reklama
ewelinka obie maty śliczne tylko strasznie drogie ale ta druga bardziej do mnie przemawia
my też mamy leżaczek pożyczony taki z wibracjami i melodyjkami z fisher price i Cypuś lubi w nim siedzieć ale oczywiście nie za długo;-)
my też mamy leżaczek pożyczony taki z wibracjami i melodyjkami z fisher price i Cypuś lubi w nim siedzieć ale oczywiście nie za długo;-)
Ewelinka:)
jesteśmy rodzicami:)
Drogie jak cholera..wiem mi też ta fishera bardziej sie podoba..już licytowałam z pięc razy używana ale zawsze w ostatniej sekundzie mnie przelicytowali bedę się jeszcze czaić..ale jak dziś żadnej nie wygram to chyba kupię nowąewelinka obie maty śliczne tylko strasznie drogie ale ta druga bardziej do mnie przemawia
Kamylka
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2008
- Postów
- 706
Tez mam najzwyklejszy.Wychodze z zalozenia,ze dziecku nie mozna na kazdym kroku wobracje,grzechotki i inne duperele serwowac,bo nastepny krok to chyba tylko juz tylko lot na symulatorze lotow,wszystko inne bedzie beeee i malo atrakcyjne;-)Fiona spędza na lezaczku większość dnia, bardzo go lubi, bo może się rozglądac po całym pokoju. Mamy taki najprostszy z regulowanym oparciem i podnózkiem i myślę, że taki wystarczy dziecku.
Nathalie
Fan(ka)
Kamylka wiesz, to już nawet nie o to chodzi. Patrzę z praktycznego punktu widzenia - wolę odłozyć te pieniądze na później i kupić dziecku jakąś fajną zabawkę jak bedzie miało 3-4 latka i bedzie przynajmniej się nią bawić. Takie wymyślne lezaczki to wg mnie bardziej dla rodziców niż dla dzieci. ;-)
Ja na razie nie mam maty i pewnie nie kupie chyba ze ktos nam zrobi prezent Na razie organizujemy sobie czas na kocyku - bawimy sie grzechotkami, spiewamy, masaże Mackowi robie... Jak musze sie zajac czyms innym do daje go do lozeczka i wlaczam pozytywke albo do wozeczka i wieszam grzechoczace misie nad nim - chwile sie sam pobawi....
Musze mu sporo czasu poswiecac bo szybko sie nudzi jedna czynnoscia, ale puki mam czas wole sie z nim pobawic niz klasc go na macie zeby sam sie bawil...
Jak bedzie pozniej czas pokaze
Musze mu sporo czasu poswiecac bo szybko sie nudzi jedna czynnoscia, ale puki mam czas wole sie z nim pobawic niz klasc go na macie zeby sam sie bawil...
Jak bedzie pozniej czas pokaze
Ewelinka:)
jesteśmy rodzicami:)
ja wygrałam matę fishera..w końcumoja tych wibracji nie lubi.ale kupke to w leżaczku robi.
Ewelinka oj wiem jak to jest z tymi licytacjami dzisiaj chyba obie się bedziemy czaic bo ja też poluje na mate
reklama
Podziel się: