reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zajść w ciążę po antykoncepcji...

reklama
hej just mało nas tu ostatnio.. ale zapraszam:) tak do września miałam parkę niestety jednego musiałam uśpić:( był stary i chory i została mi sunia:) jest cudowna:) moja córeczka:)

napiszesz coś o sobie??

ja wczoraj byłam u ginekolożki.. luteina nie pomogła i okresu nadal nie mam.. więc dla odtworzenia cyklu mam kuracje hormonalną ale pań po menopauzie!!:szok: a od nowego cyklu zaczynam kolejne starana.. jestem obstawiona lekami i zobaczymy co z tego będzie..


kacha jak się czujesz??
 
Bafinka to mój 4 cykl z monitoringiem, mam 23 lata, męża, haszczka i kocura, pracuje i jednego czego nam brakuje do szczęścia do dziecka ;) poza sprzątaczka ale to może kiedyś :p
 
hahaha dobre z tą sprzątaczką:) mi też by się przydała:)

4 cykl?? to już pewnie zdążyłaś się dobrze zapoznać z cyklem i pewnie niedługo zobaczysz II kreseczki:) czemu masz cały czas monitoring?? robiłaś badania jakieś przed staraniami??

ja w połowie grudnia zacznę kolejne podejście do starań... trochę mnie to przeraża ale jest o co walczyć.. tym bardziej że to nie tylko marzenie moje i męża ale i synka.. ciągle słyszę pyt w stylu kiedy będziesz mieć dzidzie w brzuszku?? te leki to po to żebyś dzidzie miała??... serce boli.. tak bardzo się chce a nic z tego nie wychodzi....:(
 
Bafinka u mnie raz w miarę dobrze a raz dół niesamowity.Właśnie dziś mam mega doła.Strasznie to boli.Nie sądziłam ze aż taki ból i pustka.W poniedz.wracam do pracy bo siedziec w domu i dolewać się to nie ma co.W pracy czas będzie leciał szybko bo teraz bardzo się służy.Dopiero tydz.minął.Boję się ze w robocie ludzie będą mnie wkurzac i nie zapanuje nad swoimi nerwami.A Ty ile odczekasz od zabiegu?Jak tam Twoje badania?Mi od wczoraj nic już nie leci.Ciekawe Jak tam u mnie hormony- czy coś sie stabilizuje.No to nieciekawie masz ze okresu nawet nie możesz dostać.Wszystko to jest takie wkurzajace.
 
Bafinka u mnie raz w miarę dobrze a raz dół niesamowity.Właśnie dziś mam mega doła.Strasznie to boli.Nie sądziłam ze aż taki ból i pustka.W poniedz.wracam do pracy bo siedziec w domu i dolewać się to nie ma co.W pracy czas będzie leciał szybko bo teraz bardzo się służy.Dopiero tydz.minął.Boję się ze w robocie ludzie będą mnie wkurzac i nie zapanuje nad swoimi nerwami.A Ty ile odczekasz od zabiegu?Jak tam Twoje badania?Mi od wczoraj nic już nie leci.Ciekawe Jak tam u mnie hormony- czy coś sie stabilizuje.No to nieciekawie masz ze okresu nawet nie możesz dostać.Wszystko to jest takie wkurzajace.
 
Hej dziewczyny, ja stosowałam antykoncepcję przez 7 lat. Były tabletki plastry i krążki. Przerw nie robiłam, chyba, że nie chcący, bo wybierając się po receptę okazywało się, że ginekolog na urlopie. I to też tylko np. na miesiąc co wcale organizmowi nie służy.
I chciałam wam powiedzieć, że jestem w 9 tygodniu ciąży. Zaszłam w 2 cyklu starań w 3 od odstawiania anty. Tak na prawdę w pierwszym cyklu, w którym wystąpiła owulacja i widziałam śluz płodny. Mam nadzieję, że ciąża zakończy się szczęśliwie i urodzę zdrowe dzieciątko. Mam 23 lata i głęboko wierzyłam, że musi się udać. Musi, musi musi. Jednocześnie nie wywierałam na nas presji. W sypialni byliśmy w sypialni, nie robiliśmy dzidziusia ;).
O ciąży nie miałam pojęcia. To znaczy, nie sądziłam, że się udało. Trzy dni przed miesiączką zrobiłam test z krwi, a wynik zwalił mnie z nóg.
Ewidentnie byłam w ciąży, ale gdzie te objawy przed okresem? Ciągnięcie w dole brzucha, powiększone bolące piersi itp.
Sprawdzałam nawet jak wygląda szyjka! Nie wiem jak to się stało, że na wątku na którym się udzielałam ktoś twierdził, że ma być rozpulchniona i wysoko ;).
Do tej pory nie mam typowych objawów. Mam większe, czasami bolące piersi. Zaparcia i wzdęcia (ale to zdarzało się też często przed ciążą).
I momentami odczuwam wilczy głód.
Wiem, że i wam się uda dziewczyny i będziecie wspaniałymi mamami/ Trzymam za was kciuki.
 
reklama
Do góry