Dla mnie rozek byl zbyteczny, pokrowiec na przewijak, stojak do wanienki , nie potrzebnym wydatkiem okazal sie rowniez elektryczny lezaczek poniewaz malu wolal zwykly lezaczek na baterie ktory wibruje i buja sie jak sie dziecko porusza, sluzyl nam do roku ☺Zaczęłam robić listę co mi potrzebne. I nasunęło mi się pytanie: "co uważacie za bubel, porażkę, rzecz która absolutnie się u Was nie sprawdziła mimo zachwaleń w necie?".
reklama
ada1989
Mama Konradka :)
Rożek, gruszka do nosa, wanienka z odplywem, ma pewno coś by się jeszcze znalazło, jak mi się przypomni to dopisze [emoji1]Zaczęłam robić listę co mi potrzebne. I nasunęło mi się pytanie: "co uważacie za bubel, porażkę, rzecz która absolutnie się u Was nie sprawdziła mimo zachwaleń w necie?".
Zaczęłam robić listę co mi potrzebne. I nasunęło mi się pytanie: "co uważacie za bubel, porażkę, rzecz która absolutnie się u Was nie sprawdziła mimo zachwaleń w necie?".
Oj, to nie jest prosty temat. U nas całkowicie nie sprawdził się leżaczek (nic kołyskopodobnego synowi nie podpasowało), mata edukacyjna i laktator (mimo ponad dwuletniego stażu w kp). A są to akcesoria, które bardzo dużo mam sobie chwali. Także jest zapewne tyle list wyprawkowych co mamŚwietne pytanie! Nie mogę się doczekać odpowiedzi, żeby z listy trochę rzeczy poskreślać))))
wszystkozajete
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2013
- Postów
- 6 114
Też uważam, że to od mamy i dziecka zależy, bo u nas długo w użyciu był i laktator i mata edukacyjna i huśtawka (bujaczka takiego typowego nie mieliśmy).
U
użytkownik 902
Gość
Podgrzewacz do butelek/słoików, parasolka do wózka, termometr do wanienki, sudocrem. Reszta była raczej trafiona ale ja korzystałam z niewielu gadżetówZaczęłam robić listę co mi potrzebne. I nasunęło mi się pytanie: "co uważacie za bubel, porażkę, rzecz która absolutnie się u Was nie sprawdziła mimo zachwaleń w necie?".
U
użytkownik 902
Gość
Ja gruszkę bym odradziła. Rozek u mnie też się nie sprawdził
wszystkozajete
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2013
- Postów
- 6 114
Termometr do wody, gruszka i rożek u nas też się nie przydawały. Tzn rożków w sumie używałam ale po prostu kładłam na rozłożonym dziecko, albo zwijałam je w rolki i jak był malutki to wkładałam do gondoli/leżaczka na boki żeby było przytulniej.
Myslniczek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2019
- Postów
- 8 016
Brązowy jest i szare okrycie na nozki i szara wkładka do spacerówki
reklama
renisus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2014
- Postów
- 10 063
Rożek, gruszka do nosa, wanienka z odplywem, ma pewno coś by się jeszcze znalazło, jak mi się przypomni to dopisze [emoji1]
U nas tak samo. Mata byla chwilowa, tym razem nie kupuje.Podgrzewacz do butelek/słoików, parasolka do wózka, termometr do wanienki, sudocrem. Reszta była raczej trafiona ale ja korzystałam z niewielu gadżetów
Ale za to uwazam za geniusz, piankowe puzle na podloge. U nas dosc dlugo lezaly, poczatkowo jeszcze kocyk a potem juz sama dupcia siedziala. No i latwe w utrzymaniu czystosci przy odpieluchowaniu [emoji6]
Kiedys pisalam Wam o tych boxach do spania. Ostatnio tak myslalam i zdecydowalam,.ze kupie na dol mini lozeczko lub kolyske a box zostawie na jakies pierdoly.
Podziel się: