reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy lipcowek

reklama
dla starszaczka kupilismy ten jak miał 11 miesięcy i wtedy dopiero Go przesadziliśmy DUO plus on jest 9-18
Maluszek też tak siądzie i odziedziczy po starszaczku, a Starszaczkowi kupimy nowy 15-36.
 
Z powodu ciągłych problemów z kręgosłupem i konieczności wyjmowania dziecka milion razy w ciągu nocy, mały wyladował na stałe w naszym łóżku.
Ponieważ stan ten nie powinien trwać dłużej niż kilka nocy, kombinujemy co by tu zrobić.
Zastanawiamy się nad łóżeczkiem z opuszczanym bokiem.
Szukałam używanego ale wszystkie, które pierwotnie miały taką funkcję zostały przerobione.
Myślę,że jest tam jakiś kruczek. Któraś z Was ma takie łóżeczko?
Może ta opcja nie nadaje się dla naszych , stojących już dzieciaków?
 
Mika ja miałam dla córki i tez juz przerobione [emoji13][emoji13]
Zeby opuścić bok trzeba sie troszkę naszarpać i jak dziecko starsze nie da sie wyjąc szczebelkow. U nas zostały wypiłowane [emoji3]
Pojedź do sklepu i wypróbuj to opuszczanie.
 
Mika rozumiem Cię doskonale. Moje plecy wołają o pomoc zs jazdym razem gdy się schylam do łóżeczka. Ja taka malutka że gdy młoda leży to żeby ją pocałować to muszę stopy od ziemi oderwać :D
 
Moj spi na materacu na ziemi wraz z bratem obok. Wieczorem karmie i wychodze. Mlody sie nie wybudza. Fakt nisko, ale to przeboleje bo nie musze sie schylac do wyjmowania i nie mam wrzasku przy odkladaniu.
 
A Bartek śp z nami od 4 miesięcy i pewnie narazie tak zostanie. To taki przytula ją ze albo trzyma mnie za rękę albo przynajmniej kładzie na mnie.
 
reklama
Do góry