reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy lipcowek

reklama
Dziewczyny generalnie chłopcy szybciej wyrastają. Dziewczynki się rodzą mniejsze więc dłużej pochodzą w 56. Mój syn szerokością wyrastal bo był ubity. Ale kazde dziecko inne ;)
Doti też mam multum tego i po prostu założy raz i w odstawke ;)

oj wcale nie jest powiedziane, że szybciej ;-). Mój miał 56 jak się urodził, a z dobry miesiąc, albo i w niektórych dłużej chodził (wiadomo-rozmiarówka). Ale On był chudy szczypior więc ja miałam odwrotny problem, bo większe rozmiarówki na szerokość były duuużo za duże i wyglądał jak w worku po ziemniakach i musiałam szukać wąskich ubranek.
 
Nina miała 56 jak się urodziła, ale z tego co pamiętam to 2 tyg w 56 może chodziła? Praktycznie od razu były na nią 62 dobre. Nawet do szpitala zawiozłam 2 rozmiary i w każdym chodziła. Ale muszę się zgodzić, że rozmiarówka jest przeróżna. Są też ubranka bardziej i mniej podatne na rozciąganie, bardziej i mniej czułe na pranie. Niektóre szerokie jak na grubaska inne wąskie, że szwy chcą popękać. Moim zdaniem warto mieć też kilka ubranek 50, może nie kupionych nowych, ale w lumpeksach jest takich pełno, bo w uk w sklepach często można dostać. Najwyżej będzie na szmatki jak się nie przydadzą, a nie trzeba będzie męża w popłochu wysyłać po zakupy, bo dziecko malutkie :-D
 
No właśnie, dziewczynki też szybko wyrastają. Moja nosiła 56 jak miała miesiąc, ale na początku się mieściła w 44, także bardzo dużo urosła. Pojadłam dorsza i leżę na kanapie.. Potem mąż mi zniesie rzeczy Adasia i przeliczę ile czego mam. Rozliczyłam PITy rodziców i nasze. Jeszcze mi babcia została i jej odliczenie za recepty i finito. A za kaskę kupimy regał do pokoju, w którym Klaudia się bawi i komodę dla Adama na górę.
 
dopiero zaczynam mysleć o wyprawce, czytam o waszych zakupach..
mam kilka ciuszków 56 od siostry i więcej nie kupie. ja jak się urodziłam mierzyłam 60cm i warzyłam 4400g.. także niezły klocek. muszę od teściowej sie dowiedzieć jakiej wielkości mój mąż sie urodził.
moja mama powiedziała, że kupi nam łóżeczko, wózek będę miała od siostry. i już od koleżanki odstalam duży karton..muszę zobaczyc co tam jest..jakieś butelki, zabawki, itd.
 
Ja niestety wszystkiego pozbylam sie po moich dzieciach . Ubranka dostanę od znajomych ,jeszcze nie mam nic ,ale zaczynam pomału rozglądać się co i od kogo i zaniedlugo zacznę zbierać :-). Niedawno calkim okazyjnie na tablicy za 100 zł kupiliśmy kolyske drewnianą z materacem ,pisciela, wypełnieniem i piszewka ,ochraniacze na szczebelka więc już mała bedzie miała gdzie spac :-). Lozeczko turystyczne planujemy kupić ,ale to sie zobaczy czy kupimy przed porodem czy jak już mała z kolyski bedzie wyrastać :-).
Ja planuje już tak od maja intensywniej kupować ,tzn narazie oprócz kolyski nie mam nic ,od maja planuje zakupy :-).
 
Ja muszę zakupić bodziaczki z krótkim rękawem bo mam malutkie ale wszystkie z długim bo córka ze stycznia. A takie śliczne malizny rozmiar 50 a i to było na nią za dużo. Słodkie takie :-DMyślę jednak, że więcej trzeba kupić tych 62.

Kiedy zaczniecie kompletować wyprawkę?

Wiem, że część już przegląd szaf po dzieciaczkach zrobiła. Ja myślę, że jak już będe na L4...
 
Katka, ja kompletuję już teraz. wydaje mi się, że ubranek mam wystarczająco dużo łóżeczko, materacyk, wózek kupimy jakoś w maju.takie rzeczy jak kosmetyki, akcesoria kosmetyczne czy pieluchy kwiecień-maj. muszę kupić jakieś ceratki (nie wiem nawet ile tego mi się przyda, bo moja siostra dała radę z jedną. jej córeczka nie robiła wielkich przelewów ;)) pieluszki tetrowe (też nie wiem ile, ale pewnie kupię w jakieś paczce, gdzie jest powiedzmy 20 szt.) i ręcznik. zrobiłam sobie listę, ale tak czy inaczej mam mętlik w głowie. w czerwcu chciałabym mieć już wszystko, bo mam termin na początek lipca.
 
reklama
w czerwcu makota to będziemy już nieźle uwypuklone i zgrzane więc bieganie po sklepach nie będzie nam w głowie :tak: także bardzo mądrze planujesz. W czerwcu co najwyżej będę prała i prasowała o ile będę miała siły :-D
 
Do góry