reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy :)

joanna84 to jest szpital tyopowo ginekologiczno polozniczy dlatego wydaje mi sie ze wszystko daja. Sa przygotowani i wiadomo jak dostaja jakies srodki to napewni na to one ida, zreszta szpital jest chyba najlepszym szpitalem tegi typu w wklp (bynajmniej takie opinie slyszalam) wiec tez musi jakos sie reprezentowac wyposazeniem :)
 
reklama
ewelinkowska tak na polnej:) pisalam w jakims poscie tez Ci ze ciuszkow dla dziecka tez nie potrzeba:) jedyne co to chusteczki do dupci maluszka a tak reszte daja (w tym pampersy jednorazowe) bo wiem ze rozmawialysmy o tym szpitalu:)


Ojjjj, chyba nie doczytałam tego :-( nie bywałam w każdy dzien na forum i może przeoczyłam?
Jak będziesz coś wiedzieć więcej to pisz, bo sama jestem ciekawa co musiałabym ewentualnie wziąć do szpitala a czego po prostu nie ma sensu :) i w co oczywiście szpital zaopatruje :)
Z góry Ci dziękuję!!!
 
nula fajne rzeczy :)

Rajani koszula super dla małego :) fajnie, że już masz łóżeczko. I to za taką cenę :)

Natalie Ty w sumie dół będziesz miała nieruszony więc chyba zwykłe bawełniane majtasy będziesz mogła normalnie nosić. My w sumie po PN też możemy, ale to jak lekarze nie patrzą.

No to dziewczyny dopiszcie sobie do listy sztućce, kubek, talerz, ścierkę do wycierania naczyń :)

Mój K. jest bardzo smutny. Spodobał mu się w hm ten zestaw 16626519 - Kopia.jpg , ale nie wiemy czy dziewczynce pasuje Tygrysek. To takie bardziej chłopięce chyba. Nie jesteśmy za tym, żeby ubierać tylko w róże, ale jak sądzicie?
 

Załączniki

  • 16626519 - Kopia.jpg
    16626519 - Kopia.jpg
    42,6 KB · Wyświetleń: 35
Pannacota myśle że ubranie dziewczynki w tygryska nie jest czymś złym :) tym bardziej ze pewnie w tym będzie spać :) mnie też się podoba ten komplecik :) i ja mam sporo niebieskich spiochow to nie znaczy ze nie moge ubrac dziewczynki na niebiesko :)
 
Pannacota mi się wydaje że taki tygrysek jest uniwersalny i jak najbardziej dla małej się nadaje :) słodki :) ja właśnie mam za dużo różowych rzeczy i teraz szukam tylko innych
 
Pannacota proszę Cię!!! Nawet się nie zastanawiaj! Tygrysy wymiatają ;) I ja mam tygryskowe ubranko, fakt, że więcej rzeczy kupuję koloru beż, ecru, ale mam też np. niebieskie choć nadal nie znam płci Dzidiziusia i mam nadzieję, że dowiem się dopiero po porodzie. Mam niebieskie mimo, że Ktoś może być Dziewczynką, ale ciuchy mnie się podobają i będzie je nosić czy to On czy Ona ;D A czapkę Ktosia to już nawet mój Kaprysek mierzył, choć ewidentnie jemu się ten pomysł nie spodobał :-D
 
Rajani ja kupiłam te rzeczy w takim miejscowym sklepie... jadę w sobotę do koleżanki po ciuszki bo mi naszykowała podobno całe pudło także jak przywiozę i uporządkuję to na pewno się pochwalę co mam :)
Pannacota ten zestaw z tygryskiem jest boski :) sama taki bym Kubie sprawiła ale myślę, że i dla dziewczynki będzie ok :)
 
Oj nie SonySony. Chodziło mi o to, że jak kupię sobie ten szlafrok na poród, to później mi się też w Gliwicach przyda jak na onkologii będę, więc nie - lepiej się tam nie spotykajmy ;) A ze będę i tak musiała go wyrzucić po pobycie tam (promieniowanie) to trza kupić najzwyklejszy, co by szkoda niebyło ;)
 
reklama
Tosienka to nie, na onkologię się nie zamierzam kłaść ;) A się zastanawiałam co to za zasady że ciuchy trzeba wyrzucić, teraz już rozumiem.
 
Do góry