mandrzejczuk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 1 892
Dzieki za slowa otuchy, ale u nas w zwiazku tak jest, ze kochamy sie nie tlyko wtedy kiedy mam plodne tlyko my to robimy naprawde wtedy kiedy mamy na to ochote i robimy to z milosci,a nie tylko dlatego, ze sa dni plodne, no ale w te dni szczegolnie o tym pamietamy, kochamy sie przwaznie caly cykl co 2-3dni...wiec nawet jesli owulki mi sie przesuwaja to i tak powinnismy trafic, a tu nic...od poronienia naprawde przestalam tak intensywnie o tym myslec, wrzucilam na luz, ale kiedy zbliza sie termin miesiaczki to wtedy odliczam dni do niej i nie da sie nie myslec...kurde nie wiem co jest nie tak...bezplodni chyba nie jestesmy skoro raz nam sie udalo...