reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ząbki i objawy ząbkowania ;)

reklama
dziewczyny nie mam pojęcia jak nauczyc Szymcia płukać zęby po myciu pastą.
już razem z nim pluję mówię że ma robić jak słoń - bo widział to w bajce - i nic dalej napije sie wody i wszystko połyka
 
dziewczyny nie mam pojęcia jak nauczyc Szymcia płukać zęby po myciu pastą.
już razem z nim pluję mówię że ma robić jak słoń - bo widział to w bajce - i nic dalej napije sie wody i wszystko połyka
niemam pomyslu :no: Moje robily to samo a Jenni bardziej pluje woda niz pluka:baffled::sorry2:
 
To normalne, że niespełna dwuletnie dzieci nie potrafią wypluwać pasty, ja dlatego stosuję pastę bez fluoru, bo wiem, że regularne połykanie fluoru jest szkodliwe. Na pastę z fluorem przyjdzie czas, jak Oli nauczy się wypluwać.
A jak nauczyć? Innego sposobu nie znam, jak tylko wieczne pokazywanie i zachęcanie do naśladowania. Jedne pewnie szybciej załapią, inne później.
Dzieci czasem nie chcą wypluć pasty, bo im zwyczajnie smakuje. Ale z drugiej strony jak zastosujemy niesmaczną pastę, to w ogóle odmówią mycia zębów :ninja2:A w czasie buntu dwulatka często dzieci obrażają się na mycie zębów :baffled:
Znalazłam fajny artykuł, może się Wam przyda:
Za zębem ząb
 
My na razie nie stosujemy jeszcze żadnej pasty, chociaż zastanawiałam się już nad tym i pewnie na dniach kupię jakąś z odpowiednią ilością fluoru;-) A tak to myjemy samą szczoteczką nasączoną wodą - czasem bywa bunt i nawet nie ma mowy o myciu:no: Swego czasu upodobał sobie naszą elektryczną i żadnej innej nie chciał. Musieliśmy ją schować, żeby nie było awantury:sorry2: Chociaż zdarza się, że jeszcze i teraz sobie o niej przypomni i trzeba się go na przekonywać, że umyjemy zwykłą:dry:
 
A ja właśnie się zastanawiam, czy nie kupić elektrycznej szczoteczki Oliwce, tzn. takiej na baterie, bo Oliwka chętnie tylko wysysa szczoteczkę z pasty do zębów, ale ruchów czyszczących to nie za bardzo chce wykonywać, ani sama, ani jak ja jej próbuję czyścić. Tylko pytanie, czy będzie taką szczoteczką chciała szczyścić zęby :confused: Bo takiej wyssać się nie da, bo główka się kręci :dry:
 
A ja właśnie się zastanawiam, czy nie kupić elektrycznej szczoteczki Oliwce, tzn. takiej na baterie, bo Oliwka chętnie tylko wysysa szczoteczkę z pasty do zębów, ale ruchów czyszczących to nie za bardzo chce wykonywać, ani sama, ani jak ja jej próbuję czyścić. Tylko pytanie, czy będzie taką szczoteczką chciała szczyścić zęby :confused: Bo takiej wyssać się nie da, bo główka się kręci :dry:

ja właśnie o tym samym myślałam Emilka myje tylko dolne ząbki ale górne.... to nie za bardzo jej wychodzi to mycie:no:
 
Ostatnia edycja:
A ja właśnie się zastanawiam, czy nie kupić elektrycznej szczoteczki Oliwce, tzn. takiej na baterie...

Kasiad myślisz, że można byłoby kupić już elektryczną z końcówką dla dzieci:confused: Bo w sumie jeżeli byłaby taka opcja to ja też bym się zdecydowała, bo Vicek chętnie myłby nią ząbki. Zastanawiałam się tylko czy taka szczoteczka nie podrażniałaby zbyt mocno szkliwa:confused:
 
reklama
No właśnie nie wiem :dry: Te na baterie są zdecydowanie wolniejsze, niż elektryczna na prąd. Tak się zastanawiam, bo to mycie zębów obecnie a właściwie wysysanie szczoteczki, to nie ma żadnego innego sensu, poza nauką nawyku. Zęby po tym czystsze wcale nie są :no:
 
Do góry