magdalenaB
marcowa mama 06'
no i wlasnie juz teraz nie wiem czy w to wierzyc czy nie. wg ginki termin jest na marzec a wg tych obliczen na luty. to co nastawiac sie ze to w lutym urodze??
reklama
K
KingaP
Gość
tu się nastawiać to chyba nie ma co 
a o jakiego "typu" ruchy chodzi ?? te takie delikatne, czy te silniejsze??
a o jakiego "typu" ruchy chodzi ?? te takie delikatne, czy te silniejsze??
magdalenaB
marcowa mama 06'
no raczej te zdecydowane, takie gdzie nie ma sie watpliwosci ze to wlasnie dzidzius rozrabia
a skoro to jest watek wyprawka to zalacze zdjecie czapuni ktora ostatnio dostalam w prezencie
a skoro to jest watek wyprawka to zalacze zdjecie czapuni ktora ostatnio dostalam w prezencie
K
KingaP
Gość
rozumiem, muszę poszperać i poszukać tu na forum ,kiedy to się zaczęło?? wydaje mi się, że od zawsze je czuję ;D
magdalenaB
marcowa mama 06'
wiesz kingus ja tez mam takie wrazenie, ale pamietam jak nie moglam sie juz tych kopniaczkow doczekac, bylamciekawa jak to jest czuc takie malenkie cos w srodku (bo nieiwadomo czy to lokiec czy pieta)
magdalenaB,
moja ginka powiedziała, że mimo iż termin wg USG (i wyliczany wg ostatniej miesiaczki) to u mnie 5 marzec i tak trzeba się nastawiać, że mogę urodzić w ciągu 2 tygodni przed i 2 tygodni po tym terminie, więc nie biorąc tego terminu z ruchów, to i tak trzeba być już wcześniej przygotowaną.
moja ginka powiedziała, że mimo iż termin wg USG (i wyliczany wg ostatniej miesiaczki) to u mnie 5 marzec i tak trzeba się nastawiać, że mogę urodzić w ciągu 2 tygodni przed i 2 tygodni po tym terminie, więc nie biorąc tego terminu z ruchów, to i tak trzeba być już wcześniej przygotowaną.
K
KingaP
Gość
magdalenaB pisze:wiesz kingus ja tez mam takie wrazenie, ale pamietam jak nie moglam sie juz tych kopniaczkow doczekac, bylamciekawa jak to jest czuc takie malenkie cos w srodku (bo nieiwadomo czy to lokiec czy pieta)
ciekawe, jak sie przyzwyczaimy po porodzie do tego, że nikt nas od środka nie kopie ???
K
kasiula matula
Gość
no moje koleżanki mowia ze brakuje tego kopania i brzusia w ogóle
K
KingaP
Gość
ja jeszcze nie słyszałam, żeby komuś brzusia brakowało...
jest na to rada: trzeba zadziałać i bedzie następny...
jest na to rada: trzeba zadziałać i bedzie następny...
reklama
magdalenaB
marcowa mama 06'
no wlasnie tez nad tym sie ostatnio zastanawialam, kto mnie bedzie rano w brzuszek kopal kiedy zadzwoni budzik? (tak mialam dzisiaj rano-dzidzia zareagowala na budzik, slyszy wiec juz calkiem dobrze)
ivon: o tych 2 tyg. rozbierznosci wiedzialam, tylko ze wyliczajac z tych ruchow (jesli to prawda) wyszloby 4 tyg. wczesniej wiec to nie malo
ivon: o tych 2 tyg. rozbierznosci wiedzialam, tylko ze wyliczajac z tych ruchow (jesli to prawda) wyszloby 4 tyg. wczesniej wiec to nie malo