- Dołączył(a)
- 19 Marzec 2011
- Postów
- 7
My mamy podobnie tzn wolimy zapłacić drożej a kupić coś konkretnego choć nie koniecznie są to zabawki z fisher price.Z fisher price mogę polecić karuzelę do łóżeczka i przy "bijącym serduszku" niunia uwielbia spać do tej pory jak miała z trzy miesiące dostała uczącą krówkę no ale tam są zaledwie dwie piosenki i zdecydowanie lepiej kupić szczeniaczka uczniaczka Jak miała pół roku dostała go od nas i nie przesadzając niemal od razu szczeniaczek śpiewał a ona mruczała coś tam po nosem teraz to nawet tańczy Muszę przyznać że ten telefonik o którym pisała magdax78 mnie zainteresował zaraz sprawdzę co i jakmy jestesmy wieni marce fisher price
nie mowie ze kupujemy codziennie
ale jak sa swieta ,urodziny itp
wolimy dopłacic a kupic cos konkretnego
Zobacz załącznik 337356
magdax78 super sprawa z tym telefonikiem a powiedz mi kochana jeśli możesz czy dużo tych "odgłosów" jest?
Ostatnia edycja: