reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla naszych Skarbów

a widzialas tego kubusia puchatka z weluru?? no mi sie mega podoba a Szymi rosnie otatnio jak szalony i musialam bodziaki kupic no i jakies bonusy trafily mi do reki to tez kupilam.
 
reklama
Nie widzialam,bo patrzylam dosyc pobieznie.Widzialam jakies dresiki po 59,90,ale byly za male;-).Ja bylam w Reducie;-)
 
A ja mam szlaban na kupowanie zabawek w tym miesiącu :baffled: Wy też tak nie potraficie się opanować, jak ja??? Nie wydaje mi się żebym AZ TAK dużo ich kupowała... po Świetach kupiłam: sorter, 2 książki (na później - Kubusia Puchatka & Chatka Puchatka i Plastusiowy pamiętnik), 2 książeczki na teraz i Mula z Ikei :sorry2:
Milenka ma teraz okres ogromnego zainteresowania książeczkami, wertuje je tam i z powrotem, potrafi z uwagą słuchać jak czytam jej kilka książeczek po kolei...
 
Eeetam... te 2 książki się nie licza, bo są na później :-p sorter jeszcze nie przyszedł, więc praktycznie go nie ma :-p
A więc tak naprawdę to tylko mula i 2 małe książeczki :rofl2:
 
Milenka ma teraz okres ogromnego zainteresowania książeczkami, wertuje je tam i z powrotem, potrafi z uwagą słuchać jak czytam jej kilka książeczek po kolei...

Kurcze Filipa nie interesuje jak czytam, woli dorwać książeczkę i potargać...:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: Wiec książeczek nie kupuje...:no::no:
 
Szymek tez nie lubi jak czytam bo to go chyba nudzi ale uwielbia przewracac kartonowe kartki wiec robi sie juz powazna kolekcja biblioteczka a jak cos sie w ksiazeczce rusza to zaraz przestaje sie ruszać bo SZymek to wyrwie.:-D
 
Szymek tez nie lubi jak czytam bo to go chyba nudzi ale uwielbia przewracac kartonowe kartki wiec robi sie juz powazna kolekcja biblioteczka a jak cos sie w ksiazeczce rusza to zaraz przestaje sie ruszać bo SZymek to wyrwie.:-D

no jedynie racje maja te całę sztywne kartonowe ksiazeczki...reszta chyba na poźniej, a ma już kolekcje bajek Disneya
 
reklama
No to ja muszę Milenkę pochwalić, że można jej dać już do rączki normalną książkę z cienkimi normalnymi kartkami i nie rwie, nie gniecie, tylko je obraca oglądając obrazki. Sama jestem tym zaskoczona, bo jeszcze niedawno wszelkiego rodzaju papier i kartki traktowała jak największego wroga - "zniszczyć! podrzeć! na najmniejsze kawałki! a najlepiej to od razu zjeść i będzie spokój!!!" :-D
 
Do góry