reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Z literaturą za pan brat - Co czytamy, co polecamy...

majandra

Mamusia Maciusia 17/08/07
Dołączył(a)
15 Styczeń 2007
Postów
7 555
Miasto
z brzucha mojej mamy ;)
Pomyślałam sobie, że warto by stworzyć taki wątek, bo wiem, że niektóre z nas lubią czytać. Może byśmy się tu wymieniały tytułami i spostrzeżeniami na temat książek.

Obecnie czytam "Władcę much" Williama Goldinga. Czytałam to na początku liceum i wtedy wydawała mi się lepsza :baffled:. Oglądałam też film - niezły.:tak:
 
reklama
Miewam różne okresy na literaturę, a w zasadzie na autorów. Jak trafię na autora, który mi podpasuje to od a-z wyczytam co jego. Ale zawsze lubię starego, sprawdzonego Grishama i Robina Cooka.
Majandra - z takich klimatycznych psychologicznych ksiażek bardzo mi się podobał "Zapach Cedru" - jakiegoś iberoamerykańskiego autora, nie pamietam niestety nazwiska.
 
Ja bardzo lubie czytac:tak: Nie mam jednak jakiegos ulubionego autora czy pozycji. ogolnie lubie powiesci psychologiczne, obyczajaowe z nutka romansu. dokumenty tez mnie pociagaja, czy opowiesci z podrozy (Kapuscinski).
Ostatnio czytalam ciekawa kasiazke, ktora moge polecic : "Ksiezniczka deptaku" Marty Stokfisz
 
Ja ostatnio przeczytałam całą sagę Zmierzchu ("Zmierzch", "Księżyc w nowiu", "Zaćmienie", "Przed świtem") + 12 rozdziałów ''Midnight Sun'' - Zmierzch widziany oczami Edward.
Tak mnie wciągało, że wciągu 4 dni pochłonęłam wszystkie książki.
Wszystkie książki Nicolasa Sparksa - moja ulubiona "Jesienna Miłość".
Przeczytałam również pierwszy tom "Pamiętników Wampirów". Jak znajdę kolejne części w internecie to może przeczytam dość chude są :)
To z tych ostatnio przeczytanych.

Z lektur szkolnych moja ulubiona książka to "Przedwiośnie"

W planach na najbliższe dni "Intruz" Stephany Meyer oraz "Sto dni po ślubie " no i Kroniki Wampirów 7 tomów - to na dłuższe posiedzenie.
Jak znajdę ebooki Sparksa to też sobie poczytam :D
 
Ostatnia edycja:
"Kwiat Pustyni" I "Spalona żywcem" też czytałam. Polecam.
Teraz czytam "Slumdog. Milioner z ulicy" - dobra!
Uwielbiam W.Wharton`a, P. Coelho, J.Carroll`a w zasadzie co weźmiecie do ręki to lakko się czyta,są takie życiowe i mądre. Szczególnie Carroll ma dużo fajnych myśli.
A z lat szkolnych "Nad Niemnem", ukochany "Mały Książe"
 
Carrolla czytałam tylko Krainę Chichów i bardzo mi się podobała.
Whartona też uwielbiam (niedawno zmarł :-(), mam większość jego książek.
Całując ul, Zaślubiny patyków, Drewniane Morze, te sa traktowane jak trylogia i chyba najbardziej utkwiły mi w pamięci.
Whartona ukochane Niezawinione śmierci i Stado. A co śmieszne nigdy nie przeczytałam Ptaśka do końca. Jakoś mnie nie wciągnąl:sorry2:
 
reklama
Miewam różne okresy na literaturę, a w zasadzie na autorów. Jak trafię na autora, który mi podpasuje to od a-z wyczytam co jego. Ale zawsze lubię starego, sprawdzonego Grishama i Robina Cooka.
Identycznie mam i jeszcze Forsyth.

Uwielbiam W.Wharton`a, P. Coelho, J.Carroll`a w zasadzie co weźmiecie do ręki to lakko się czyta,są takie życiowe i mądre. Szczególnie Carroll ma dużo fajnych myśli.
:tak::tak:

Całując ul, Zaślubiny patyków, Drewniane Morze, te sa traktowane jak trylogia i chyba najbardziej utkwiły mi w pamięci.
Whartona ukochane Niezawinione śmierci i Stado. A co śmieszne nigdy nie przeczytałam Ptaśka do końca. Jakoś mnie nie wciągnąl:sorry2:
"Ptaśka", przeczytałam, obejrzałam w telewizji i byłam na spektaklu.

Ptaśka to i po angielsku przeczytałam i film obejrzałam. :tak: Moja ulubiona to W księżycową jasną noc. Film też super. I Tato rewelacyjna. Film też. :tak::-)
Kochane, a " Spóźnieni kochankowie"
 
Do góry