reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy

Moge powiedziec Wam, ze tutaj dla dzieci tylko 50, dorosli uzywaja 30 , teraz nawet w zwyklym kremie na dzien jest juz przynajmniej 15. Moim zdaniem nie ma co oszczedzac na dzieciach, przeciez smarujemy tylko buzkie, raczki i troche nozek, a same powiedzcie ile tego cialka jest. Co do marek do sa zupelnie inne niz w Polsce. Tutaj to bym sie poradziala innych mam, ktore juz przeszly lato ze swoimi bobaskami.:-D:happy:
na Alasce też 50? :-p;-)
a poważnie Kalisz nie Floryda ani Kalifornia, na pewno inaczej to będzie u mam z terminem na początek sierpnia, które mogą urodzić jeszcze w lipcu, a inaczej u mnie z terminem na 17 sierpnia, bo przecież mogę jeszcze przenosić - oby nie!!!
Generalnie zgadzam się z misią, każdy kupi to, co uzna za stosowne.
 
reklama
Skoro 50 jest filtrem o najwiekszej ochronie to moim zdaniem nie ma co sie zastanawiac. Ja juz nie mowie o cenach, bo nie znam cen w Polsce.
Rapuzel na Alasce szczegolnie 50, bo tam promienie slonca sie bardzo odbijaja od sniegu.:-D:-):-)
Kazda mama zrobi tak jak bedzie uwazala, ja tylko napisalam swoja opinie:-):-)
 
Co do tych kremów z filtrem to ja kupiłam jednak Ziajkę 30. Nie żałowałabym tych 40zł na Nivea50 bo przecież chcę jak najlepiej dla Córeczki, ale po co mam płacić więcej skoro czuję że mniejszy wystarczy.
Dziś w końcu zmotywowałam się i zrobiłam zdjęcia.
Postaram się by jak najmniej miejsca na forum zajęły.
 
Wszystkie ubranka są rozmairu 62.
Bodziaki z krótkim rękawkiem:



Bodziaki z długim rękawkiem:



Pajacyki:



Śpiochy:



Rampersy:



Sweterki z czapeczkami:



Czapeczki i skarpeteczki:

 
Pieluszki i okrycia kąpielowe:



Kocyk i skarpeteczki:



Przewijak na łóżeczko, wzięłam większy, nie wiem czy dobrze:



Łóżeczko:



Pościel do niego:



Fotelik samochodowy:



A to gratisy- pościel przy kupnie łóżeczka, a skarpetki przy foteliku samochodowym (ble, takie ciemne):



Uff,to wszystko co chciałam Wam pokazać.
Tak w ogóle to wyprawka niemal w komplecie.
Czekam jeszcze na wózeczek i koszulę do karmienia.
A w lipcu zostały mi do kupienia: lampka, spirytus, gaziki jałowe, pampersy, sól fizjologiczna, paracetamol, klapki do szpitala, stanik do karmienia i nieszczęsna lewatywa ;). W sumie to kilka drobnostek.
No i mam spokój :-)
 
Evcia śliczne te twoje zakupy no to ty już prawie wszytko masz tylko czekać na niunie i dobrze ja tez juz dokupuje to co mi brakuje bo obawiam się ze jak wrócą te upały to ja nie będę w stanie chodzić za rzeczami dla dziecka.

Jak byś mogła napisac ile ten przewijak kosztował bo jeszcze nie kupiłam a widziałam w sklepie po ok 50 zł i nie wiem czy ta cena jest ok. ;-)
 
Joasia Ja zakupy niemal całe zrobiłam przez internet bo nie byłabym w stanie sama jeździć po sklepach, w dodatku na tych upałach.

Przewijak kupiłam za 44,99zł (to wersja przystosowana do łóżeczka 60cm i 70cm).
Super rzecz taki przewijak, tylko ja mam problem z powodu mojego wzrostu, bo mam 160cm i jak przewijak mam na łóżeczku to trochę za wysoko się wydaje- mogłoby być gorzej, ale myślę co zrobić by mi było wygodnie...
 
eevciaa suuper ubranka i że sie wyrażę pozostałe sprzety. No ja troszke przez was zmobilizowana zakupiłam kilka rzeczy do szpitala czyli podkłady podpaski lewatywkę heeh i jakoś nie mam motywacji do włożenia tego do torby ale chybaniedługo spakuję heheh
 
Eevciaa - naprawdę udane zakupy! Teraz to tylko zabierać się za pranie:)

No właśnie - napiszcie jak jest z praniem; czekam teraz na ostatnie zakupowe przesyłki z prześcieradłami i rampersami i tez będę się brać za pranie. Nie wiem tylko jak z kolorowymi rzeczami - też trzeba je puścić na 90 stopni? coś z nich zostanie?? czy można w niższej temperaturze i po prostu porządnie poprasować z obu stron?

A kontynuując zakupy na allegro znalazłam interesujący krem - mineralny z ochroną 50 w bardzo dobrej cenie. Z tej firmy dostałam od koleżanki z Niemiec olejek i krem dla mnie i bardzo sobie chwaliłam, ale generalnie jest to dla mnie nieznana firma. Macie coś do powiedzenia na temat tego produktu? Warto kupić? Może któraś z Was też się zdecyduje?

BABYLOVE Krem MINERALNY na slonce dla niemowlat (384027510) - Aukcje internetowe Allegro
 
reklama
Eevciaa rzeczy prześliczne, aż zazdroszczę
Sylwia, przecież na każdej rzeczy masz info o temperaturze prania, jak kolory wygotujesz, to zostaną szmaty z tego, zresztą jak sama piszesz, przecież prasujesz, a temperatura żelazka jest większa niż 90 stopni :-p
Ja chyba gotowałam tylko pieluchy i to tez tylko na początku, a potem to dorzucałam do kolorowego prania, bo nie miałam ich aż tyle, żeby zebrać całe białe.
Nie wiem czemu, ale nieraz mi się wydaje, ze przesadne wyjałowienie dziecięcego organizmu wcale nie jest takie dobre, przecież nie żyjemy w jakimś kraju trzeciego świata, żeby stosować takie nadzwyczajne środki higieniczne. a dziecko i tak w końcu trafi do piaskownicy :-p
 
Do góry