P
Pustiszi
Gość
Miejskibandyta - A to może być od hormonów zmiany na twarzy czy ciele ja jem póki co kwas foliowy, ale przy następnej wizycie będę chciała witaminy już z kwasem.
I ja i Ja też suchość, z twarzą sobie radzę ale noooogi jak tak sobie usiąde podrapie to ogarniam się jak już zaboli patrze a tu raaaany. Pojawiają się krostki na dekolcie oraz na czole ale oj tam nic mojego zarosłego brzycha nie przebije nawet krosta na nosie. To jest takie może głupia jestem ale to takie fascynujące co taka duszyczka z mamusią robi eeeh rozpływam się. A czyli podsumowując ja się oprócz folika nie suplementuje
I ja i Ja też suchość, z twarzą sobie radzę ale noooogi jak tak sobie usiąde podrapie to ogarniam się jak już zaboli patrze a tu raaaany. Pojawiają się krostki na dekolcie oraz na czole ale oj tam nic mojego zarosłego brzycha nie przebije nawet krosta na nosie. To jest takie może głupia jestem ale to takie fascynujące co taka duszyczka z mamusią robi eeeh rozpływam się. A czyli podsumowując ja się oprócz folika nie suplementuje