reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zamartwica - niedotlenienie mózgu

nie ma zabków jeszcze... ślinie sie i gryzie twarde przedmioty wiec pewnie jakis zabek sie zbliza ;-)

w ciagu dnia robi tak ze bawi sie 2 h i spi 1 h, budzi sie na jedzenie i znowu... 2h zabawy i 1h sny itd :tak:
na noc zasypia o 20-21 i na jedzenie budzi sie ok 5-6 ale w nocy tez musze do niego wstawac aby podac mu smoczek albo przekrecic na inny boczek vo twoszke sie wybudza. Ostatnio ciezko mi sie przy nim wyspac bo przy upalach potrafi sie budzic nawet kilkanascie razy w nocy albo co 20 min :eek: a jak jest chlodna noc i np pada deszcz (tak jak dzis) to spi do rana bez pobudki :-)


A twoja mala? jak ma ze snem?
 
reklama
To ładnie śpi a juz myślałam że tylko moja jest takim śpiochem. A co do ząbków to już jej wychodzi na górze zabek bo sprawdzałam ale kiedy juz sie wykluje to nie wiem.
 
Nimfi a nie uważasz ze moim błedem było wprowadzenie wszystkich różnych smaków dla niej do diety i dlatego teraz nie chce jeść. Chyba powinnam była narazie tylko jeden dawac i tak stopniowo.
 
Mysle ze jak sie wprowadza wiele produktow na raz to nie musi oznaczac tego ze dziecko traci apetyt do jedzenia. Wiekszosc rzeczy ktore podaje sie dziciom jest slodka a one i tak zawsze wybiora to co slodkie. Moze u was jeszcze za wczesnie na nowe jedzenie? Bo chyba malo mozliwe jest zeby jej nic nie smakowalo :rofl2:

Jednak ja wprowadzam stopniowo produkty aby wiedziec jak dziecko na nie zareaguje.


Juz przedwczoraj popelnilam blad bo oprucz obiadku podalam malemu na deserek jablko bananem a na kolacje kaszke z jablkiem i winogronewm no i tego bylo za duzo :nerd: Teraz maly ma bole brzuszka a ja nie wiem co mu zaszkodzilo, zwlaszcza ze w tym tygodniu jeszcze jadl brzoskiwnke :confused2: Mysle ze za duzo gestych pokarmow zjadl na raz i taki tego efekt :zawstydzona/y:
Wiec musze znow sie cofnac do zupek warzywnych a oprucz niej podam mu tylko kaszke na kolacje. deserki za jakis czas wprowadze
 
Wczoraj byłam u neonatologa i jest wszystko super. Przestraszyłam się tylko troche bo na początku lekarka powiedziała ze mała nie staje na jedną nóżke ale potem po wnikliwym badaniu zmieniła zdanie. Na poprzedniej wizycie wyczuli delikatny szmer nad sedruszkiem ale teraz jak znowu zbadali to nie łyszeli tego, jednak ja już sie umówiłam do kardiologa i chyba pójde tak dla pewności.
 
Asz a jak ty przyżądzasz papkę dla małego. bo ja robię marchewke z ziemniakiem i nie wiem jeszcze masło dodawać czy już nic?
 
nimfii oczywiście Ciebie pytam a nie siebie:-):-)
Ale ja dzisiaj zakręcona ale to dlatego że muszę na niedzielę impreskę zrobić i tyle roboty że szok a tu jeszcze dziecko
 
a ja jutro wybieram sie na wesele znajomych i tez mam sporo na glowie dzis :tak:


papki dla malego warzywne robie teraz z marchewki, ziemniaka, pietruszki (korzen i troszke natki) oraz selera, ale zawsze tak by marchewki bylo ok 50% a ziemniaczka ok 25%.... gdy gotuje warzywka zawsze daje ok pol lyzeczki dobrego masla albo oliwe z oliwek (niecala lyzeczka). Teraz planuje dorzucic do takej zupki odrobine buraczka :tak:

Aha no i zawsze zageszczam kleikiem ryzowym (jedna lub dwie male lyzeczki kleiku);-)
 
reklama
Do góry