reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy lipcowek

A ja by tam pościeli w ogóle nie kupowała, zaleca się niby od roku, ja synkowi kupiłam jak miał 10 m-cy, bo już się zimno robiło (to był wtedy jakoś początek grudnia), to jak teraz nasze letnie maluchy będą w tym wieku mniej więcej odpowiednim na pościel to już będzie wiosna w pełni i chyba nie będzie ich trzeba przykrywać kołdrą do następnej jesieni, czyli jak będą miały jakieś 15 m-cy. Więc na razie bym przykrywała różnej grubości kocykami, zależnie od temp., potem na zimę w śpiworek, wiosna-lato znowu cienki kocyk i potem dopiero pościel. Zresztą dzieci tak się rozkopują, że ja młodego trochę cieplej ubieram do snu (pajac/piżamka z długim rękawem i nogawką), bo wiem że zaraz odkryty cały będzie :) Średnio z 8 razy w nocy go okrywam, jak się przebudzam a i tak zaraz rozkopany...

A jak w końcu kupowałam pościel to wzięłam po prostu 2 komplety w ikei, wydaje mi się że dużo lepsze ceny niż w necie.

Na pierwszy zestaw miałam rożek, prześcieradło z ikei na gumce (2 szt coś za 20 czy 30zł) i ochraniacz na szczebelki. No i oczywiście jakieś różnej grubości kocyki.
 
reklama
Bo te wszystkie pościele to są dekoracyjne a nie praktyczne. Robią te piękne zdjęcia pokoiku i żerują na syndromie wicia gniazda;)
Ja dla Aru miałam po innym dziecku nie wydałam nawet złotówki. Ale teraz bym chciała dla księżniczki :) na dziewczynkę jest ciężko się opanować ;)
 
Bo pewnie mąż by mnie z domu wyrzucił,że chłopca próbuję na babę przerobić;-)
Drugi komplet mam z kotkiem w podobnych kolorach i ten zostaje.Od siostry dostałam biało-błękitny , więc wystarczą mi 2. Prześcieradeł pewnie wiecej kupię, bo to najczęściej schodzi.
 
Zanabylam dzis stelaz do wanienki. Używany za 30 zł. To chyba dobra cena?
Układałam dzis w komodzie ciuszki Antka i okazało sie ze mam chyba za duzo małych rozmiarow. W ogóle to rozmiarówka rozmiarówce nierówna. Mam sporo ciuszków w rozm 62, ktore sa mniejsze niz 56...
 
Zanabylam dzis stelaz do wanienki. Używany za 30 zł. To chyba dobra cena?
Układałam dzis w komodzie ciuszki Antka i okazało sie ze mam chyba za duzo małych rozmiarow. W ogóle to rozmiarówka rozmiarówce nierówna. Mam sporo ciuszków w rozm 62, ktore sa mniejsze niz 56...

Ja poukladalam ubranka "na oko" przykladajac jedno do drugiego ;) tez mam wrazenie, ze mam za duzo tych najmniejszych. Trudno mi ocenic jak duzy sie Adasko urodzi i jak w ogole wyglada takie male dziecko ;) faktycznie rozmiar rozmiarowi nierowny. Mam niektore ubranka, kotre sa podobnej wielkosci a rozmiar 56 i 62 albo 62 i 68
 
dlaczego w niej chłopca nie położysz?

Pewnie jak się już wszystko ma to też człowiek chce co nieco odświeżyć i kupić coś nowego :) U mnie będzie 2 chłopak, ale jakby była dziewczynka to by śmigała w "męskich" ubraniach, zwłaszcza że ja zawsze kupuję takie mniej więcej uniwersalne. Do tej pory jak są jakieś fajne koszulki lub portki na dziale dziewczęcym to biorę dla młodego :)

Niby też wszystko mam, ale pod pretekstem niezgodności pory roku trochę kupiłam nowości nieznajomemu z brzucha hehe, ciężko się powstrzymać, a ja poza tym zboczona jestem jeśli chodzi o zakupy
:-D

Co do rozmiarówki, to fakt, każda firma swoje ma... Najlepiej posegregować na oko, dodatkowo jak chodziłam na zakupy to brałam sobie zawsze 1szt 56 i 1szt 62 i w sklepie przykładalam do ciuszków, żeby np po wyprawie po większe ubranka nie wrócić do domu znowu z małymi, które tylko na metce mają 62. Dość duże ciuszki ma H&M, ale za to np bardzo wąskie, a Zara z kolei ma super małe jakieś. Smyk i Mothercare jakoś tak wypada po środku mniej więcej, ale w smyku kiepska jakość ostatnio...

Ja czekam na czerwiec i wyprzedaże i zaszaleję z jesiennymi zapasami, zawsze tak robię - większe zapasy na zaś, mogę wtedy kupić coś porządniejszego z motercare lub zary, a tak normalnie to drożyzna. Tylko kaski muszę nazbierać...
 
Wąskie ciuszki to reserved ma... A hm ma naprawdę spore , Ola ze smyka nosi 98 a w hm kupuję jej 92... Smyk serię disney ma większą niż coolclub. Mothercare i endo ma szerokie ubranka, MIA endo nie podeszły bo za szerokie były zawsze....
 
reklama
Co do wielkosci bodziakow to rozmiarowka tesco mi sie sprawdzila- jak byli 0-3 m-ca to tak sie miescil. Reseved rzeczywiscie ma bardziej dopasowane koszulki i lepiej przylegajace przy szyi. Dla mnie jednak smyk ma wieksze rozmiary od h&m. W koszulkach. W spodniach moj dziec ma zapas. Majac 114 cm 116 sa luzne i do podwiniecia. Za to koszulki ma na 122 cm i tu lubie tez c&a. W tym sezonie maja kolorowsze koszulki. Spodnie zas lubie kupowac w lidlu. Ciuchy dzieciece maja dobrej jakosci. Kupuje takze w auchan jak maja cosik fajnego :)
 
Do góry