reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wystarane po raz pierwszy czyli rozwinięcie Starania po raz pierwszy

Fifka a leci po mału do przodu!! Bartuś raczkuje jako tako więc pochłania ogrom mojej uwagi :-p Co do pchacza
to dostałam od koleżanek z pracy jak przyszły zobaczyć małego i pytały co by nam się przydało więc powiedziałam, że wlaśnie to ale niestety taki niestabilny jest, że szkoda gadać więc i tak pewnie kupimy inny bo nie wyobrażam sobie, żeby Bartek mógl się o niego oprzeć! :sorry: Tosiek też zasuwa trzymany za rączki! Moja mama jest w szoku, że on tak doskonale wie co robić z tymi nogami :-p
Na FB widziałam Konradka!!! Ten 7 miesiąc widać najwięksżą zmianę! Kochany jest :*


A tu Bartuś jak sunie :-)
http://youtu.be/gr2DL5I0ldA
 
reklama
ugryze sie w jezyk bo az tak piekne zdjecie z bliska niejest ale on se lustro kupic powinien ;-)

magdlaenko no bartek duzy juz no no sliczny a ile juz zabkow ma no no ;-) jakos te nasze forumowe chlopaki silne ;-)

necia sliczna malgosia dziekujemy za kubeczek i za smoczki przerobilam bo mialam tylko 1 butelke tt i tylko na 150 wiec odkrecilam gore i przykrecilam swoja a smoczka 2 niemamy bo dopiero teraz zauwazylam ze ciezko jej idzie z 1 i w koncu nie pije tak lapczywie a na 2 narazie mnie niestac wiec dzieki twojej jedynce i igielce mam 2 ;-) dziekuje:*sppecjalnie zdjecie jak sama pije na fb a mam nadzieje ze ciuszki ci sie spodobaja ;-)

magdalenko nie widze filmika ;-(bo jest prywatny
 
Ostatnia edycja:
Cześć ma_g ale On fajny. Hmmm kiedy to moje zioło zacznie siedzieć,nie mówiąc już o raczkowaniu
atanku może powinien, ale ja mu tego nie powiem bo najprzystojniejszy nie jest, ale każdy się zmienia i trzeba go kochać takim jakim jest (szkoda,ze on tego nie wie :()

Wie ktoś co u Lamiav? jakaś taka cisza ostatnio. Aż do niej sms napisze.
 
Ostatnia edycja:
Teraz zmieniłam więc powinien już działać!

Fifka no super Konradek zasuwa!! Bartek też tak biega!! A najlepsze jest to, że jak jak przyspiesze to wcale się nie gubi tylko on też zaczyna przyspieszać :-D

Fasolka wszystko w swoim czasie!! Bartuś i tak późno zaczął raczkować i sam siadać! ale najważniejsze, że się rozwija:-)
ciesz się tym, że Łucja nie przemiszcza się jeszcze w zastraszającym tempie po mieszkaniu :-p

Atanku ząbków mamy 4 u góry i 2 jdyneczko na dole + dwa kolejne na dole wychodzą :-)
 
Hahah Magdalena mój tak samo! Wtedy zaczyna biec! Ma już za sobą 2 piersze kroki samodzielne i rozbitą głowę bo wdzędzie próbuję wstawać i się puszcza zeby iść... noż oszaleć można... u teściów biega w chodziku to przynajmniej jest bezpieczny ale nie chce go przyzwyczajać do tego typu udogodnień bo one uwsteczniają dziecko... myślę nad pchaczem zeby mógł sam się poruszać.

A bartuś wspaniale raczkuję!! Mój potrafi zrobić kilka kroczków na raka ale nie chce... zaraz wstaje albo przewraca się na plecy i krzyczy "mamo pomóż"


Fasolka Lam pisała ostatnio ze ma teraz przed sobą sprawy o widzenie się małego z mego mamą i ze musi dla małego więcej czasu poświęcić zeby naprostować go na właściwy tor. Pisała może z dwa dni temu o tym.
 
no no niezle konradek chodzi wow moja ledwo co siadac sie prawie nauczyla ale jeszcze musze ja asekurowac bo do przodu leci.. ale sama sie odpycha rekami i banke wstanke robi glowa do przodu lokcie odpychanki i siada ;-)

no magdalenko z iloscia zabkow wymiata my ani jednego niemamy ;-)
 
reklama
Fasolka aa i pisała ze jeszcze sprawa o alimenty ją czeka bo teraz niech mamuśka na niego płaci. Pisała też ze ona się ucieszyła ze go zabierają bo "ona ma go dość".... tak więc cieżka przeprawa przed nimi.... Też trzymam za nią kciuki! &&&&&&&&&&&


Atan
no to gratulację dla małej! Mój już siedzi pewnie ale jeszcze potrafi się przewrócić jak sięga po zabawki :-D Nogi ma strasznie silne i strasznie go ciągnie do chodzenia... wolałabym zeby raczkował...
 
Do góry