reklama
Znając mojego męża to będzie chciał koniecznie ze mna robić zakupy, więc pozostaje mi robić wcześniej zakupy na tip top. Niby jedziemy razem na zrobić sprawunki a później i tak każdy osobno biega po sklepie Gdzie mała hipopotamiczka mogłaby w domciu odpocząć a spoko mężuś mógłby kupić to czy tamto. Ale Michał tak bardzo uwielbia robić z żoną zakupy
Tak to już czasem jest. I za to Go Kocham
Tak to już czasem jest. I za to Go Kocham
aska00 pisze:Idzia!
Jak już zauważyłaś, dwie matki, różne potrzeby.
Wyjaśnię parę rzeczy.
...
Tak wytłumaczyłam Wam dziewczyny dlaczego dla mnie te przedmioty były bardzo ważne.
Narazie proponuję kupować z rozsądkiem. Zacząć od ubranek, kosmetyków i różnych maści z apteki a pozstałe rzeczy dokupować po porodzie w razie potrzeby, np. laktator lub podgrzewacz.
i wlasnie to chcialam uswiadomic dziewczynom
ze pewne potrzeby zaleza od sytuacji i nalezy je dokupowac w koniecznosci a nie z zasady ze trzeba je miec
dlatego cieszy mnie ze mamy to forum i mozemy wymieniac opinie na przerozne tematy
Witajcie Ja rownież jestem juz mamą, a ponieważ synka urodziłam prawie 6 lat temu większość rzeczy będę musiala kupić jeszcze raz... Myślę, że każda mama ma inne potrzeby i w miarę upływu czasu samo się wyjaśni, czy np pogrzewacz jest potrzebny, czy nie. Ja odkupilam podgrzewacz od koleżanki wraz z 2 butelkami na wszelki wypadek. Okazalo się jednak, że do 6 miesięcy karmiłam wyłącznie piersią i butelki do dzisiaj stoją nieużywane. Natomiast podgrzewacz przydal się później do grzania słoiczków :laugh: Co do laktatora- nie używałam, bo w razie potrzeby nadmiar mleczka odprowadzałam ręcznie... Ale gdybym musiala mleczko mrozić np ze względu na pracę, to byłby to niezbędny sprzęt. I tak można odnieść się prawie do wszystkiego
Sama dziś stracilam głowę w sklepie z wózkami. Poszliśmy z mężem pooglądać, żeby móc się przygotować finansowo. I okazało się, że zupełnie nie wiem jaki wózek bym wolała. Ma mieć duże pompowane koła i na tym koniec :laugh:
Sama dziś stracilam głowę w sklepie z wózkami. Poszliśmy z mężem pooglądać, żeby móc się przygotować finansowo. I okazało się, że zupełnie nie wiem jaki wózek bym wolała. Ma mieć duże pompowane koła i na tym koniec :laugh:
Magdaleona
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 575
Ja dzis wybralam sie do sklepu dzieciecego, zeby "rozeznac" sie w cenach... no i kupilam mala sliczna buteleczke z kubusiem z zatyczka z pszczolkami!! Ale od innych rzeczy sie powstrzymuje, jeszcze przyjdzie czas.
No i te śliczniaste maleńkie skarpetuchy Musialam użyć całej siły woli, żeby ich nie kupić Mam caly worek ciuszków po synku, muszę zrobić przegląd, bo w międzyczasie korzystało z nich jeszcze jedno dziecko. Mam nadzieję, ze się okaże, że trzeba DUŻO dokupić
A ja wczoraj kupiłam coś dla siebie i zarazem dla malucha.Weszłam do sklepu za sweterkiem a wyszłam ze spodniami. Mam takie sodnie czarne, z żorżety, które są typowo ciążowe ale podczas siedzenia w pracy gniotły mi brzusio(mimo, że poluzowałam gumke) i maleńtwu było ciasno, o czym nie zapomniał oznajmić kopusiami. Teraz kupiłam z wyprzedaży spodenki też ciążowe zielone z wyskim stanem, na gumeczce dzins+lykra, świetnie się rozciągają przy siadaniu i maleńtwu będzie luksusowo.Są cieplusie a na zimę jak znalazł.
Dziewczyny!Czy Was też uwierają rajstopy w brzusio?Mam je pod cyckami i jak sie ciut zsuną to juz uciskają. Macie jakies rady? A musze nosić rajstopy, bo od razu pęcherz, nerki itp. Może są rajtuzy dla ciężarnych?
Buźki,pa!
Dziewczyny!Czy Was też uwierają rajstopy w brzusio?Mam je pod cyckami i jak sie ciut zsuną to juz uciskają. Macie jakies rady? A musze nosić rajstopy, bo od razu pęcherz, nerki itp. Może są rajtuzy dla ciężarnych?
Buźki,pa!
Magdaleona
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 575
Ja tydzien temu od rajstop dostalam taki bol brzucha, ze nie bylam w stanie dotknac go reka!!! Zaopatrzylam sie wiec z rajstopy dla ciezarnych w H&M, ja kupilam takie grube bo chodze w spodnicy (nie znalazlam jeszcze fajnych spodenek). W sklepach dla ciezarnych jest nie tylko odziez wierzchnia ale tez bielizna i wlasnie rajstopki. Radze sie zaopatrzec. Moje maja podwojny szef z przodu, ale nie na srodku tylko po bokach, wiec brzusio jest wolny i zadowolony
Dzięki Madziu!Na pewno odwiedzę ten sklep-w mojej mieścinie jest taki sklepik.
W domciu chodzę bez rajstop, w samych skarpecioszkach ale na zewnątrz trza ubrać.
A tak wogóle to też marzy mi się jakaś sukienka ciążowa. Hm ....
Buziaczki!
W domciu chodzę bez rajstop, w samych skarpecioszkach ale na zewnątrz trza ubrać.
A tak wogóle to też marzy mi się jakaś sukienka ciążowa. Hm ....
Buziaczki!
reklama
Mam ten sam problem z rajstopami... Kupilam specjalne ciążowe za 15 zł w niby właściwym rozmiarze i okazalo się, że wyglądaly jak zwykle rajstopy, tylko do ubierania tyłem naprzód... Jestem dość spora i zawsze kupuje rajstopy z klinem, a te go nie miały pomimo, że byl to rozmiar 5. Oczywiście natychmiast potrzaskaly w kroku i po jednym użyciu poszly do śmieci...
Nastepnym razem zamierzam dokładnie sprawdzić zanim kupię... Albo rzeczywiście wydam znacznie więcej w HM tylko, że tam widzialam wyłącznie takie grube, a ja noszę głownie spodnie...
Nastepnym razem zamierzam dokładnie sprawdzić zanim kupię... Albo rzeczywiście wydam znacznie więcej w HM tylko, że tam widzialam wyłącznie takie grube, a ja noszę głownie spodnie...
Podziel się: