malami witaj, szkoda że miałaś już takie przykre doświadczenie
krak no spokojnie nie trzeba się od razu forsować ale dobre nawyki wprowadzać. Jakiś spacerek, basen, ograniczyć ciasteczka i od razu się człowiek lepiej czuje (nie to żeby właśnie setnego kasztanka wpierniczyła ale ja mam urlop, to co innego, po powrocie do domu nie jem słodyczy!!! Macie mnie pilnować;-))
loralain te dwie sprawy mojemu M nie dają spokoju i mówi że zawsze sobie dostosowuje jak mi się podoba, raz mówię że trzeba jak najczęściej bo większe szanse a innym razem że co dwa dni bo plemniki musza się odbudować i on już zgłupiał i mi nie wieży hihihi
ania nie przejmuj się farnca nie przyjdzie a wiesiołek na poprawę poślizgu czyt. śluzu ale ma też dobroczynny wpływ na cerę i paznokcie. Bierze się go tylko do owulacji bo powoduje mikroskurcze macicy.
sylwia a może druga owulacja cię nawiedziła??
rozia ja też jakaś wkurzona chodzę, a najbardziej się na M wyrzywam
Super dowcipy dziewczyny ale zmykam spać.
Dobrej nocki:-)
krak no spokojnie nie trzeba się od razu forsować ale dobre nawyki wprowadzać. Jakiś spacerek, basen, ograniczyć ciasteczka i od razu się człowiek lepiej czuje (nie to żeby właśnie setnego kasztanka wpierniczyła ale ja mam urlop, to co innego, po powrocie do domu nie jem słodyczy!!! Macie mnie pilnować;-))
loralain te dwie sprawy mojemu M nie dają spokoju i mówi że zawsze sobie dostosowuje jak mi się podoba, raz mówię że trzeba jak najczęściej bo większe szanse a innym razem że co dwa dni bo plemniki musza się odbudować i on już zgłupiał i mi nie wieży hihihi
ania nie przejmuj się farnca nie przyjdzie a wiesiołek na poprawę poślizgu czyt. śluzu ale ma też dobroczynny wpływ na cerę i paznokcie. Bierze się go tylko do owulacji bo powoduje mikroskurcze macicy.
sylwia a może druga owulacja cię nawiedziła??
rozia ja też jakaś wkurzona chodzę, a najbardziej się na M wyrzywam
Super dowcipy dziewczyny ale zmykam spać.
Dobrej nocki:-)