Zakupy lipcowek

[haust]

Karola ja nie patrzyłabym na przesądy i gdyby była okazja to brałabym w ciemno :-) Moja siostra rodzi w kwietniu i niestety na ostatniej wizycie dowiedziała się, że musi leżeć i MUSZĄ te 6 tygodni wytrzymać:-( No i zonk, bo wózka nie mają - tzn. mają jeszcze mój po Mateuszu, więc najwyżej gondolę im dowiozę :-)
Makota masz rację z tymi mega pakami - ja Matiemu kupiłam jak miał coś koło 1,5 roku i niby na zdjęciach wszystko wyglądało ok, ale część musiałam wyrzucić, bo była okropna - może nie tyle znoszona, co po prostu brzydka
Venus z tymi ciuszkami to różnie bywa - siostra urodziła córkę, która miała 60 cm, ale ciuszki na 56 nawet długo nosiła, bo drobniutka była :-)
jagódka ciuszki piękne :-) u mnie niby chłopiec, ale jakoś tak w sklepach głównie dziewczęce ciuszki oglądam, a dziś to nawet nad imieniem dla dziewczynki się zastanawiałam

 

[venus27]

Venus no widzisz, gdybym ja słuchała takich rad, to dziecko do skończenia 2 m-ca nie miałoby w czym chodzić;-) Bo zaczynaliśmy od ubranek na 50 i były..za duże.

Jagódka takie maleństwa rodzą się rzadko w terminie. Sama będę miała na pewno naszykowane rzeczy na 56, ale nie dużo. Potem najwyżej dokupię. Zamówię na allegro i na drugi dzień już będę mieć w domu Każdy oczywiście robi jak chce....

 

[malgorzatkar]

trzeba też patrzeć na wielkość ubranka a nie na rozmiar... ja miałam kilka rzeczy 56 i jednych śpiochów wcale nie założyłam, a inne były za duże... jedne body 62 nosiła dopiero jak zaczęła 74

 

[użytkownik 902]

Venus, warto spojrzeć jakie dzieci rodziła nasza mama i teściowa. Klaudia urodzona w terminie a waga wcześniacza, Adaś też pewnie pulpetem nie będzie. Taka nasza uroda;-) Plus jest taki, że łatwiej takie dziecko urodzić
Malgorzatkar, kupując przez internet niestety tego raczej nie da się sprawdzić, ale masz rację, każda firma ma inną rozmiarówkę np 5-10-15 ma rzeczy większe niż wynika z metki.

 

[malgorzatkar]

jak dla mnie 5-10-15 ma w miarę typową, cool club zwłaszcza seria disney jest dużo większa niż z metki, h&m też ma większe, reserved kids ma normalne, ale szczuplutkie i dla grubszego bobasa trzeba brać większe, endo ma za to szerokie bardzo... a zdarzyło się nie raz, że wzięłam w smyku kilka bodów/bluzek na ten sam rozmiar i każda inna była... śpiochy na początek też miałam kupione dwie sztuki na 56, jedne okazały się malutkie, raz założyłam, a drugie to takie spore 62 wychodziło, obie smyk, cool club seria disneyowa... dlatego wolę obejrzeć w sklepie i np potem zamawiam przez neta (w smyku często przez internet jest taniej, np. 3 packi bodów często są min 5zł taniej niż w sklepie stacjonarnym). a teraz mam ten plus, że bardzo blisko mam outlet i takie małe rzeczy są, gorzej z dużymi, jak na Olę

 

[makota89]

pracowałam kiedyś w 5-10-15

nie kupowałam zbyt wielu ubranek dla niemowlaków, ale ubrania na "dużego chłopaka" były mniejsze, niż te w smyku.

mam do Was pytanko - pamiętacie ile mniej więcej zapłaciłyście za wyprawkę dla malucha?

planujemy z M. rozłożyć zakupy w czasie, żebym później w popłochu nie biegała z dużym brzuchem w poszukiwaniu niezbędnych rzeczy i nie wydawała na raz całej niezbędnej kwoty muszę zrobić sobie listę i na spokojnie zacząć kompletować...

 

[użytkownik 902]

Makota kilka tysięcy, w pewnym momencie przestaliśmy liczyć, bo nas to przeraziło
Najdroższy jest wózek, łóżeczko+pościel, fotelik. Do tego ubrania, pieluchy tetrowe/flanelowe to kilka stów. Kosmetyki i pieluszki, przewijak, wanienka to znowu ponad stówa. Najprostszy manualny laktator to też ponad 100zł. My kupowaliśmy na raty przez praktycznie całą ciążę, szukałam promocji - dzięki temu np kupiłam cały zestaw pościeli gluecka (z baldachimem, prześcieradłem z falbanką) za 60zł, do tej pory wygląda jak nowy. Część ubranek kupiłam na promocjach. Do tego dochodzą wydatki na szpital - w sensie sobie jakieś koszule, podkłady poporodowe itd. Koszty są spore, trzeba się z tym liczyć i jeśli chce się zaoszczędzić, moim zdaniem połowa ciąży, to już czas najwyższy zacząć myśleć o akcesoriach dla malucha.

 

[Gosia i Bartek]

Makota ile na wyprawkę to trudne pytanie... ponieważ ceny się zmieniają. Zależy jaki chcesz wózek, jakie łóżeczko, jaki fotelik, czy chcesz przewijak, jaką wanienkę, jakiej firmy pieluchy itd... Z częścią jest też tak,że ktosik chce coś kupić lub się dołożyć..... Dlatego wg listy z wyprawek, które dziewczyny zamieściły warto popatrzeć na ceny w necie i mniej więcej ocenić...

 

[karola1986-21]

Ja jeszcze czekam na potwierdzenie plci.

Karola Możesz podać link do poduszki, którą kupiłaś? Też chcę kupić ale wybór jest za duży

venus witaj w klubie, ja też jeszcze nie wiem kto mieszka w brzuszku, w 16 tc na 60% była to dziewczynka ale to nic pewnego, pewnie dowiemy się dopiero na usg połówkowym czyli równo za tydzień

co do poduszki to kupiłam taką Poduszka dla kobiet w ciąży KOJEC do karmienia (3979372517) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Venus, warto spojrzeć jakie dzieci rodziła nasza mama i teściowa.

omg, nie straszcie mnie, moja mama urodziła mnie na początku 27tc z wagą 900 gram! obym nie poszła w tę samą drogę aczkolwiek jak na razie chyba niestety podążam w tę stronę :-(
kiedyś nie chodziło się tak często na wizyty u Gina więc wszystko możliwe, że mamie zaczęła się rozwierać szyjka właśnie koło 20 tc ze mną tyle, że w przeciwieństwie do mnie mama o tym nie wiedziała, nie dostała żadnych leków, nadal chodziła do pracy i skończyło się tak, że tydzień przed wigilią dostała skurczy, trafiła do szpitala na podtrzymanie ciąży ale to nic nie dało a jak w 4 dniu pobytu w szpitalu dostała potężnego krwotoku to lekarze w panice nie wiedzieli kogo mają ratować, mnie czy mamę :-(

 

[s.michalina]

karola1986-21 - no to ładnie termin wyprzedziłaś... Oby się nie powtórzyło, ale tak jak mówisz, teraz częściej jest USG, lekarz i ty tez jesteście bardziej wyczuleni znając historię mamy.

A ja wczoraj wieczorem, skazana przez M. na samotny wieczór przed TV oddałam się zakupom. Zestaw za 10zł.