reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zaparcia nawykowe

Wracam do tematu, bo nadal mamy problem. Byliśmy u psychologa, ale jednak rady nie pomogły. Syn nie chce wypróżniać się do nocnika czy toalety. Skończył 4 lata i za nic w świecie nie mogę go przekonać do zmiany nawyku. Czy ktoś ma pomysł, jak sprawić, by syn przestał korzystać przy wypróżnianiu z pieluchy?
a czy Twój syn ma problemy z zaparciami ??
odczuwa ból ? Boi się wypróżniania ?? Czy od początku boi się toalety, nocnika ? Czy to jakoś w trakcie się pojawiło ???
My mieliśmy wielkie problemy z zatwardzeniami u córki, o luduuuu, były płacze, lewatywy, kosmos.
Ale u niej kupa = z bólem
i strach przed tym bólem powodował to że nie chciała się wypróżniać.
Dopiero regularne stosowanie takiego leku,proszku: d i c o p e g junior, pomógł nam uporać się z tym wielkim problemem, bo łatwiej było jej się wypróżniać.
Trochę czasu to trwało, ale udało się to pokonać, tłumaczeniem, rozmową i stosowaniem właśnie tego leku.
 
reklama
a czy Twój syn ma problemy z zaparciami ??
odczuwa ból ? Boi się wypróżniania ?? Czy od początku boi się toalety, nocnika ? Czy to jakoś w trakcie się pojawiło ???
My mieliśmy wielkie problemy z zatwardzeniami u córki, o luduuuu, były płacze, lewatywy, kosmos.
Ale u niej kupa = z bólem
i strach przed tym bólem powodował to że nie chciała się wypróżniać.
Dopiero regularne stosowanie takiego leku,proszku: d i c o p e g junior, pomógł nam uporać się z tym wielkim problemem, bo łatwiej było jej się wypróżniać.
Trochę czasu to trwało, ale udało się to pokonać, tłumaczeniem, rozmową i stosowaniem właśnie tego leku.
Chodzi wlasnie o ten bol, ktorego juz fizycznie nie odczuwa, ale zostal w glowie. Problem jest od niemowlectwa. Synek mial suplementowane zelazo. Pediatra nic nie wspomniala, ze wplywa to na gestosc masy kalowej. Od wielu, wielu miesiecy bierze dulcosoft. Najpierw byl dicopeg. Dulcosoft nie wplywa na smak napoju. Nocnika sie nie boi. Sika normalnie do toalety, pisuaru, nocnika czy w warunkach polowych-podlewa trawke. Nie chce siadac na nocnik przy wyproznianiu. A jak ostatnio zaczelam naciskac i przekonywac to zaczal znowu wstrzymywac. A tego nawyku juz sie pozbylismy. Chcial kupe to mowil mi, bym zalozyla pieluszke i dzialal. Teraz jakbysmy sie cofneli. Nie wiem jak to bedzie w przedszkolu...
 
Na pewno nacisk to nie jest narzędzie perswazji w takim przypadku. Może jakaś nagroda? Na pewno musisz spokojnie mu tłumaczyć,że to już nie wróci, będzie jak w pieluszce, tylko lepiej. Może też warto z psychologiem skonsultować? Tylko lepszego tym razem.. No u książka, o której wspomniałam, oswoić z nim ten temat na pewno.
 
Chodzi wlasnie o ten bol, ktorego juz fizycznie nie odczuwa, ale zostal w glowie. Problem jest od niemowlectwa. Synek mial suplementowane zelazo. Pediatra nic nie wspomniala, ze wplywa to na gestosc masy kalowej. Od wielu, wielu miesiecy bierze dulcosoft. Najpierw byl dicopeg. Dulcosoft nie wplywa na smak napoju. Nocnika sie nie boi. Sika normalnie do toalety, pisuaru, nocnika czy w warunkach polowych-podlewa trawke. Nie chce siadac na nocnik przy wyproznianiu. A jak ostatnio zaczelam naciskac i przekonywac to zaczal znowu wstrzymywac. A tego nawyku juz sie pozbylismy. Chcial kupe to mowil mi, bym zalozyla pieluszke i dzialal. Teraz jakbysmy sie cofneli. Nie wiem jak to bedzie w przedszkolu...
Witam.
Chciałam zapytać jak syn radzi sobie w tej chwili? Mamy dokładnie ten sam problem z naszym synem jak Pani. Bywają dni że 15 par majtek jednego dnia brudzi.
Jesteśmy bezsilni :(
Psycholog zasugerowała by zmienić przedszkole na integracyjne, ale nie jestem przekonana czy taka zmiana znowu nie wpłynie bardziej negatywnie. Do tej pory nikt nie był w stanie nam pomóc.
Wszystko obraca się wokół jednego tematu, ale sama Pani doskonale o tym wie.
 
