reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla naszych maluszków...

Fajny ten Baby Jogger, ja też raczej o dostawce myślę ale również oglądałam podwójne, np phil&teds tylko tam mi nie odpowiada że małe dziecko w takim "kokonie" pod spodem śpi.
 
reklama
No właśnie jeśli już taki wózek, to ja chciałam, żeby ta gondolka była nie kombinowana, tylko z prawdziwego zdarzenia. Właśnie w tych P&T tak to dziwnie jest rozwiązane. Jednak dzidź musi sobie wygodnie leżeć.

Moja siostra 10 lat temu, jak nie było takich wózków, to kładła deseczkę na gondoli i na tej desce sadzała starszą dziewczynkę :)
 
deseczkę?w jakim celu?

No właśnie jeśli już taki wózek, to ja chciałam, żeby ta gondolka była nie kombinowana, tylko z prawdziwego zdarzenia. Właśnie w tych P&T tak to dziwnie jest rozwiązane. Jednak dzidź musi sobie wygodnie leżeć.

Moja siostra 10 lat temu, jak nie było takich wózków, to kładła deseczkę na gondoli i na tej desce sadzała starszą dziewczynkę :)
 
Deseczka położona przez szerokość wózka służyła jako siedzisko dla drugiego. Napisałam "na tej desce sadzała starszą dziewczynkę". W tamtych czasach nie były dostępne żadne dostawki, ani wózki rok po roku.

Tak jak pisałam w poprzednich postach, myślę bardziej nad dostawką, bo jak jakiś wózek mi się spodobał, to cena powalała.
 
no tak,wcześniej trzeba wymyślać rozwiązania, dziś są ale drogie ;/ a takie wózki z 'podstawką' dla dziecka,żeby stało?też drogie?
 
Takie dostawki do stania nie są strasznie drogie, ale to na chwilkę. Wątpię, żeby dziecko na tym długo wytrzymało.
 
w sumie to masz racje to może być dobre na chwile, na dłuższy spacer, wyprawę lepiej by się sprawiło siedzisko jakieś
 
reklama
Do góry