reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Z przymrużeniem oka :)

No,to zobaczcie,jakiego "rockowego" dziadka ma Amelka:)-wygłupy w Święta:). P1010149.jpg
 
reklama
W poczekalni siedziała kobieta z dzieckiem na ręku i czekała na doktora. Gdy ten wreszcie przyszedł, zbadał dziecko, zważył je i stwierdził, że bobas waży znacznie poniżej normy.
- Dziecko jest karmione piersią czy z butelki? - spytał lekarz.
- Piersią - odpowiedziała kobieta.
- W takim razie proszę się rozebrać od pasa w górę.
Kobieta rozebrała się i doktor zaczął uciskać jej piersi.
Przez chwile je ugniatał, masował kolistymi ruchami dłoni,
kilka razy uszczypnął sutki, w pewnym momencie zaczął ssać..
Gdy skończył szczegółowe badanie, kazał kobiecie się ubrać i powiedział:
- Nic dziwnego, że dziecko ma niedowagę. Pani nie ma mleka!
- Wiem - odpowiedziała - jestem jego babcia, ale cieszę się, że przyszłam.
 
efa- super kawal, spr<zedam dalej:)

a jak juz przy kawalach jestesmy, to ostatnio slyszalam taki:

"-Mamo, mamo , zrob mi kanapki do szkoly!
- nie mow do mnie "mamo" dziecko. To, ze sypiam z twoim ojcem wcale cie do tego nie upowaznia!
-no to jak mam do Ciebie mowic?
-normalnie. Po imieniu. Andrzej! "
:))))
 
reklama
Wczoraj zadzwoniła do mnie siostra i opowiedziała taka historię:
Córeczka mojego brata (2latka) była u dziadków.W dawnym pokoiku mojej najmłodszej siostry zobaczyła na ścianie rzeźbę z kory,którą A. kiedys tam sobie zrobiła.I mówi do babci-"Babcia!Na ścianie wisi kupa!":)))).A babcia na to "To A. sobie wydłubała":)))).Smiejemy się teraz,że przez babcię Kalinka będzie omijała A. szerokim łukiem,albo obdarowywała ja pampersami "z zawartoscią":))))
 
Do góry