Witam.
Chciałam zapytać jak syn radzi sobie w tej chwili? Mamy dokładnie ten sam problem z naszym synem jak Pani. Bywają dni że 15 par majtek jednego dnia brudzi.
Jesteśmy bezsilni :(
Psycholog zasugerowała by zmienić przedszkole na integracyjne, ale nie jestem przekonana czy taka zmiana znowu nie wpłynie bardziej negatywnie. Do tej pory nikt nie był w stanie nam pomóc.
Wszystko obraca się wokół jednego tematu, ale sama Pani doskonale o tym wie.
Nie jestem autorką tematu, ale mieliśmy podobny problem, też szukałam tu odpowiedzi (nie znalazłam), ale w międzyczasie sprawa się rozwiązała, więc napiszę jak było u nas - może komuś pomoże. Syn 3,5 roku, przy kolejnej próbie odpieluchowania wołanie na siku załapał szybko, ale z kupą problem był od zawsze. Jak widziałam, że idzie namawiałam go na nocnik, czasem nawet usiadł, ale wtedy kupa przestawała wychodzić. Jak zdjęliśmy pieluchę, to zaczął wstrzymywać, podawałam dicopeg junior, ale i tak nic to nie dawało, coraz bardziej bolał go brzuszek, w końcu dałam mu czopek. Po czopku udało się, że kupa wyszła do nocnika. Bardzo się ucieszył, bo on przez cały ten czas mówił, że chce żeby kupa była w nocniku, ale jak tylko siadał, to mimowolnie wstrzymywał. Myśleliśmy, że teraz już będzie dobrze, ale nie. Znowu zaczął wstrzymywać, do tego zaczął popuszczać po odrobinie kupy do majtek. Nie wiedziałam już czy dawać mu dicopeg, bo nie było normalnej kupy od 4 dni, czy nie dawać, bo przez to popuszcza. Poszliśmy do pediatry. Akurat trafiliśmy na lekarza, który dopiero co sam przerabiał ten sam temat ze swoim dzieckiem. Powiedział, że u nich trwało to 2-3 tygodnie i w końcu przeszło samo. Kazał dawać probiotyk i elektrolity i wrócić jeśli nie minie za 2 tygodnie. Trochę mnie to uspokoiło. Akurat w międzyczasie sama miałam zatwardzenie i mówiłam mu, że znów idę do toalety, bo boli mnie brzuszek i kupa nie może wyjść, ale idę spróbować, może teraz się uda. Bardzo to na niego podziałało, sam mówił, że teraz siądzie na nocnik i może w końcu się uda. No i się udało, od ponad tygodnia woła, nie ma wpadek, nie ma popuszczania, nie ma bólu brzuszka, jest wielka ulga. Trzymam kciuki żeby i u Was się udało, bo wiem jakie to trudne z perspektywy rodzica🤞
 
Ja też zwracam się z prośbą o pomoc bo brakuje mi już sił :( Córka 4 latka nie miała problemu z wypróżnianiem normalnie chodziła do toalety siku, kupa wszystko wołała. Od jakiś dwóch miesięcy ma zaparcia, potrafi nie robić nawet 8 dni! Nie boli ją brzuch nie ma twardego ale pojawiły się brudne majtki, kilka par dziennie. Oczywiście byliśmy u pediatry zaleciła dietę, xenne, ewentualnie czopki ale to nie pomaga :( Potrafię jej dać czopek jednego dnia, drugiego a kupy nie ma) tylko brudne majtki... nic nie pomaga... nie wiem co się tak nagle stało... staram się pilnować z nawadnianiem, karmię ją owocami, jogurtami, nie dostaje słodyczy a problem jest... na dodatek przy niby parciu wygląda jak by "wciągała" to pupkę zamiast wyciskać, że tak to określę... co robić?
 
