Zakupy -dla nas i dla lutowych pociech

[Nathalie]

Ja wlasnie tez slyszalam,ze sa rewelacyjne.Niestety nie mialam jak je sprowadzic.
U nas debridad sie sprawdzil,jest na recepte.Pomogl na kolki i zaparcia.U Marcela niestety nic nie pomagalo i trzeba bylo przeczekac,koszmar to malo powiedziane.

Kamylka zawsze możesz kupić na forum gazety wyborczej, na ebayu też chyba, no i na róznych forach czasem się ogłaszają. Fakt, że wychodzi drożej, ale dostac można.

 

[kasha28]

pbg dziękuję za odpowiedź. Zrobię tak jak napisałaś, poczytam jakie każde z mleczek ma skład i tak wybiorę. Mam nadzieję, że pokarmię jakiś czas Wikusię cycusiem, ale zobaczymy. Po rozmiarze moich piersi (przed ciążą D, a teraz G) mogłoby się wydawać, że będę karmiła aż do okresu szkoły podstawowej i na przerwy bym latała dokarmiać. Moje gruczoły jeszcze nic nie produkują, nawet jak je naciskam. M wraca z roboty, lecę obiadek robić!

 

[Kamylka]

Kamylka zawsze możesz kupić na forum gazety wyborczej, na ebayu też chyba, no i na róznych forach czasem się ogłaszają. Fakt, że wychodzi drożej, ale dostac można.

Tak,ale zanim taka przesylka dojdzie to czasami i 2 tyg mijaja.Ostatnio z Polski paczka szla do mnie 2 tygodnie:-(W tym wypadku to juz nie chodzi o pieniadze.Zdarza sie ze paczki ida nawet dluzej.

 

[Nathalie]

SAB SIMPLEX krople suspensja 30ml czy to o te kropelki chodzi? te wlasnie ida z Czech.

Yawla ooo, super, dodaję linka do ulubionych. :-) Tak, to chodzi o te kropelki. Tanio mają (chociaz ja płaciłam jakieś 7 zł za butelkę, przysłała mi je kolezanka, która mieszka w Czechach.

A kupujecie już jakieś mleko początkowe dla niuni w razie jakby pokarm nie chciał się zbierać? Ja właśnie nie wiem czy Bebiko czy Bebilon. Możecie jakiś pomysł podsunąć?!!! Buziaczki

Kasha jak pisza dziewczyny - w szpitalu dadzą dziecku mleczko jesli waga bedzie drastycznie spadać, bo Ty nie bedziesz miała pokarmu. A z tego co słyszałam nie powinno się nagle zmieniać mleczka tylko stopniowo, np dajemy najpierw 3/4 mleczka starego i 1/4 nowego, potem drugiego dnia pół na pół i trzeciego 1/4 starego + 3/4 nowego. Także na początek najlepiej zaopatrzyć się w mleczko, które sotsuja w szpitalu. Ja dokarmiałam NANem, a potem jak sie okazało, że Inga jest uczulona na moje mleko musiałam jej dawać nutramigen... Takie gorzkie to świństwo, że nie wiem jak ona to jadła...

Pbg oj, jak ja nie lubię jak ktoś tak od razu negatywnie podchodzi do sprawy! Na pewno wszystko będzie dobrze, w sumie dopóki nie urodzisz to się nie dowiesz. I czasami bywa tak, że mleczko przychodzi później. Ja na początku nie miałam wcale, dosłownie 3 kropelki, a po tygodniu pracy z laktatorem miałam już normalne ilości tak, że dziecko sie najadało. Moja teściowa przed porodem mi powiedziała, że może nie bedę miała pokarmu, bo ona na przykład nie miała. Jak wróciłam do domu ze szpitala to ta z usmiechem "a nie mówiłam..." Potem cały czas mi gadała, że mam go bardzo mało i że mi na pewno zaraz zupełnie zaniknie.

 

[nimfii]

megusek na ujastku jak wejdziesz na ich strone w necie to informacjach waznych jest lista potrzebnych rzeczy do szpitala a wczoraj an SR dodatkowo nam to omawiala polozna

 

[Rufka]

Nie wiem dziewczyny, jak wy, ale ja strasznie denerwuje się na naprawdę ładne czapeczki i ręczniczki z kapturkiem i inne części dziecięcej garderoby, które dostaje w prezencie, a które są zaopatrzone w jakieś wyszywane dziwne obrazeczki. Problem w tym,że te obrazeczki są tak twarde od wewnętrznej strony, że samej nie byłoby mi komfortowo nosić czegoś takiego w bezpośredniej styczności z ciałem. Nie wiem czy to się w ogóle przyda.

 

[nimfii]

Rufka tez dostaje takie prezenty i to z najgorszej jakosci materialu mala szansa ze sie przydadza a szkoda bo sa naprawde sliczne ubranka i kocyki... no ale co zrobic - prezent to prezent.... Ja sobie postanowilam ze nie bede nikomu kupowac ubran dla niemowlaka w prezencie wlasnie dlatego ze nigdy nie wiadomo jakie kto lubi ubrania....
Lepiej juz kupowac zabawki tez sie zawsze przydaja

 

[yawla]

Ja tam zamierzam mowic ze chce pieluchy jednorazowe, to sie zawsze przyda.

 

[kasikk]

ja tam jak narazie żadnych prezentów dla małej nie dostaje a nie pogniewałabym sie jakby, ktos cos mi podarował.

 

[megusek]

Jak miałam Kube rodzić bratowa mówiła - nie kupuj dużo ubranek bo dostaniesz...i żadnego ubranka nie dostał Kubciu tylko kasę :-) Ja uważam że to lepsze niż kupowanie entych śpioszków, a kasy jeszcze po porodzie potrzeba dużo.