reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wystarane na 2011 - kontynuacja wątku ze staraczek :-)

Monia- jeszcze troszkę i też zaczniecie :)

Maggy-
pewnie, że musi, dlatego nap. że dopiero od 34 najprawdopodobniej będę w szpitalu... choć i to jeszcze na 100% nie jest pewne...


jutro może ja na chwilkę wyskoczę z domku i kupię jakieś śpioszki...

idę obierać ziemniaczki, będę z doskoku
 
reklama
EWCIA- ale to juz lekarz tak Ci powiedzial od razu? hmm... moze to i lepiej, bo faktycznie jakby cos sie zaczelo to bedziesz miala od razu opieke...

ide cos zjesc, a pozniej sie zdrzemne :)
 
Maggy- tak, tyle, że mój prowadzący...
jeżeli bym miała leżeć, to we Wrocku, a nie tu gdzie mieszkam, bo tutaj nie mają aparatur specjalnych dla Maluszków i tu u nas najlepiej rodzić w 36 skończonych tygodniach wzwyż...
no, a u mnie, to nie wiadomo jak to może być z tym mięśniem...
mogą mnie zostawić już 3 lutego, a jeżeli będzie w miarę ok, to właśnie gdzieś od 34


trochę wyszło mi masło maślane, ale mam nadzieję, że mnie zrozumiesz... :)
 
EWCIA- rozumiem.. w takim razie zycze Ci z calego serducha, zebys tam trafila jak najpozniej, i zeby maluszek wytrzymal min. do 36 tc .
Trzymam za to mocno &&&&&&&&&&&&&&&&&&& :)
 
ewcia : ja wszystko zorzumilam :)
i zycze zebys dotrwala jak najdluzej :) ale jelsi cos by sie dzialo to tez jestem zdania ze lepiej lezec w szpitalu, nawet jesli dalej do domu, ale byc pod ciagla kontrola!!!! no i w specjalistycznym szpitalu dla wczesniakow !!!!
a couszki - piekne!!!!! zwlaszcza ten slonik... mmmmmmmmmmmmmmmmm........ :)
 
Maggy- dziękuję :*

Josephine- Tobie również :*
też jestem zdania, że lepiej troszkę dalej leżeć i odrobinkę wcześniej i mieć pewność, że mają sprzęt dla Malucha niż być w domku i zastanawiać się czy coś już się zacznie czy też nie...

no i w szpitalu zareagują od razu, tak jak mój doktorek powiedział, bo wszystko będzie przygotowane jak coś- anestezjolodzy, sala
a tak zanim bym dojechała, przyjęcie itp. to nie wiadomo, a w takich chwilach, to sekundy się liczą...

słonik fajny:-D już sobie Krzysia w nim wyobraziłam:-p
 
ewcia no ciuszki superowe :) ja to musze na kiecki sie nastawiać a tak mi sie zawsze te chłopięce ogrodniczki podobały... oczywiście kilka dla dziewczynek przemyciłam, ale mąz to bardziej różowe kazał kupować, choc mam i niebieskie a jak ;)

a ja tam narazie nie mam jeszcze ciśnienie na poród bo czekam na mame (02.02.11) ale jak ona przyleci to pewno bede już kazdego dnia wygladać czy to wreszcie już... z Ala tak wygladałam a tu ciagle nic... nawet odkurzacz codziennie po schodach nosilam i odkurzalam cały dom, ale nic to nie skutkowałe hehehe... teraz Ala zapewnia mi gimnastyke każdego dnia wiec nie musze już dodatkowych zadań sobie wymyslać, ale póki co Maja siedzi jeszcze wysoko, skurczy przepowiadających brak wiec porodu nic nie zwiastuje... ale słyszalam opinie, że nawet w przeciagu kilku godzin wszystko może sie zmienić, chociaz cieżko mi to sobie wyobrazić ;)

martuśka a jak tak piszesz o Karolku to sie zastanawiam jak to będzie u nas... Ala póki co nastawiona pozywywnie do siostrzyczki, ale jak sie juz Malutka zjawi w domu to może jej sie już nie podobać, że jest jeszcze ktoś kto zajmuje czas mamusi... zobaczymy jak to będzie... nie bede na zapas sie martwic...
 
Maran- jak mama przyleci, to w ostateczności odwiedzi Cię a raczej Was w szpitalu;-)

kurcze, jak ten czas leci, nasze staraczki po kolei ładnie się rozpakowywują:-)



uciekam poleżeć...
do następnego Kochane :*
 
maran : hej :)
wiesz co ja tez uwielbiam ogrodniczki materialowe, puchowe! i wlasnie najbardziej blekit z siwym!!!! takie jak te ewcii! tez je dla dziewczynki przemyce
zreszta uwielbniam blekitny kolor i dlatego zostawilam bodziaki po poldusiu blekitne, niebieski, blekitno-biale
najwyzej dodam jakies elementy rozu czy bardziej dziewczynksiego koloru i bedzie ok
ale blekit+siwy = uwielbiam!!!!
 
reklama
Do góry