reklama
betiks
full time mummy :)
Ja kupiłam newborn właśnie w Rossmanie (mam blisko, poza tym tańsze od firmowych pampersów) fun&fit babydream 30szt. za 11:99 bodajże i biorę całą paczkę do szpitala.
Ania_789
Mama uroczych córeczek;-)
U nas wszystko zapewnia szpital. Dodatkowo w szpitalach (wydaje mi się, że w PL raczej we wszystkich) dostaje sie "paczuszki" 2 chyba, jeśli dobrze pamiętam (różową i niebieską teczuszke) gdzie są próbki: pampersów, emolium, kremów, kremy na odparzenia (chyba 2 rodzaje lub trzy). U nas nie chętnie patrzą (z tego co wiem) na swoje ubranka, pampersy. Jedynej rzeczy, której nie ma u mnie to chusteczki nawilżone ;-) Więc raczej tylko to będziemy brać i ciuszki na wyjście ;-). Z tym aktem małżeństwa to też dla mnie bez sensu. Owszem, gdy my się rodziłyśmy to szpitale zawiadamiały USC. Teraz żaden szpital nie ma takiego obowiązku i nie robią tego. Poza tym gdy rodziłam Laure byliśmy o wszystko pytani.... Szkoda, że nas jeszcze o stan konta nie pytali...
Z paczkami pampersów bym uważała. I jeśli jest możliwość korzystania ze szpitalnych, wolałabym z takich skorzystać Raz, że swoje pampy się zaoszczędzi, dwa, że (przynajmniej u nas byłam świadkiem takiej sytuacji) jak skorzystasz ze swoich pampów i zabraknie wam, to szpital też nie da... bo niby nie ma...
Z paczkami pampersów bym uważała. I jeśli jest możliwość korzystania ze szpitalnych, wolałabym z takich skorzystać Raz, że swoje pampy się zaoszczędzi, dwa, że (przynajmniej u nas byłam świadkiem takiej sytuacji) jak skorzystasz ze swoich pampów i zabraknie wam, to szpital też nie da... bo niby nie ma...
Basia_one
Multimama ;)
No na czytanie to raczej ani czasu ani ochoty nie ma. Do picia najlepiej wode mineralna. Ja mam nadzieje, ze i tym razem bedzie all ok i wyjde juz po dwoch dniach. U nas wielorodki trzymaja krocej.
Fiolka_130
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Lipiec 2009
- Postów
- 13 144
Misia ja kupiłam taka małą paczkę 1 pampersów i biorę wszystkie tam jest 46 jakoś sztuk
Majja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Maj 2012
- Postów
- 7 551
Ja biorę jeszcze swój jasiek dla dziecka rożek i kocyk ,żeby nie był w szpitalnych.
Koleżanka opowiadała , jak urodziła chłopca to dziecko jej przynosili w różowych ubrankach, bo nikt nie zwracał na to uwagi czy to dla chł czy dz :-) . Jej szpital nie wymagał ubranek , tylko na wyjście .
Książki ani gazet nie biorę , przecież nawet bym się nie potrafiła skupić na czytaniu w takich warunkach. Może jedynie mp3 żeby zagłuszyć jakieś krzyki zza ściany
Dokładnie, fajnie jakby szpital dawał pampersy, duża oszczędność ... ale raczej nie wydaje mi się że to realne a szkoda
Koleżanka opowiadała , jak urodziła chłopca to dziecko jej przynosili w różowych ubrankach, bo nikt nie zwracał na to uwagi czy to dla chł czy dz :-) . Jej szpital nie wymagał ubranek , tylko na wyjście .
Książki ani gazet nie biorę , przecież nawet bym się nie potrafiła skupić na czytaniu w takich warunkach. Może jedynie mp3 żeby zagłuszyć jakieś krzyki zza ściany
Dokładnie, fajnie jakby szpital dawał pampersy, duża oszczędność ... ale raczej nie wydaje mi się że to realne a szkoda
Ostatnia edycja:
reklama
nathani
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Kwiecień 2012
- Postów
- 8 427
majja krzyki najgorsze , pamiętam z poprzednich porodów jak na salach obok laski rodziły ulalala a ja ciągle nic ...to było straszne do dziś mój mąż wspomina ile urodziło w czasie kiedy ja się męczyłam. Wmawiam sobie że teraz będzie szybciej !!!!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: