Sylwia2410
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2014
- Postów
- 20
Na razie jeszcze nie odczuwam żalu, że to nie moje II, pewnie dlatego, że wiem że mogę się starać od sierpnia. Mój stres wynikał bardziej z tego że nakręcałam się tym co dziewczyny pisały (że już mają jakieś objawy, że są jakieś blade krechy które znikają po jakimś czasie itp.) aż sama się dziwiłam, że wywołało to we mnie takie napięcie. Wolałabym usłyszeć już pewną wiadomość mogłyby nawet wszystkie na raz ogłosić radosną nowinę - byłabym zadowolona Nie chce popaść w jakąś totalną obsesję i przez przypadek zblokować się psychicznie.