ZAŚNIAD GRONIASTY ... to już wspomnienie !!!

[Dorcia]

Sylwia kochana Twój M będzie mieć prezent w postaci II a Ty w postaci pięknie bijącego serucha !!!
Ja urodziłam się 28 czerwca
Dziękuję kochana ... potrzymaj jeszcze troszkę kciuki żeby się spełniły !!!

Zmykam spać ...boli mnie strasznie głowa ...

 

[Sylwia2410]

trzymam cały czas)) miłej nocki

 

[Sylwia2410]

hej ja już po badaniu, wczoraj nie za bardzo miałam siły napisac.badanie bolało i to rozchwiało nieco bardziej moją koncentrację. mam pogrubiałe endometrium na ścianie tylnej (lekarz pobrał wycinek i wynik będzie za 3 tyg) a za miesiąc mam się zgłosić na kontrolę i usg. na karcie informacyjnej mam wpisane, że jama macicy ma wielkość prawidłową i kształt typowy (ale lekarz wspomniał coś o tyło-/ ale nie pamiętam czy -zgięciu, czy -pochyleniu). zapytałam czy ma to jakiś wpływ na zajście czy na ciąże (nie pamiętam dokładnie) powiedział mi że po staraniach mam położyc się na brzuchu na jakieś 15/20 min. nie wiem jak to określić ale czuję niedosyt informacji po tym badaniu, ale ogólnie plusem jest to, że możemy się starać od następnego cyklu
a Wy jak się czujecie?? widzę, że Kropek kończy dziś 8 tygodni))

 

[Dorcia]

Sylwia a to nie znieczulają do histeroskopii ???
Cieszę się ogromnie że jesteś już "po" !!! Teraz tylko przytulanki ...wyłącz na ten czas myślenie o ciąży ...i już niebawem i Ty będziesz narzekać na mdłości ciążowe !!!
Ja też mam tyłozgięcie macicy ... mnie lekarz "wykrył" je przy zwykłym badaniu ginekologicznym ... i faktycznie dobrze się na brzuś położyć i ... najlepiej zasnąć tak ... żołnierzyki niech działają !!!
Jest naprawdę spore prawdopodobieństwo że w ciągu kilku cykli zajdziesz w ciążę ... nie nastawiaj się że to będzie ten pierwszy cykl ... czasami trzeba kilka cyki poczekać ...ale szybko zleci !!!
A to że masz "tylko" pogrubione endo i to nie na całości to wróży naprawdę dobrze. A reszta jest OK ... zrostów, blokad nie ma żadnych - to najważniejsze !!!

 

[Sylwia2410]

no znieczulili - miejscowo, ale czułam się jakby tego znieczulenia nie było. spięłam się strasznie. po badaniu nie miałam żadnych zawrotów głowy, jak panie przede mną, za to mocno bolał mnie brzuch, dostałam zastrzyk z ketonalu i po jakichś 15 min.było już ok, ale w trakcie powrotu do domu zrobiłam się strasznie senna.
Wspomnieli coś o zrostach/zroście - 'ze może być po łyżeczkowaniu'. ja już sama nie wiem, w każdym razie, nie ma dwurożności, ani przegrody. Powiedział, że moja macica nie przyczyniła się do straty (tak mniej więcej).
Staram się nie nakręcać jeśli chodzi o starania, ale powiem szczerze, że mam nadzieję, że uda nam się szybko.muszę pogadać z m.żeby wziął na serio moje prośby o dbanie o siebie w najbliższym czasie bo chyba to najbardziej działa na mnie stresująco

 

[Dorcia]

Zrost po łyżeczkowaniu nie przeszkadza ... najgorsze są takie które tworzą barierę !!! Niedrożności nie ma, dwurożna macica też nie jest .... jest wszystko ok !!! Będzie dobrze kochana !!! Zaciskam moooco kciuki za Was !!!

Spokojnej nocy !!!

 

[Sylwia2410]

cześć dziewczyny jak się dziś czujecie??

Dorciu czasami widzę Cię późnymi wieczorami, rano chyba odsypiacie)
Bada u Was już 13tc pięknie ustępują Ci objawy czy nie miałaś ich??

 

[Dorcia]

Sylwia kochana ja rano śpię dłuuuugo ... ale rano to zawsze coś jest do roboty , z to sprzątanie , a to zakupy ... a wieczór jest tylko mój !!!
Jak się czujesz ? Boli brzuch ?

 

[Sylwia2410]

ogólnie czuję się dobrze, brzuch tylko czasami pobolewa, jeszcze trochę plamię. jutro powinnam mieć owu. tak sobie mylę, że powinnam przestac czytac o staraniach na naszym starym forum, bardzo się cieszę, gdy pokazują sie II kreski, ale czuję że udziela mi się stres dziewczyn w oczekiwaniu na testowanie. Dziś chyba strzelę sobie meliskę

 

[Dorcia]

Sylwia prawda jest taka że każde II to radość ...ale i smutek że to nie moje dwie krechy !!! Zdaję sobie z tego doskonale sprawę jakie to wszystko trudne !!! Sama to przechodziłam !!!
Ale faktem jest że już niedługo będziesz Ty chwalić się II ... mówię Ci !!!
Owulka zaraz po zabiegu może być zaburzona...ba...może jej w ogóle nie być ,ale kolejny cykl będzie z piękną owulacją ... którą wykorzystacie na pewno !!!
Dobrze że brzuś już przestaje boleć

Miłego dzionka !!!