reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wzrost i waga naszych dzieci

gaaliyah podaje mu wode z glukozą, ale to nie to, bo dalej marudzi. mi sie wydaje, ze on chce po porostu teraz juz wiecej uwagi, albo mial za duzo uwagi i teraz się dopomina. w kazdym razie dzis juz tez mi narudzi od rana. zobaczymy jak to pozniej bedzie. dzis z okazji pierwszego miesiaca zycia Kacperek dostał herbatke koperkowa zamiast wody z glukoza.
 
reklama
a moja corusia dzisiaj nadzwyczaj spokojna,prawie spi cały czas,a jak nie to lezy sobie spokojnie-juz sie zastanawiam czy oby nie jest chora;-):-)

dziecko płacze niedobrze,jak jest spokojne tez niedobrze;-):tak:
 
mój tez dzisiaj marudzi cały dzień. boli go brzuszek bo wredna matka się cos nażarła. prawie nie śpi, bo co uśnie to budzi sie i pręży. Sorry za brak polskich znaków ale brakuje mi ręki bo mały śpi u mnie na kolanach. jak go odkładam to zaraz otwiera oczy.
 
Byla dzis u mnie polozna srodowiskowa (spedzila ponad godizne - tak jej sie podobalo :-D). Pytalam o herbatki ale powiedziala zeby na razie dawac wode (z glukoza, albo i bez) ale z herbatkami poczekac. Poniwaz Jasio po jedzeniu nie zasypia spokojnie tylko tak jakby cos go meczy (brzuszek) to radzila dac mu troche rumianku - po popoludniowym kamrieniu dalam i pospalismy 2 godziny wspolnie, a potem udalo mi sie go odlozyc i spi sobie sam :-)

Tak wiec z herbatkami poczekam. Pojutrze idziemy pierwszy raz do pediatry to sie dowiem ile przytyl, ale chyba troche juz Kluseczka przybrala bo polozna stwierdzila ze wcale nie wyglada na te 2,5 tgodnia :eek: No i zobacyzmy czy nie zmienia nam mleka ze wzgledu na klopoty zoladkowe.
 
mysz no u ciebie to chyba faktycznie jeszcze za szybko na herbatki. ja dałam, bo pisze, ze od pierwszego miesiaca, ale wcale sie nia Kacper nie zachwycał. chyba bardzie podchodzi mu glukoza.
 
Mały przybiera na powrót, tyle, że w tempie zastraszjącym - wczoraj wieczór 4250, dziś rano 4290, a wieczorem... 4480 :eek::eek::eek: Albo ktoś go źle waży, albo kroplówki, które dostaje powodują takie liczby....
 
A mi pediatra powiedział, żeby go nie dopajać tylko dawać cyca jak chce. Idziemy w przyszły piątek na ważenie to się zapytam czy go dopajać. Z jednej strony męczy mnie dawanie mu cyca co chwila a z drugiej wolę, żeby miał kontakt z butlą jak najpóźniej.
Wczoraj pojechaliśmy na zakupy, bo się okazało, że Piotrek ma jedną sensowną czapkę na te upały i zamiast spędzić w sklepie 10 minut to siedzieliśmy prawie godzinę, bo najpierw był krzyk, bo pić mu się chciało, więc dostał cyca a po pięciu minutach dostał czkawki i był drugi cyc. Tak więc ja siedziałam na kanapie z Piotrkiem przy cyckach a maż mi przynosił czapki, żebym obejrzała - OBŁĘD :-D

"szerlock: mysz no u ciebie to chyba faktycznie jeszcze za szybko na herbatki. ja dałam, bo pisze, ze od pierwszego miesiaca, ale wcale sie nia Kacper nie zachwycał. chyba bardzie podchodzi mu glukoza."

Ostatnio patrzyłam w aptece i herbatki HIPP są od pierwszego tygodnia życia.
 
no własnie herbatki HIPPa są od 1 tygodnia, więc ja mojej małej dałam i była zachwycona rumiankową!
Mi pediatra powiedziała, że dzieci w takie upały jeżeli są karmione piersią to mogą być dopajane, a jak są jeszcze dokarmiane sztucznie to musż być dopajane. Więc ja zuzi muszę dać co nie co.
Ale jak widać, to każdy pediatra i położna mówią inne rzeczy.
A co do butli: ja mojej zuzi daję sztuczniaka w niej czy herbatkę albo glukozę, a ona i tak woli cyca, więc wydaje mi, że niekoniecznie dziecko musi woleć butlę,:happy2:
 
reklama
mi też sie wydaje, że butla i smoczek są za bardzo demonizoane - moje dziecko od pierwszego dnia ma z nią kontakt, ale nawet jak jest chory i trudniej mu sie ssie, to woli pierś niż butelkę

a waga dziś 4300 (wczoraj głupie baby zważyły go w ubraniu i mokrym pampersie!!!:wściekła/y:
 
Do góry