reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla naszych maluszków

reklama
Oli a może byśmy tak zrobiły jednego z tych naszych dwóch. Twój ma tam jakieś dobre cechy, mój też. Stworzymy sobie ideał i miesiąc u mnie , miesiąc u Ciebie:-D Co TY na to?
oooo maggie to byłoby cudowne, tylko wiesz to bliźniaki jeszcze z tego samego dnia więc obawiam się, że wszystko co najgorsze mają wspólne
 
Oli a może byśmy tak zrobiły jednego z tych naszych dwóch. Twój ma tam jakieś dobre cechy, mój też. Stworzymy sobie ideał i miesiąc u mnie , miesiąc u Ciebie:-D Co TY na to?
oooo maggie to byłoby cudowne, tylko wiesz to bliźniaki jeszcze z tego samego dnia więc obawiam się, że wszystko co najgorsze mają wspólne :-(
 
a ja szukam fajnej karuzeli i nie wiem..dostaje oczopląsu.. podobają mi się te wypasione Fishera ale z mocowaniem będziemy musieli się pocić bo do turystycznego..
 
oli.b
Chociaz tyle, ja nie widzialam kwiatkow juz od... chyba dnia kobiet a moze urodzin (mam 23 marca), juz mi sie marzy np bukiecik polnych kwiatkow ( wcale ni musza byc roze) liczy sie gest;-), a karuzelka sliczna!!!
 
oli.b
Chociaz tyle, ja nie widzialam kwiatkow juz od... chyba dnia kobiet a moze urodzin (mam 23 marca), juz mi sie marzy np bukiecik polnych kwiatkow ( wcale ni musza byc roze) liczy sie gest;-), a karuzelka sliczna!!!

ja zamiast kwiatów wolałabym żeby ruszył dupę i się czymś zainteresował, pomógł mi wreszcie... kwiaty to ja sobie sama mogę kupić
 
Ja kwiatami bym też nie pogardziła bo nie pamiętam kiedy dostałam. Ostatnio dostałam pralinki w kształcie serca, szkoda tylko, że mój M nie zobaczył, że są z alkoholem i na razie leżą i czekają
 
reklama
mi moj maz nie kupuje slodyczy- dba o moja wage ;-)
a co do pomocy, ja i tak musze sama wiekszosc rzeczy robic, bo mezus pracuje w delegacji..
czasami dawalam mu takie aluzje ze poczta kwiatowa to taka fajna sprawa ( zawsze marzylam o takiej przesylce) ale twierdzi ze woli kupic cos malej np niz wydawac tyle kasy na taka przesylke wrrrrr:wściekła/y:
 
Do góry