reklama
Maxwell Napisałabym co się działo, ale wierz mi, że aż mi samej wstyd, że w takim miejscu pracuję. Oczywiście muszę dodać, że nie dotyczy to dobra pacjentów, w tej kwestii jest w miarę ok, jak wszędzie, chodzi o układy, układziki... przepraszam, więcej nie mogę po prostu napisać.
Bodzinka przypomnij proszę skąd jesteś, piszę w sprawie opieki nad maluszkiem być może za jakiś czas będzie mi potrzebna jak uda mi się zmienić tą pracę
Kasiurek nie wiem co się zażywa czy pije, ale wiem jak się czujesz ;/ ja karmiłam Laurę 4 miesiące i mi zanikł pokarm, ależ miałam wyrzuty ;/ czułam się okropnie, że jej zabieram zdrowy pokarm i takie tam, ale jak zobaczyłam, ze na mleku modyfikowanym też daje sobie radę, jest zdrowa, to poczułam się lepiej Niedługo poczujesz się lepiej trzymam kciuki!
Bodzinka przypomnij proszę skąd jesteś, piszę w sprawie opieki nad maluszkiem być może za jakiś czas będzie mi potrzebna jak uda mi się zmienić tą pracę
Kasiurek nie wiem co się zażywa czy pije, ale wiem jak się czujesz ;/ ja karmiłam Laurę 4 miesiące i mi zanikł pokarm, ależ miałam wyrzuty ;/ czułam się okropnie, że jej zabieram zdrowy pokarm i takie tam, ale jak zobaczyłam, ze na mleku modyfikowanym też daje sobie radę, jest zdrowa, to poczułam się lepiej Niedługo poczujesz się lepiej trzymam kciuki!
Czujecie na wiosne taki słomiany zapał?
Ja mam chęci zrobić wiele rzeczy ale ciekawa jestem czy coś mi z tego wyjdzie.
Bodzinko czy te doniczki jak w nich coś posadze (ziółka na parapet w kuchni ) to mi się potem nie spaskudzą? bo na glinianych to się takie naloty robią.
Czy któraś z was bawi się w bonsai? Ja muszę dwa drzewka "odświerzyć" bo mi obeschły i przerosły. Ogólnie to je zaniedbałam
Ja mam chęci zrobić wiele rzeczy ale ciekawa jestem czy coś mi z tego wyjdzie.
Bodzinko czy te doniczki jak w nich coś posadze (ziółka na parapet w kuchni ) to mi się potem nie spaskudzą? bo na glinianych to się takie naloty robią.
Czy któraś z was bawi się w bonsai? Ja muszę dwa drzewka "odświerzyć" bo mi obeschły i przerosły. Ogólnie to je zaniedbałam
maxwell80
Mamusia cukiereczków M&M
Ja jestem w ogóle antytalent do roślinek..mieliśmy jakieś 8-10 doniczek z różnymi roślinami, została nam tylko jedna (anginka)..
Wczoraj wieczorem posadziłam na oknie w kuchni cebulę na szczypiorek, zmotywowała mnie mama..i rano moja zdolna córeczka przyniosła mamusi w rączce jedną cebulę, znacząc drogę z kuchni do pokoju ziemią..
Rodako..oj, pewnie strasznie się pracuje w takiej atmosferze, co nie?..współczuję..
Kasiurek, jak pokarm?
Miłego dnia, dziewczyny
Wczoraj wieczorem posadziłam na oknie w kuchni cebulę na szczypiorek, zmotywowała mnie mama..i rano moja zdolna córeczka przyniosła mamusi w rączce jedną cebulę, znacząc drogę z kuchni do pokoju ziemią..
Rodako..oj, pewnie strasznie się pracuje w takiej atmosferze, co nie?..współczuję..
Kasiurek, jak pokarm?
