ja jadłam musztardę ze słoika ;-) żadnych zachcianek innych nie było, okropne mdłości i wymioty więc każdy mówił że chłopiec, na usg nic nie było widać bo dzidzia sie tak ułożyła;-) urodziła się dziewczynka poza tym mówią że jak ma sie zgagę to dziecko będzie miało duuuużo włosów (ach te przesądy ) a Mała ma 7 m-cy i jest łysa :-)
reklama
KATE23
Lipcowa Mama:)
ja całą ciążę żyję na słodyczach i owocach i niby to miało zwiastować dziewczynkę, a prawda jest taka, że za parę dni będę tulić Synka:-):-):-) nie ma co wierzyć w te przesądy, choć ten o zgadze i włoskach u moich koleżanek został sprawdzony;-);-);-) pozdrawiam
VegaVega
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2008
- Postów
- 274
Byłam wczoraj na USG 19-tydz. ciąży i będzie drugi chłopak.Lekarz powiedział mi,że to nic pewnego ale już "coś" tam dyndałczywiście,że najważniejsze dla mnie było to czy dziecko jest zdrowe a nie płeć.Mąż bardzo chciał córkę a ja nawet się nad tym nie zastanawiałam ale jak już się dowiedziałam to nie ukrywam trochę się rozczarowałam.Częściej chyba właśnie z dziewczynek wychodzą chłopcy jak z chłopców dziewczynki.Znam wiele przypadków kiedy lekarz na USG widział dziewczynkę a potem rodzili się chłopcy.No cóż trzeba mi jeszcze trochę poczekać by na100 % to potwierdzić a do tego czesu będę miała nadzieję,że lekarz się pomylił
chociaż i ja widziałam to dyndające "coś".
Cześć Mamuśki)
Pierwsze trzy miesiące,prawie cztery,to najlepiej mi się w toalecie"mieszkało"nie było sensu z niej wychodzić,wieczne mdłości,wymioty,byłam głodna ale nie byłam w stanie nic zjeść i piłam tylko kubusie-bo gęste i słodkie i lekko się po nich wymiotowało..
Brzuszek rośnie szpiczasty,wszyscy mówią że chłopiec,tym bardziej gdy miałam różne jakieś tam przygody, to wsio było na odwrót,chcieliśmy bardziej dziewczynkę,ale po wszystkich przesądnych objawach wszystko wskazywało iż będzie to chłopak.
W 16tc lekarz już był pewien że to dziewczynka:-)
teraz 25tc -w dalszym ciagu nic "nie urosło"miedzy nóżkami a najbardziej dokuczają mi zgagi i okropny ból plecków.
Pierwsze trzy miesiące,prawie cztery,to najlepiej mi się w toalecie"mieszkało"nie było sensu z niej wychodzić,wieczne mdłości,wymioty,byłam głodna ale nie byłam w stanie nic zjeść i piłam tylko kubusie-bo gęste i słodkie i lekko się po nich wymiotowało..
Brzuszek rośnie szpiczasty,wszyscy mówią że chłopiec,tym bardziej gdy miałam różne jakieś tam przygody, to wsio było na odwrót,chcieliśmy bardziej dziewczynkę,ale po wszystkich przesądnych objawach wszystko wskazywało iż będzie to chłopak.
W 16tc lekarz już był pewien że to dziewczynka:-)
teraz 25tc -w dalszym ciagu nic "nie urosło"miedzy nóżkami a najbardziej dokuczają mi zgagi i okropny ból plecków.
