Hej dziewczynki, w końcu chwila czasu dla siebie :-) Nasz mały bąbelek urodził się 30 kwietnia, po wielkich trudach (było naprawdę ciężko). Ma na imię Bartosz, ważył 3850 i miał 56 centymetrów. Zdrowiutki. Ale nasz pobyt w szpitalu wydłużył się, bo mały miał żółtaczkę. A teraz to czasami brak mi czasu dla siebie, starszy brat zazdrosny, młodszy domaga się często cyca i tak się kręci w kółko.
Ollcia dużo zdrowia dla twojego malucha.
A ruch tutaj rzeczywiście ogromny, gdzie te mamuśki z Zabrza?
Pozdrawiamy!!!!!!!!!!!!!
Ollcia dużo zdrowia dla twojego malucha.
A ruch tutaj rzeczywiście ogromny, gdzie te mamuśki z Zabrza?
Pozdrawiamy!!!!!!!!!!!!!