Miłego dnia, dziewczyny
Klio jak je porządnie pomalujesz i polakierujesz to nie powinno się z nimi nic stal ale nie robiłam nigdy doniczek więc reki sobie nie dam obciąć....
Rodako ja jestem z centrum, niedaleko Kliniki na 3 Maja mieszkam.
Jakas taka jestem do tyłu od paru dni....
Rodako ja jestem z centrum, niedaleko Kliniki na 3 Maja mieszkam.
Jakas taka jestem do tyłu od paru dni....
Kasiurek1983
Fanka BB :)
witam ;]
19 nie mialam juz pokarmu ;] 13 marca przestalam karmic potem odciagnalam po 10-20 ml 15 nie odicagnelam w ogole 18 ostania cesc ze tak powiem i od tej pory nic . Nic nie pilam nic nie jadlam zeby wyssyc pokarm moj organizm chyba sam stwierdzil ze nie ma szans .....
rodako - to w jakiej ty firmie pracujes ? hyhy bo pomysle ze u mnie hihi
no ja walcze z brzuchem i jakos poki co on wygrywa haha ;(
19 nie mialam juz pokarmu ;] 13 marca przestalam karmic potem odciagnalam po 10-20 ml 15 nie odicagnelam w ogole 18 ostania cesc ze tak powiem i od tej pory nic . Nic nie pilam nic nie jadlam zeby wyssyc pokarm moj organizm chyba sam stwierdzil ze nie ma szans .....
rodako - to w jakiej ty firmie pracujes ? hyhy bo pomysle ze u mnie hihi
no ja walcze z brzuchem i jakos poki co on wygrywa haha ;(
Część
Nareszcie piękna pogoda zawita na dłużej. Od poniedziałku planuje mały remont, trzeba trochę odmalować to i owo. Nadchodzi czas majówek chciałabym z dzieciakami gdzieś pojeździć. Tak myślę, żeby zabrać jedzenie, koc i badbingtona i zrobić wypad np. na Czechowice . Ale to chyba po remoncie
Nareszcie piękna pogoda zawita na dłużej. Od poniedziałku planuje mały remont, trzeba trochę odmalować to i owo. Nadchodzi czas majówek chciałabym z dzieciakami gdzieś pojeździć. Tak myślę, żeby zabrać jedzenie, koc i badbingtona i zrobić wypad np. na Czechowice . Ale to chyba po remoncie
reklama
maxwell80
Mamusia cukiereczków M&M
Hejka:-)
My ostro szukamy nowego mieszkanka, znaczy większego;-) Chcemy na naszym osiedlu, ewentualnie przy Multikinie..Na piątek jesteśmy umówieni na oglądanie jednego;-)
Trzymajcie kciuki:-)
Kasiurek, super, że sam pokarm Ci zanikł i nie musiałaś kombinować za bardzo..a brzuszek spadnie, nie przejmuj się;-)
Klio- co będziecie remontować? Co do majówek, zapowiada się fajna pogoda..pamiętam rok temu, jak jechaliśmy na urodziny do mojego bracika (3-go maja), to spadł śnieg. Fakt, że następnego dnia juz go nie było, ale ogólnie szok;-)
Bodzinka- co u Ciebie?
My ostro szukamy nowego mieszkanka, znaczy większego;-) Chcemy na naszym osiedlu, ewentualnie przy Multikinie..Na piątek jesteśmy umówieni na oglądanie jednego;-)
Trzymajcie kciuki:-)
Kasiurek, super, że sam pokarm Ci zanikł i nie musiałaś kombinować za bardzo..a brzuszek spadnie, nie przejmuj się;-)
Klio- co będziecie remontować? Co do majówek, zapowiada się fajna pogoda..pamiętam rok temu, jak jechaliśmy na urodziny do mojego bracika (3-go maja), to spadł śnieg. Fakt, że następnego dnia juz go nie było, ale ogólnie szok;-)
Bodzinka- co u Ciebie?
Podziel się: