My mamy taki na czoło i uważam, że tak na szybko i orientacyjnie jest super. Nawet w szpitalu identycznym sie posługiwali na oddziale ogólnym dziecięcym, bo już na chirurgii mieli zwykłe rtęciowe i widziałam jak mamy męczyły się z dzieciakami, żeby zmierzyć im gorączkę.
reklama
mama Marcinka
Mama czerwcowa' 06 mam na imię Asia:)))
Kasia, w szpitalu mieli rtęciowe??? Przecież tyle się mówi na temat ich szkodliwości, nawet jakoś niedługo mają być całkowicie wycofane!
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
ale moim zdaniem to te rteciowe sa najlepsze
My tez ciagle poslugujemy sie rteciowym w domu - jakos z przyzwyczjenia i niezawodnosci tego sprzetu. A dla Julka mamy elektroniczny - tradycyjnie wkladany w pupe. Jakos do tej pory nie protestuje choc pewnie trzeba sie bedzie rozejrzec za jakims innym bo trzylatkowi nie bede juz chyba pchac takiego sprzetu do odbytu przy kazdym przeziebienu:-)
mama Marcinka
Mama czerwcowa' 06 mam na imię Asia:)))
My mamy elektroniczny, ale mierzę nim pod paszką. Jak na razie to tylko kilka razy w życiu musiałam mierzyć Marcinkowi temperaturę. Najlepszy dla mnie sposób to całowanie czółka - jeżeli czuję, że jest za ciepłe, to wtedy używam termometra :-)
No i pochwalę się, że wreszcie kupiliśmy kozaczki - pora była ku temu odpowiednia, bo pogoda coraz okropniejsza... Brrr... Ale w nowych bucikach na pewno będzie Marcinkowi cieplutko :-)
No i pochwalę się, że wreszcie kupiliśmy kozaczki - pora była ku temu odpowiednia, bo pogoda coraz okropniejsza... Brrr... Ale w nowych bucikach na pewno będzie Marcinkowi cieplutko :-)
ja tez mam elektroniczny braun - mierzy chyba ze 2, maksymalnie 5 sek i zazwyczaj tyle Karol, wytrzymuje
Asia - a my kozaczki mamy identyko tylko kolory inne - czarno-żółto srebrne bo innych nie było w rozmiarze, ale wasze nawet mi sie bardziej podobają,tzn bardziej by nam pasowały do kurtki...
Asia - a my kozaczki mamy identyko tylko kolory inne - czarno-żółto srebrne bo innych nie było w rozmiarze, ale wasze nawet mi sie bardziej podobają,tzn bardziej by nam pasowały do kurtki...
kajka
funkcjonujaca bez snu...
BASIU ale czy Twoj BRAUN to do ucha??Maxowi tez sprawdzam ustami czolo,i dopiero jak widze ze wysoka tem.to chcialabym szybko zmierzyc,ale Max jest tak szybki ze nawet tym paskowym nie jestem mu w stanie sprawdzic,
Wiec dlatego rozgladam sie za usznym,bo to tylko pare sekund i juz.
Wiec dlatego rozgladam sie za usznym,bo to tylko pare sekund i juz.
reklama
Kajka nie do ucha, ja mierze w pupie i z tymi 2 s to pewnie przesadziłąm producent podaje że ok 10, ale to i tak szybko idzie, wydaje mi się, że nawet szybciej niż 10, mam model
BRAUN PRT 1000 - giętka końcówka ta cienka giętka końcówka daje tyle że nawet jak sie maluch wierci to nie powinno się nic stać - a wierci się zazwyczaj...chociaż też używaliśmy go niewiele razy
nasz lekarz w przychodni ma taki na czoło i mierzenie trwa moment dosłownie
BRAUN PRT 1000 - giętka końcówka ta cienka giętka końcówka daje tyle że nawet jak sie maluch wierci to nie powinno się nic stać - a wierci się zazwyczaj...chociaż też używaliśmy go niewiele razy
nasz lekarz w przychodni ma taki na czoło i mierzenie trwa moment dosłownie
Podziel się: