-Jak najbardziej polecam monitor oddechu z niania. Bobo od poczatku spi u siebie w lozeczku a mama moze normalnie funkcjonowac ,a nie zyc w wiecznym stresie czy przestalo oddychac. No i spokojne normalne noce ( oczywiscie nie mowie o karmieniach o kazdej porze)
-smoczki NUK sa dosc mocno wyciete pod noskiem ,wiec nie przeszkadzaja w oddychaniu zaslaniajac malenka twarzyczeke
- przewijak ( osobny mebel) uzywam do dzis. Bez tego moje plecy dawno by przestaly funkcjonowac
- kosz na pieluchy -rewelacja ,miesci mase pieluch ( ja mam Angelcare) ,nie przepuszcza nic zapachu. Minusem jest cena wkladow ,ale sa bardzo wydajne
-jesli ktos nie ma wanny to obowiazkowo stojak do wanienki. Bez niego plecy wysiadaja a wanienka z woda jest naprawde niestabilna i bardzo ciezka do przenoszenia
-nocna lampka z jak najslabsza zarowka i nieprzepuszczajacym kloszem. w pokoju powinien byc wiecej niz polmrok. Nasze oczy szybciutka sie przyzwyczaja ,a bobo lepiej spi w mroku. Jednak wygodniej jest je widziec.
-mniejsze ubranka niz 62. Oli urodzil sie w 40 t+2 dni i mierzyl tylko 50 cm. W ubrankach 56 wygladal jak 7 dziecko stroza. szybka musialam kupic troszke 50. Warto miec choc z dwie sztuki
-ja uzywalam duzo fajnych ciuchow od poczatku. Mini jeansy zazwyczaj maja bawelniany pas u gory a nie guziki ,sa wiec wygodne. normalne sweterki i bluzy. Spiochy raczej na noc. Teraz bedzie lato wiec podstawa to body.
- wieksza ilsc body. Moje dziecko na poczatku okrutnie ulewalo ,wiecp otrafilam go przebierac z 7 razy dziennie.
-sterylizatora uzywalam na poczatku ,ale szczez mowiac butelki wrzucone do plastikowej michy z odrobina wody na dole i wstawione do mikrofali na 3 min ,beda tak samo dobrze wysterylizowane
- Tomme Tippe ma smoki do butelek w ksztalcie piersi. Moje dzieckie zaakceptowao je od samego poczatku i potem dlugo byly tylko te.
- karmienie cyckiem na poczatku jest okropne ,trudne i bolesne. Ani mamy ani dzieci tego nie potrafia. Jesli bobo bedzie lapac tylko sutek a nie brodawke to bedzie bolalo bardzo. Ja mialam z tym problem .Pomogly bardzo nakladnki na sutki. Uzywalam tylko 4 dni ,ale pieknie sie nauczylismy. ( nakladka powoduje ze sutek wchodzi gleboko do buzi ,a nie ,ze dziecko szczypie i nadrywa sam koniuszk)
-jesli wozek ma okienko w budce na gorze i nie mozna go zaslonic to nie kupujcie tego wozka. Kolezanka ma tak i nienawidzi bo wiecznie slonce swieci wprost na buzie dziecka
To sa moje rady. Oli ma 2 lata wiec naprawde niedawno przez to przechodzilam. Prosze o niezrąbywanie mnie z nie, nie wytykanie mi ,ze wole gadjety od dobra dziecka. Jesli ktos sie nie zgadza z moimi opiniami ,rozumiem i nie mam z tym problemu.