reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zabawki, gadgety, co polecacie, a z czym lepiej się wstrzymać?

No to rzeczywiście bardzo dla dzieci :eek:

Dla dwulatków pod choinkę jak znalazł! Proponuję kupic pół kg gipsu i ramki w ikei - na pewno taniej wyjdzie... i lepsza zabawa będzie.
 
reklama
No może nie pisałaś ale my tutaj piszemy o zabawkach, dla dzieci - nie dla rodziców...
Wystarczy obejrzeć kilka ostatnich stron.
Więc jak się zjawiasz znikąd z taką reklamą to na pewno nie w tym wątku.
Lepiej do ciężarówek uderz...
 
Fajna ta gra! :-D
Kiedyś była taka ze słoniem - Elefun się to nazywało, czy jak?
Hmmm, moje dzieci by się chyba odnalazły w takiej. Pomyślimy :tak:
Kurczę, u nas w rodzinie rodzice wymyślają jeden prezent większy dla dziecka i koszty rozkładamy na wszystkich... prezent ma być za ok 250-300 zł
Wymyślcie nam coś - dla dwulatka i 4,5latka... Niegabarytowe to musi być bo miejsca naprawdę nie mamy w domu :no:
 
ja do tego Elefun to juz dawno sie przymierzalam, ale tam jest jakis duzy wiek podany, wiec spasowalam:zawstydzona/y:

Asia, kurcze duzo kasy i trudno cos jednego-mlaego wymyslec. sa rozne zestawy majsterkowiczow, warsztaty itp itd, al eto jest wlasnie przestrzeniochlonne:sorry:
Pawelek gra na komputerze? moze jakies gry? laptopy pewnie maja?
coz ja bede wymyslac, jak pewnie wszystko juz maja:-D:-D
 
reklama
Laptopów nie mają, Paweł czasem gra na komputerze stacjonarnym w domu ale rzadko i głównie na necie na stronkach bajkowych się bawi w układanki i labirynty i kolorowanie na ekranie.
Mamy trochę gier na płytach, głównie leżą, więc to odpada...


Zestaw majsterkowicza (bez stołu, ale sporo elektronarzędzi i innych dupereli) dostał Łukasz w zeszłym roku i świetnie się sprawują - zajmują już całe swoje pudełko więc nie bedziemy dokładać ;-)

Mogą być np dwa prezenty tańsze ale nie więcej... mam poważny problem. Nie chcę kupić byle czego, byleby było a z drugiej strony zupełnie brak mi pomysłów :-(

Myśleliśmy o jednym wspólnym wypasionym - np quadzie czy aucie na akumulator ale po 1 nie ma gdzie postawić, a po 2 szkoda prezentować im zabawkę, której do wiosny nie moga używać, a po 3 potem pewnie musiałaby stać u dziadków, więc dostęp i radość mocno ograniczona...

Aaaaaaaaaaaa - szału dostanę... kto wymyślił swięta??? ;-)
 
Do góry