reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zabawy z dziećmi, rymowanki, piosenki itp. :-)

reklama
Aestima...takie?
30460.jpg
 
u nas malowanie, rysowanie bardzo krótko trwa, bo Marysia po chwili zaczyna kombinować i pokazuje gdzie nie wolno:eek: bierze kredkę i z wielkim usmiechem mówi NIE NIE NIE po czym rysuje po podlodze, stole itp:wściekła/y: wtedy zabawa się kończy.
Marysia kocha koparki. Kupiłam jej kilka dni temu zestaw 6 malutkich maszyn (koparka, dźwig, spychacz itp). Badziewny zestaw z plastiku, kosztował10zł i Marysia spędza przy nim po kilkanaście minut kilka razy dziennie:) Używa maszyn zgdnie z przeznaczeniem. Dżwig podnosi do góry, koparka kopie łyżką i ładuje coś na ciężarówkę, spychacz popycha inne przedmioty:-D
W dalszym ciągu uwielbia farmę z Ikei, do tego mamy masę różnych zwierzątek. Kazde po kolei karmi, poi w namalowanym stawiku po czym wszystkie kładzie spać na stryszku farmy.
No i nieodłączne książeczki, kilkanaście razy dziennie przeczytana chyba każda, a mamy ich całą wielką półkę. Siada na nocniku (ubrana) i krzyczy BAJA BAJA BAJA.
układa klocki (nie za długo),wspina się na wszystko.
No i zabawa w chowanego fajna, najpierw szuka mnie a potem ja jej. Zawsze chowa się w namiocie:-D
Gramy też na skrzypeczkach i flecie, na bębenkach, Marysia sama włącza radio i wkłada do środka płytę której słuchamy, oglądamy zdjęcia w albumach (co nanmniej tak często jak książeczki).
POdlewamy kwiatki, gotujemy na niby, puszczamy bańki mydlane w łazience, wozimy się na kocyku.
 
tak ta, choc moze byc przeciez kazda inna:) miesio lubi te z djeco ale cenowo srednio, wiec ma tylko dwie. na razie dopasowywuje ksztalty i mame do dziexka ( zwierzatka) ale xhce mu kupic takie gdzie si e dopasowywuje zwierzatko do domku np ptaszek do gniazdka. lubi tez takie misie gdzie trzeba glowke dopasowac do bluzeczki i spodenek. ale to wszystko na kilka min. na dluzej zajmuja go ksiazkibi te ksiazeczki z zadaniami i naklejkami.
 
u nas namiętnie od kilku miesięcy książeczki, teraz Emilka siedzi przy nich coraz dłużej, zna je na pamięć, a mamy ich sporo, na topie nadal jest kotek więc książeczek z kotkami mamy duuużo:-p bazgrze kredkami po kolorowankach, naklejki też ją interesują, mamy książeczkę z zestawem kredy - fajna sprawa, kiedy na dworze pada a Emilka uwielbia biegać z kredą i malować po chodnikach:tak: a tak to biega z pokoju do pokoju (od jednych zabawek do drugich) , z pokoju do łazienki (układa papier toaletowy w piramidkę:szok::-D), z łazienki do kuchni (daje 'cześć' królikowi:-)) i tak w kółko:-p
 
nasz tez ksiazeczki pasjami ale od urodzenia mu pod nos podtykalismy;) ma swoje ulubione: encyklopedie malp po angielsku;)) i ta serie zakamarki, zwlaszcza "babo chce" i co rano krzyczy "bobo!bobo!!i w poplochu szukamy jej po cslym domu( bo wtyka ja w rozne miejsca). ostatnio dostal z zakamarkow taka z drzwiami na okladce i tam sa roznego koloru drzwi, trzeba zapukac a na nastepnej str jest pokazane kto mieszka za drzwiami, uwielbia tak zwiedzac ten domek:) zalamarki sa super!
 
Ostatnia edycja:
martadelka my ją mamy praktycznie od urodzenia Kubika i uwielbiał ją baaaaaaaardzo długo, teraz chyba już mu się znudziła ;) ale ogólnie bardzo fajna i godna polecenia!
 
reklama
kasia ja kupiłam ją niedawno, bo wolałam, żeby książeczki miały twarde strony, teraz pomału kupuję takie 'normalne' choć i tak wolę całe 'twarde', bo Emilka łatwiej sobie z nimi radzi:tak:
 
Do góry