reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zadbane Mamusie :)

dziewczyny zazdroszcze wam zaparcia, ja wogole nie cwicze i raczej nie bede cwiczyc, musi to byc? wskazane jest albo co?
heh, no ja jak na razie ZAMIERZAM zaczac...
dzis wzielam pilke, usiadlam na niej, pokrecilam sie w prawo, w lewo, w przod i w tyl... moze z 10 minut i stwierdzilam, ze na pierwszy raz wystarczy i nie mozna sie za bardzo forsowac :-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
pewnie ze tak Katik, co za duzo to niezdrowo :rofl2:
Ja na pilce siedze normalnie w domu, bo kanape mamy bardzo miekko i jak sie z nia zapadne, to ciezko mi sie wybrzebac potem i plecy bola po pewnym czasie:wściekła/y: wiec chcac czy nie mam do wyboru krzeslo albo pilke:laugh2:
 
Ja bardzo chciałam ćwiczyć w ciąży żeby utrzymać się w jako takiej formie i nie przytyć 33kg tak jak poprzednio:crazy: Ale niestety ciąża od początku zagrożona i nie wolno mi robić nic więc zalegam na kanapie i flaczeję:wściekła/y: Mam nadzieję ze niedługo do spacerów będę mogła dodać basen.:tak:
 
Ja bardzo chciałam ćwiczyć w ciąży żeby utrzymać się w jako takiej formie i nie przytyć 33kg tak jak poprzednio:crazy: Ale niestety ciąża od początku zagrożona i nie wolno mi robić nic więc zalegam na kanapie i flaczeję:wściekła/y: Mam nadzieję ze niedługo do spacerów będę mogła dodać basen.:tak:
Kurcze, jak ja bym chciala na basen!! ale niestety bardzo latwo lapie infekcje wiec mam nie ryzykowac dodatkowo i z basenem poczekac az sie mlodociany urwis urodzi:-(
 
powiedzial, ze jak bardzo chce, to moge, ale lepiej byloby jednak sie wstrzymac, bo jak zlapie jakies cos, to bedzie problem. Wiec sie wstrzymuje. moze pod koniec pojde, jak mnie bardzo beda plecy bolaly czy cos, ale narazie wole nie ryzykowac, bo zawsze mam takie glupie szczescie, ze jak czegos chce uniknac, to wlasnie to mnie spotyka:wściekła/y:
 
ja tam sie boje cwiczyc w ciazy, pojde na ta szkole rodzenia to tam cos sie cwiczy, mi tam o kondycje i figure nie chodzi, chodzi mi tylko o te cwiczenia co niby pomagaja przy porodzie, to moze to pocwicze jak mi na szkole pokaza... wogole to sport jest moim wrogiem:-p
 
Ja tam jedyne co od czasu do czasu ćwiczyłam to oddechy, urodziłam szybciutko, położna orzekła, że jestem stworzona do rodzenia dzieci, fizjologii się nie oszuka, ale swoją drogą nad kondycją warto popracować. Żeby tylko mi tak chciało jak mi się nie chce:-p
 
haha:-D ale super to napisalas: zeby mi sie tak chcialo jak mi sie nie chce!! super...zeby tez i mi sie tak chcialo...jak mi sie nie chce to bym pocwiczyla nieraz..:-)
 
reklama
A ja jako była asystentka instruktora salsy postanowiłam w ciąży również tańczyć i zapisałam nas na kurs:-)
Do tańca dołączymy basen i będzie git;-)
Piłkę w planach miałam, ale znając swój słomiany zapał zrezygnowałam z jej zakupu:-D
 
Do góry