Ja podusie do wózeczka miałam ale o ile dobrze pamiętam od 4ms, tak samo w łóżeczku.
Podusia jest narazie zbędna ( groźba uduszenia itp.)
Łóżeczko mojej córeczki od strony nóżek dziecka ma troszkę niższy poziom (można to zaobserwować również w szpitalu, gdzie takie plastikowe "łóżeczka" na kółkach nie mają równego poziomu, jest delikatny spad.
Podusia jest narazie zbędna ( groźba uduszenia itp.)
Łóżeczko mojej córeczki od strony nóżek dziecka ma troszkę niższy poziom (można to zaobserwować również w szpitalu, gdzie takie plastikowe "łóżeczka" na kółkach nie mają równego poziomu, jest delikatny spad.