reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wzrost, spadek i ponowny wzrost bety

Update.
Nadal plamię, więc poszłam dzisiaj na kolejną kontrolę do mojego gina. Plamienie luz blues, luteina z acardem i heparyną faktycznie może dawać taki efekt. Beta w ciągu trzech dni urosła tylko o 100, także na ten moment mamy niecałe 6000. Niestety w USG tym razem dobrze nie jest. Zarodek owszem urósł, ma już 1,14cm natomiast pęcherzyk się zatrzymał. Właściwie jest może milimetr-dwa większy od zarodka. Praktycznie nie ma tam dla niego miejsca. Lekarz niby stwierdził, że szanse są 50/50 ale po jego minie widziałam, że mam już na co liczyć.
Czekamy niestety już tylko na jedno 🥺
Rozumiem że lekarz kazał już odstawić leki ? Czy nadal przedłuża to wszystko ?
 
reklama
Rozumiem że lekarz kazał już odstawić leki ? Czy nadal przedłuża to wszystko ?
Kazał dalej brać, bo stwierdził że jest szansa, że pęcherzyk urośnie. Póki serduszko bije nie może tak naprawdę podjąć żadnych radykalnych kroków (tak na moją logikę)
 
Update.
Nadal plamię, więc poszłam dzisiaj na kolejną kontrolę do mojego gina. Plamienie luz blues, luteina z acardem i heparyną faktycznie może dawać taki efekt. Beta w ciągu trzech dni urosła tylko o 100, także na ten moment mamy niecałe 6000. Niestety w USG tym razem dobrze nie jest. Zarodek owszem urósł, ma już 1,14cm natomiast pęcherzyk się zatrzymał. Właściwie jest może milimetr-dwa większy od zarodka. Praktycznie nie ma tam dla niego miejsca. Lekarz niby stwierdził, że szanse są 50/50 ale po jego minie widziałam, że mam już na co liczyć.
Czekamy niestety już tylko na jedno 🥺
Ohh 😢
Jeśli nie wystąpi krwawienie (czego ci życzę wraz z happyendem) to kiedy masz się zgłosić na podgląd?
 
Ohh 😢
Jeśli nie wystąpi krwawienie (czego ci życzę wraz z happyendem) to kiedy masz się zgłosić na podgląd?
30 grudnia do niego. Ale w międzyczasie idę też na wizytę na NFZ (21 grudnia) i wtedy na pewno też dostanę skierowanie na USG. Pewnie jeszcze też się wybiorę na USG do innego lekarza, bo ten ma bardzo słabej jakości sprzęt.
 
Faktycznie ledwo się już mieści na tym zdjęciu 😢 ale to tylko zdjęcie w 2 wymiarach, w 3 sytuacja może być ok?
Generalnie ten lekarz ma bardzo słaby sprzęt. Na samym początku w ogóle byłam pewna, że serduszko już nie bije. W ogóle nic nie było widać na tym jego ekranie :/ Na szczęście okazało się że bije i to całkiem ładnie - lekarz po raz pierwszy puścił dźwięk i tylko dzięki temu wiedziałam, że serduszko bije. Jest mikroskopijna szansa, że na lepszym sprzęcie będzie lepiej/więcej widać i okaże się że jest okej. No ale raczej nie nastawiam się na to, bo jak sama zauważyłaś już tutaj widać że dziecko w ogóle nie ma tam miejsca. Porównując z tą wariującą betą, raczej liczę że organizm próbuje się już "pozbyć" maleństwa.
 
Generalnie ten lekarz ma bardzo słaby sprzęt. Na samym początku w ogóle byłam pewna, że serduszko już nie bije. W ogóle nic nie było widać na tym jego ekranie :/ Na szczęście okazało się że bije i to całkiem ładnie - lekarz po raz pierwszy puścił dźwięk i tylko dzięki temu wiedziałam, że serduszko bije. Jest mikroskopijna szansa, że na lepszym sprzęcie będzie lepiej/więcej widać i okaże się że jest okej. No ale raczej nie nastawiam się na to, bo jak sama zauważyłaś już tutaj widać że dziecko w ogóle nie ma tam miejsca. Porównując z tą wariującą betą, raczej liczę że organizm próbuje się już "pozbyć" maleństwa.
Strasznie mi przykro 😢 bardzo bym chciała, żeby ten Twój Fasol był całkowicie zdrowy i ciąża się utrzymała 😢 patrzę na Twoją ciążę przez pryzmat tego co niedawno przeszłam i wiem, że jest Ci bardzo ciężko 😢 życzę Ci aby to się skończyło jak najlepiej dla Ciebie.
 
Strasznie mi przykro 😢 bardzo bym chciała, żeby ten Twój Fasol był całkowicie zdrowy i ciąża się utrzymała 😢 patrzę na Twoją ciążę przez pryzmat tego co niedawno przeszłam i wiem, że jest Ci bardzo ciężko 😢 życzę Ci aby to się skończyło jak najlepiej dla Ciebie.
Dziękuję kochana. Zwłaszcza, że wiem że u Ciebie sprawa jest świeża. Na pewno nie jest Ci łatwo czytać tą historię. Ale spokojnie, ja wiem jak to się skończy. I jestem na to gotowa ❤️ Jeśli faktycznie jest coś nie tak z dzieckiem (a wszystkie znaki na niebie i ziemi na to wskazują) to lepiej, żeby natura zrobiła to co musi już teraz. Ona wie co robi, pamiętaj o tym ❤️
 
reklama
Wiadomo, że lekarz nie może podjąć radykalnych kroków. Prawo jest jakie jest. Ale wydaje mi się,że tylko leki powstrzymują to co nieuniknione.
 
Do góry