mamjakty
styczniówka 2009
witam! mi idzie juz 23 tydzień ciąży, od samego początku miałam przeczucie na dziewczynkę - nie wiem czemu ale tak było przez pierwszy trymestr, który dla większości dziewczyn jest męczarnią - ciągle mdłości i wymioty - ja nic takiego nie miałam, czułam się świetnie, mogłam wszystko jeść, konkretnych zachcianek nie miałam, mogłam jeść i słodkie i kwaśne, ostre i gorzkie ;-) zgagi nie miałam i do tej pory nie mam, piersi mi urosły, a co do brzucha, to właśnie chyba taki typowo na dziewczynkę - rozlewa mi się, nie jest piłeczką, w ogóle to czasem mam wrażenie, że jakby ktoś obcy obok mnie przechodził to nie poznałby że jestem w ciąży
a ostatnio miałam robione usg i na razie moje przeczucie się sprawdziło, wyszło na to, że jest dziewczynka :-) sądzę, że raczej tak zostanie do końca ;-)
a ostatnio miałam robione usg i na razie moje przeczucie się sprawdziło, wyszło na to, że jest dziewczynka :-) sądzę, że raczej tak zostanie do końca ;-)
A u mnie wszystkie przesady, zachcianki, ksztalt brzucha itp wkazywaly na chlopca, a oczywiscie jak juz sie domyslacie mam coreczke Nawet na usg mi pierw pow, ze mozliwe, ze chlopiec, maz wszystkim naopowiadal, ze bedzie syn, a tu na nast usg sie okazuje, ze dziewuszka i sie wredny do mnie nie odzywal pare min, bo tak chcial chlopca. Moj plan to bylo miec 3 synow, a teraz chce 2 dziewuszki nie ma to jak babski klan
VegaVega
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2008
- Postów
- 274
A u mnie wszystkie przesady, zachcianki, ksztalt brzucha itp wkazywaly na chlopca, a oczywiscie jak juz sie domyslacie mam coreczke Nawet na usg mi pierw pow, ze mozliwe, ze chlopiec, maz wszystkim naopowiadal, ze bedzie syn, a tu na nast usg sie okazuje, ze dziewuszka i sie wredny do mnie nie odzywal pare min, bo tak chcial chlopca. Moj plan to bylo miec 3 synow, a teraz chce 2 dziewuszki nie ma to jak babski klan
To może i u mnie tak będzie jak u Ciebie??? Chociaż wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują na chłopca i przeczucie ,które mnie nie opuszcza jak przy pierwszej ciąży od samego początku.
No i po przeczytaniu Waszych opinii przestałam wierzyć w przesądy.Chociaż czuję się rewelacyjnie,mam szpiczasty brzuch,nie mam żadnych zachciewajek i wyglądam kwitnąco.Problemy z cerą znikły.No i lekarz,który potwierdził moje przeczucia,że to syn drugi zresztą.To jednak jeszcze przez te 3 tyg.będę miała nadzieję taką malutką nadzieję ,że się jednak pomylił
Bardzo mnie pocieszył Twój post bo jednak jak widać z "chłopców" też wychodzą dziewczynki.hihihi
Pozdrawiam.
Ostatnia edycja:
Gdy dowiedziałam się, że to chłopiec, trochę się rozczarowałam, bo od bardzo dawna śniła mi się córka i naprawdę chciałam ją mieć na żywo
Mój mąż za to urósł w oczach; z dumą opowiadał wszystkim wokół, że ma "babę z jajami". Hehe
Na dobrą sprawę, cieszę się z synka, bo baby to głupie są, że uh....a że z płcią męską lepiej zawsze się dogadywałam, to mam nadzieję na dobre relacje z dziecięciem mym.
Mój mąż za to urósł w oczach; z dumą opowiadał wszystkim wokół, że ma "babę z jajami". Hehe
Na dobrą sprawę, cieszę się z synka, bo baby to głupie są, że uh....a że z płcią męską lepiej zawsze się dogadywałam, to mam nadzieję na dobre relacje z dziecięciem mym.
Jestem w 27 tygodniu ciąży i od 7tygodni wiem,że bedzie to dziewczynka wg usg, jednak zastanawiam się, bo spałam z moim mężem w przedzień owulacji i w dniu owulacji i wg książkowych reguł powinien być chłopiec, a dziewczynka powinna być poczęta 2-3 dni przed owulacją,oczywiście cieszę się z córuni. Tak tylko się zastanawiam. Czy sprawdziły Wam się płci waszych dzieci?
reklama
Betty
pocieszyłaś mnie, ja jestem w 17 tygodniu nie znam jeszcze płci, bardzo chciałabym mieć córunię, my praktycznie próbowaliśmy codziennie po zakończeniu @, więc może być zarówno chłopiec jak i dziewczynka. oczywiście pragnę, aby było zdrowe i tak samo będę kochać cokolwiek się urodzi
pocieszyłaś mnie, ja jestem w 17 tygodniu nie znam jeszcze płci, bardzo chciałabym mieć córunię, my praktycznie próbowaliśmy codziennie po zakończeniu @, więc może być zarówno chłopiec jak i dziewczynka. oczywiście pragnę, aby było zdrowe i tak samo będę kochać cokolwiek się urodzi
Podziel się: