reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zachciewajki :)

A ja mam dziś dylemat: andrut czekoladowy, oponki czy szarlotka?... Chyba stanie na tym, że zrobię andruta i szarlotkę :) Tylko poczekam na jabłka, bo Mąż dopiero wybył na targ :)
 
reklama
a ja dzisiaj u rodziców na podwórku znalazłam nową pokusę którą zajmowałam sie praktycznie cały dzień....-orzechy włoskie-swieżutkie obierane ze skórki.... mniami... i zajęcie na dlugie godziny gwarantowane:D:D:D:D
 
Orzesz Ty!!!!;-)
Ale mi smaka narobiłaś:-p!!! Chyba pojadę do mamy, też mamy tam ogromne 70 letnie drzewo orzecha włoskiego! Takie świeże orzeszki najlepsze:tak::-D! Takie obierane ze skórki!:-p:-p:-p:-p
 
Ja tydzień temu miałam zajęcie z orzeszkami,obskubałam sobie parę i później jadłam "garściami" mniaaaaaaaaaaaaaaam
 
reklama
Miałam dziś ochotę zjeść jajko gotowane, fasolkę po bretońsku,śledzie marynowane, czekoladę i jabłka. Wczoraj nawet jadłam solone śledzie.
 
Do góry