reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WyPrAwKa i niezbędne rzeczy dla naszych bobasów..

Dziewczyny nie zapomnijcie o aparacie fotograficznym do szpitala, potem jest fajna pamiatka z pierwszych chwil z maleństwem.
 
reklama
Dziewczyny przecież te wszystkie rzeczy o ,których tutaj piszemy nie są do szpitala nie panikujmy :-D
 
właśnie jak yulkana dobrze napisała trzeba się pytać położnych w szpitalu w którym chcemy rodzić a one napewno nam dokładnie wyjaśnią co jest najpilniejsze a co potem! Bo spakowanie całej takiej listy graniczy z cudem zwłaszcza że z tego co się orietuje to raczej tragarzy nie ma w szpitalach:-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D
 
A myślałyście już o wózkach?

My co prawda mamy wózek stary Macka, ale jak dla mnie jest kompletnie nie do użytku, więc bardzo chciałabym mutsy, nawet już kolor znalazłam...
Mąż nie chce o tym słyszec, ale i tak ten pomysła przeforsuję:oo2: :frown: Wiem ze drogi ale co tam, raz się żyje:-)

A dla dziewczynki znalazłam fajnego bebecara w kwiatki....
 
Edyta 27 mój mąż już wybrał ...Mutsy -urban rider i w lipcu jak będziemy w Polsce zamierzamy go kupić :-).Podobają mi się te wózki bo są leciutkie ,wygodne dla dzidzi i występują w fajnych kolorkach .....chociaż ostatecznie i tak zdecydujemy się na czarny .Jest najbardziej praktyczny jeżeli chodzi o norweski klimat ......:-D
Anetas miała na temat Mutsy inne zdanie ....ale przecież i tak będę mogła coś powiedzieć o tym wózku jak będzie jeździło w nim moje dziecko .Moje dwie znajome miały takie wózki ....Melanie kupiła już drugi taki dla synka bo była bardzo zadowolona ze spacerków z córeczką .Mutsy to mój typ :-D:-D:-D:-D
 
Mi się podoba szary.
Zresztą prawie każdy kolor jest fajny.

Z tą lekkością to jest tak, że ja od wózka nie oczekuje, żeby był lekki, bo one wszystkie trochę ważą. My kupiliśmy Maciusiowi teraz parasolkę i ona ma byc lekka.

To która jeszcze wstępuje do fanclubu mutsy?:-)
 
edyta27 mój małżonek:-p też nie jest przekonany do zakupu wózka nowego a nasz stary jeszcze jeździ ale ile się z nim namęcze to tylko ja wiem.i też forsuje pomysł zakupu nowego.Musty mi się podobają ale ja chyba postawie na coś co już znam z doświadczenia czyli na deltima focusa albo voyagera:-) :-)
 
dziewczynki ja radziłabym podzwonic tam gdzie mieszkacie czy macie do dostania mutsy
czytalam na innym forum ze jedna dziewczyna ma problem z ich obejrzeniem bo w sklepach ich poprostu nie ma (piszę o Warszawie) i te wozki schodzą jak ciepłe bułeczki i niestety zapisy są na nie ze to co przychodzi to tego już automatycznie nie ma
i ponoc dostawca nawala
wiem ze ona ogladala na Jagiellonskiej bo akurat byla dostawa i pojechala sobie go obejrzec
a z drugiej strony narzekaja bo jest ciezki mutsy ze do bagaznika samochodu go wlozyc to masakra
to tyle co slyszalam :)

ja wlasnie sie zastanawiam nad wozkiem rodzimy juz parktycznie na zimę i tak naprawde ile wyjdziemy na dwor?? nie wiem wlasnie jak to jest z tym wychodzeniem
zastanawialam się nad kupnem wozka tanszego z duzymi kolami tylko na zimę wlasnie albo uzywanego -tylko gdzie kupic zeby nie oszukali
a myslalam o Jedo bartatinie albo Roanie Kortinie
 
reklama
ja się tam na firmach wózkowych nie znam ale tak po prawdzie to oglądałam różne,łącznie z Mutsy i nie mam zamiaru kupowac choćby ze względu na cenę,raz że to faktycznie idzie zima a dwa to bez przesady dac ponad 1500 za wózek jak są porządne za 500-1000! stać mnie ale nie mam zamiaru przesadzać, kryterium wyboru mamy z mężem takie żeby był wygodny,dobrego gatunku materiał,najlepiej głęboki i spacerowy w jednym,dobrą amortyzację no i oczywiście najważniejsze żeby sie mieścił do naszej corolki!

ps.oglądałam też ten Jedo-całkiem fajny i cena też ok!
 
Do góry