jeśli chodzi o nożyczki do paznokci to kompletnie nie sprawdziły się u nas niemowlęce - były zwyczajnie za grube i obcinałam i tak moimi
body - ja miałam sporo malutkich, ale bałam się je zakładać Gabrysiowi ze względu na główkę i ciemiączko, dlatego u nas na początku najlepiej sprawdziły się śpiochy, kaftaniki i pajace
termometr do wanienki - używany krótko, bo tak trzymałam się tych 37st, że Gabryś podczas kąpieli darł się w niebo głosy - no zwyczajnie woda była za zimna jak zaczęłam wodę sprawdzać łokciem krzyki ustały
body - ja miałam sporo malutkich, ale bałam się je zakładać Gabrysiowi ze względu na główkę i ciemiączko, dlatego u nas na początku najlepiej sprawdziły się śpiochy, kaftaniki i pajace
termometr do wanienki - używany krótko, bo tak trzymałam się tych 37st, że Gabryś podczas kąpieli darł się w niebo głosy - no zwyczajnie woda była za zimna jak zaczęłam wodę sprawdzać łokciem krzyki ustały