Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[Hess]

Dziewczynki - no mam nadzieję, że każdej z nas się uda. Tym razem będę szła krótkim protokołem i mam nadzieję, że on będzie lepszy. Biorę też witaminki na poprawę jakości jajek, więc mam NADZIEJĘ

 

[osa87]

Hej, jestem nowa na tym forum ;-) i również nie dawno zakwalifikowałam się do rządowego programu, lecze sie Katowicach w Provicie
aktualnie dzisiaj zaczynam Marvelon na wyciszenie. Trzymam kciuki za Nas dziewczyny ;-)

 

[sham]

Kate zacisniete kciuki za sexik na szkiełku Kate pobrano 11 a 6 zapłodniono a co sie stało z pozostalą 5-tka??
Madzia gratuluje
Karusia bije od Ciebie entuzjazm !!tak trzymac
Osa to Twoje pierwsze podejscie???

 

[Asia_77]

Osa witaj a do jakiego lekarza chodzisz)

 

[osa87]

Chodzę do Dr Gretki- jest to moje pierwsze podejście do invitro za mną 2 nie udane inseminacje lekarz powiedzial ze wiecej nie ma sensu robic a staramy sie 1,5 roku ;-( wiem że są tu dziewczyny które starają sie od wielu lat i dla kogos nie jest to bardzo długo...

 

[agulla84]

Osa witaj :-)

 

[agulla84]

Hess a co bierzesz? Ja zawsze szlam krótkim protokolem ostatni będzie długi

 

[EwciaK30]

Witam wszystkie nowe dziewczynki:-)

Hess - nie zawracaj sobie głowy czarnymi myślami, trzeba być dobrej myśli.

Ja odmeldowuję się na 3 dni, bo wyjeżdżam w delegację i nie biorę lapka, więc będę odcięta od neta.
Oby po powrocie czekały same dobre wieści
Trzymajcie się dziewczynki.
PaPa

I kalendarz ( tylko coś krótki ten kalendarz, może podrzucicie kilka ważnych dat? )

STYCZEŃ

26.01 2015 - Olusia7982 - podglądanie maluszków
30.01.2015 - Hess - 1 dzień stymulacji

Luty :

13 02 2015 - Ewciak30 - wizyta u gina prowadzącego

 

[KATE23]

Witam:-)
Hess uszy do góry ja wiem, że ławtwo powiedzieć sama co chwila się nakręcam (normalnie sinusoida raz dobrze a za chwilę dól), ale nie ma co tracić nadziei musi się udać co do mojej 11stki to raczej chodziło o dojrzałe, bo ogólnie to było ich dużo, a te podobno najlepsze a czuje się w miarę dobrze, myślałam że będzie gorzej jak boli mnie mocno (jajniki) to biorę Ketonal, ale jutro już nie wezmę bo wystarczy tego faszerowania gorzej mi idzie aplikowanie Lutki ten aplikator mnie przeraża, chyba wolałbym własny palec bo boje się, że coś sobie uszkodzę
Sham z tego co wiem to 6 zapłodnią, a reszta do wyrzucenia - uroki programu gdzieś czytałam, że podobno ma wejść jakieś postanowienie w sejmie, że w tym roku w ramach programu zamiast 6 będą zapładniać 8 pęcherzyków, ale na razie chyba nie przeszło

osa87 witaj

powiem Wam, że jak czytam jak niektóre z Was mają przeboje z kwalifikacją do programu to ja miałam chyba totalnego fuksa u nas jest czynnik męski i 4 lata starań, ale w tym mało leczenia bo u mnie wszystko ok, pojawiliśmy się w Gamecie pod koniec listopada 2014, w grudniu hsg, badania, 30 .12 kwalifikacja, a teraz koniec stycznia a ja już kończę pierwszą próbę ivf (oczywiście mam nadzieję, że OSTATNIĄ) i zaraz transfer normalnie torpeda:-) żeby tylko był efekt, jutro telefon z kliniki powodzenia i buziaki:-)

 

[smerfeta]

Sol to zależy od Twoich ustaleń z lekarzem. W razie co zadzwoń za kilka dni na recepcję i podpytaj panie co masz teraz robić, czy masz czekać na kontakt z ich strony, czy ze strony lekarza... no i ile masz czekać. U mnie było troszkę inaczej bo mnie do programu włączył lekarz, u którego już się leczyłam (dr W), program dopiero wchodził.

Hess u mnie sprawdził się właśnie krótki protokół i chyba przede wszystkim ICSI zamiast IVF

KATE kciuki za pomyślne wieści Nie rozumiem po co robili Ci hsg? przecież do ivf drożność jajowodów jest nieistotna