Agik my zawsze myjemy razem. Ja swoje, ona swoje, obie przed lustrem i Zu naśladuje wszystko co ja robię. Często też pomagam jej wyszorowac "zakamarki".
Na pocieszenie powiem Ci że była u nas też tragedia z myciem, od niedawna idzie tak ładnie.
A... i jeszcze o ząbkach... Idą Zu dwie dolne szóstki
A dziwoląg mój kochany jeszcze piątek na górze nie ma
o matko Aniela o czyms takim to jeszcze nie slyszalam ,zeby u niespelna 3 latki wychodzily stale 6,naprawde ,sporadycznie pojawiaja sie u 5latkow,a przewaznie u 6-7latkow
a tak poza tym to skoro zabkowanie zaczelo sie u Zu od dwojek i jeszcze nie ma 5 to znaczy ze ma zabkowanie ozniejsze,tzn pozniej niz przecietny czas u wiekszosci rowiesnikow
czy to napewno 6,moze jednak 5
Mam pytanie do naszej Dorotki odnośnie właśnie szczoteczek elektrycznych dla dzieci... Moja zębistka zdecydowanie odradza, ale zaznaczyła też że zdania w tej kwestii są podzielone..
Dorotko co Ty o tym sądzisz?
co do szczoteczek elektrycznych u 3 latka,wicie co ja nie jestem przeciwnikiem,ale i zwolennikiem tez nie
seryjnie,wiekszosc 3 latkow nie umie jeszcze wypluwac i polyka paste,tak robi moja julka,poza tym nie potrafi sie skupic dluzej niz 30 sekund ma w miare dobrym szczotkowaniu,dlatego my myjemy 2 razy dziennie zwyklą szczoteczką,tzn ja jej myje,a ona po moim umyciu potem bawi sie szcotka,tzn trzyma ja w buzi i polyka resztki pasty
co do Noemi Patrycji to wcale nie wątpie w to ze swietnie sobie juz radzi z elektryczną ,ale ja bym brala poprawke i pilnoala tego mycia ,bo 4 latki rowniez nie dmywają zebow,to tak po moich pacjentach jak widze jak to w gabinecie wyglada
jakby co to piszcie,zawsze w miare mozliwosci pomoge