reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zajść w ciążę po antykoncepcji...

reklama
Witam Was kobietki. wlasnie odebralam wyniki na bete i wyszlo mi mniej niz 0,1- mega porazka.to juz zludzen nie mam zadnych!dzis w nocy mialam straszne skurcze w podbrzuszu- myslalam ze to okres ale dalej go nie ma.wzielam teraz 2 tabletki luteiny, zeby w koncu zakonczyc ten przeklety cykl.te staranie o ciaze staje sie moja obsesja- mysle tylko o tym, mowie tylko o tym, na niczym nie moge sie skupic, spac czasami nie moge.w zyciu nie powiedzialabym ze az mnie tak trafi.psycha mi zaczyna siadac.czuje sie strasznie przegrana-liczylam na maly cud a tu dalej dupa.
 
Hej dziewczynki byłam dzisiaj na usg. Wszystko jest w porządku nie mam torbieli ani mięśniaków, a brak @ to zaburzenia hormonalne. Wizyte u gina mam na 14 października. Myślicie że sama mogę wywołać @?
 
Witam dziewczynki
Chciałabym wam bardzo podziękować za czas spedzony z Wami, za wsparcie, pocieszanie, dobre rady. Było mi bardzo miło się z wami zaprzyjaźnić. Niestety "nasze serduszko przestało bić w 7 tc, z niewiadomych przyczyn"i ciąża została uznana za obumarłą.
Niestety, muszę was narazie opuścić.
Będę wciąż za was trzymać mocno kciuki. Nie wiem kiedy, ale jeszcze możę do was kiedyś znów dołączę, narazie muszę się pozbieać. A jest to bardzo ciężkie.
Jeszcze raz bardzo wam dziękuję, i pozdrawiam.
 
Agness, bardzo ale to bardzo mi przykro :(
Wiem co czujesz bo też to przechodzilam, i tule Cię bardzo mocno.
Odpocznij sobie teraz od tego wszystkiego ale pamietaj, by nie mieć do staranek negatywnego podejścia bo następnym razem będzie już dobrze.
Wpadnij czasem tylko napisać, jak się czujesz psychicznie :*
 
agness kochanie bardzo mi przykro:( a tak się cieszyłam że ci się udało... rozumiem że bardzo ci ciężko trzymaj się kochana i pamiętaj że masz u nas wsparcie ściskam cię mocno:**** trzymaj sie kochana


a ja wizytę u gina mam w czwartek..
 
reklama
Hej Kobietki! Dłuuuuuugoooooo mnie tu nie było... PRZEPRASZAM! Ale niestety od czasu porodu nie mam prawie na nic czasu i w dodatku załapałam "baby bluesa" ktory trzyma i nie chce puścić. Raz mam lepsze a raz gorsze dni, chociaz tych gorszych jest o wiele więcej. Szczerze przed porodem miałam zupełnie inne wyobrażenie na temat macierzyństwa i tego jak to wszystko bedzie wyglądało. No i niestety rzeczywistość okazala się okrutna. Miewam bardzo głupie myśli, tzn że jestem złą matką bo niezawsze rozumiem płacz swojego dziecka, nie zawsze umiem mu pomóc, a w chwilach kiedy mam już na prawde dosyć to potrafię się nawet na małego zdenerwowac mimo iż on nie jest niczemu winien. I caly czas walczę żeby pokonać depresję i mam nadzieję że niedługo minie.

No ale widze ze u Was tez różnie, u jednych bardzo dobrze a u innych niestety nie za bardzo.

Mandrzejczuk gratuluję dzidziolka!!!!!!!!!!!!!!! Wiedziałam ze w końcu sie uda!

Agness niestety życie bywa okrutne ale wierze że sobie z tym poradzisz. Wpadaj tutaj czasami powiedzieć co u Ciebie. I trzymam kciuki żebyś szybko zafasolkowała pozytywnie!

Bafinka a co tam u Ciebie?

A jak tam reszta? Jak pysia i cała reszta?

I w ogóle widziałam ze kilka nowych osób dołączyło więc witam serdecznie.
 
Do góry