DziOObek
Styczniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 241
Ja tez mam nadzieje ze jakos to bedzie boje sie tylko zebym nie popelnila jakiegos bledu bo to w sumie dwojka maluszkow i nie
chcialabym zeby ktores z nich czulo sie bardzije zaniedbywane .a Oskar jest naprawde madrym chlopcem i wbrew temu co mowia roczne dziecko bardzo wiele rozumie ale mysle ze jakos to bedzie ,pod koniec pobytu paulinki u nas maly zachowywal sie juz inaczej jak mala tylko zaplakala to przylatywal po mnie i prowadzil mnie do lozeczka ,mysle ze widzial i zrozumial a przedewszystkim czul ze go kochamy i jest dla nas najwazniejszy .Narazie mowimy mu ze w brzuszku jest malutka dzidizia ale nie wiele rozumie i tylko pokazuje swoj brzuch i mowi aaaa i pokazuje lozeczko wiec ja mysle ze chodzi mu o cos w stylu ze bedzie dzidzia spala w lozeczku ale to tylko nasze domysly .
Wszsytko bedzie dobrze.
chcialabym zeby ktores z nich czulo sie bardzije zaniedbywane .a Oskar jest naprawde madrym chlopcem i wbrew temu co mowia roczne dziecko bardzo wiele rozumie ale mysle ze jakos to bedzie ,pod koniec pobytu paulinki u nas maly zachowywal sie juz inaczej jak mala tylko zaplakala to przylatywal po mnie i prowadzil mnie do lozeczka ,mysle ze widzial i zrozumial a przedewszystkim czul ze go kochamy i jest dla nas najwazniejszy .Narazie mowimy mu ze w brzuszku jest malutka dzidizia ale nie wiele rozumie i tylko pokazuje swoj brzuch i mowi aaaa i pokazuje lozeczko wiec ja mysle ze chodzi mu o cos w stylu ze bedzie dzidzia spala w lozeczku ale to tylko nasze domysly .
Wszsytko bedzie dobrze.