Ja też zwracam się z prośbą o pomoc bo brakuje mi już sił :( Córka 4 latka nie miała problemu z wypróżnianiem normalnie chodziła do toalety siku, kupa wszystko wołała. Od jakiś dwóch miesięcy ma zaparcia, potrafi nie robić nawet 8 dni! Nie boli ją brzuch nie ma twardego ale pojawiły się brudne majtki, kilka par dziennie. Oczywiście byliśmy u pediatry zaleciła dietę, xenne, ewentualnie czopki ale to nie pomaga :( Potrafię jej dać czopek jednego dnia, drugiego a kupy nie ma) tylko brudne majtki... nic nie pomaga... nie wiem co się tak nagle stało... staram się pilnować z nawadnianiem, karmię ją owocami, jogurtami, nie dostaje słodyczy a problem jest... na dodatek przy niby parciu wygląda jak by "wciągała" to pupkę zamiast wyciskać, że tak to określę... co robić?
zamiast czopków polecam wlewki miodowe "melilax" dla dzieci, są bezpieczniejsze i nie powodują bólu u dziecka. Prawdopodobnie musialo ja kiedyś zaboleć jak się załatwiała i teraz boi się załatwić bo myśli że znów będzie ja bolec. Albo zaczerwienienie w okolicy odbytu było po kupce albo cos tam podrażnieniu i ja pieklo? Ewentualnie może mieć hemoroida i jak się załatwia to ja boli i też dlatego wstrzymuje. Najlepiej jak już się zalatwi od razu podmyc i użyć sudocremu. Ja mówię synowi że to maść aby nie bolało i po każdej kupie sam wola masc. U nas te wlewki pomogły i Dicopeg przez dłuższy czas :) powodzenia
 
Ja też zwracam się z prośbą o pomoc bo brakuje mi już sił :( Córka 4 latka nie miała problemu z wypróżnianiem normalnie chodziła do toalety siku, kupa wszystko wołała. Od jakiś dwóch miesięcy ma zaparcia, potrafi nie robić nawet 8 dni! Nie boli ją brzuch nie ma twardego ale pojawiły się brudne majtki, kilka par dziennie. Oczywiście byliśmy u pediatry zaleciła dietę, xenne, ewentualnie czopki ale to nie pomaga :( Potrafię jej dać czopek jednego dnia, drugiego a kupy nie ma) tylko brudne majtki... nic nie pomaga... nie wiem co się tak nagle stało... staram się pilnować z nawadnianiem, karmię ją owocami, jogurtami, nie dostaje słodyczy a problem jest... na dodatek przy niby parciu wygląda jak by "wciągała" to pupkę zamiast wyciskać, że tak to określę... co robić?
i tak było to samo, u mnie syn nawet potrafił siadać na poduszce żeby tylko kupy nie zrobic, nie robił max 6dni
 
zamiast czopków polecam wlewki miodowe "melilax" dla dzieci, są bezpieczniejsze i nie powodują bólu u dziecka. Prawdopodobnie musialo ja kiedyś zaboleć jak się załatwiała i teraz boi się załatwić bo myśli że znów będzie ja bolec. Albo zaczerwienienie w okolicy odbytu było po kupce albo cos tam podrażnieniu i ja pieklo? Ewentualnie może mieć hemoroida i jak się załatwia to ja boli i też dlatego wstrzymuje. Najlepiej jak już się zalatwi od razu podmyc i użyć sudocremu. Ja mówię synowi że to maść aby nie bolało i po każdej kupie sam wola masc. U nas te wlewki pomogły i Dicopeg przez dłuższy czas :) powodzenia
Dziękuje za odp. dziś kupiliśmy te wlewki właśnie ale zastanawiam się czy je dobrze użyliśmy bo ten płyn miałam wrażenie od razu wyleciał...i kupy nie było :( czy tą końcówkę powinnam całą wsadzić do pupki?? czy wstrzyknąć ten płyn energicznie czy powoli??
 
reklama
i tak było to samo, u mnie syn nawet potrafił siadać na poduszce żeby tylko kupy nie zrobic, nie robił max 6dni
Smutne to... ja jestem bezsilna :( córka u nas czasem siada na podłodze i pierdzi ale jak wołamy chodź na kibelek to nie ma takiej potrzeby... :( wcześniej nie miała problemu, chodzi do przedszkola i tam też niebyło a teraz nagle...
 
Do góry