odnośnie szczepionek dwie uwagi - pierwsza, że jak się decydujecie na płatne, to robicie je i tak w tej samej przychodni, co te na nfz, u mnie było tak, że tylko jak rejestrowałam na szczepienie to musiałam powiedziec że biorę płatne
dwa - największa kumulacja jest do wieku 5 miesięcy, ale koszt całkowity rozkłada się na ok 2 lata
my szliśmy 5w1 + rota [dwudawkowe] + pneumokoki - wyniosło nas to ok 2 tys w ciągu dwóch lat
i tez się nastawiam na tą samą ścieżkę u Filipa
na ospę nie zdążyliśmy, a meningokoki zaszczepię przed szkołą
wisieńka ale szczepionka na rota daje maks 3 lata ochrony i powiem ci że u nas się sprawdziła, młody złapał jak miał ponad 2 lata, ale przeszedł to w 1 dzień - lekka biegunka, my się zaraziliśmy od niego i była masakra tydzień w łóżku
koleżanki z forum poprzerabiały szpitale w związku z rota, nam sie upiekło
też nei płucze zmiękczającym, jak koniecznie chcesz zmiękczać to podobno kwaskiem cytrynowym jest fajnie, ale mi wystarczyło wyprasować żeby było miękkie
ariena ja bym nie ryzykowała z dorosłym proszkiem - dziecięca skóra jest delikatna, a perfumy i inne fosforany w dorosłych proszkach mogą narobić szkód, po co ci potem bieganie z atopowym zapaleniem skóry czy inną alergią po lekarzach - przynajmniej na początku warto zrezygnować z tego
ja po tym jak prałam młodego rzeczy w proszku dla dzieci, to od tamtej pory wszystko piorę w loveli