reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyprawka dla wrzesniowego malucha czyli HITY i KITY :)

reklama
U nas wanienka bedzie stała na przewijaku. Jest stabilnie i wysokość odpowiedznia zeby kręgosłup nie bolal. Przy Majci sie super sprawdziło i nie musiałam z nia latać po całym mieszkaniu. Potem tylko ściągnąć wanienke i dokończyć pielęgnacje.

Też o tym myślałam ale jakoś nie jestem przekonana czy to dość stabilne będzie. Przewijak aż taki duży nie jest... no ale się zobaczy jak już dzidziuś będzie co będzie najwygodniejsze.
 
A mi sie dzisiaj udalo upolowac moj wypatrzony lezaczek-bujaczek z fp za polowe ceny :-) Czekalam na angielskim amazonie juz od miesiecy na jakas obnizke i tak sobie dzisiaj weszlam a tutaj moj lezaczek tanszy o polowe :szok: i tylko 4 sztuki jeszcze dostepne wiec dzwonie do M i pytam sie gdzie jest, bo byl w drodze do domu. Zanim dojechal byly juz tylko 2 ale jak wparowal do domu to w butach dopadl kompa i udalo sie zamowic :-D Teraz jest dostepny o 20 euro drozej wiec super ze nam sie udalo trafic. Warto bylo czekac :-)

Aha, no i kupilismy tez na angielskim amazonie snuze (monitor oddechu). Jest faktycznie mala ale wydawalo mi sie ze bedzie troszke lzejsza. Zrobilismy test i faktycznie najpierw probuje wybudzic dziecko lekkimi wibracjami a jak sie nie uda to wyje tak, ze umarlego na nogi postawi. Zobaczymy jak sie w rzeczywistosci sprawdzi. Jedyny minus jaki wyczytalam do tej pory na jej temat to to, ze potrafi sie z pieluszki zsunac jak dziecko bardzo aktywne jest podczas snu. Ale wiadomo jak to jest, co konsument to opinia wiec sprawdze czy to faktycznie takie latwe.
 
Ostatnia edycja:
Bluetooth ja właśnie tez "poluje" na snuzę, troche się zastanawiałam czy kupić, ale stwierdziłam że nie za szkodzi, a może spokojniejszy sen będe miała na poczatku ja:-)
Fajnie, ze udało Ci sie kupić bujaczek po okazyjnej cenie, ja kupiłam pewnie taki sam lub podobny juz pare miesięcy temu, bo też trafiła mi się okazja
 
Bluetooth fajna okazja:-)

Nalka ja mam wanienke z ikei biała, która mieści sie idealnie na przewijaku. Mam to juz sprawdzone, ale wiele rzeczy dopasuje sobie każda z nas jak maluszki bedą na swiecie, w zależności od potrzeb.
 
ja tam nie kupuję ani niani ani monitorów oddechu, dla mnie bzdura, ale wiadomo, każda ma swoją opinię.

Bluetooth - super że sie Wam w końcu udało z tym leżaczkiem, faktycznie okazja!!
 
ja tam nie kupuję ani niani ani monitorów oddechu, dla mnie bzdura, ale wiadomo, każda ma swoją opinię.

Bluetooth - super że sie Wam w końcu udało z tym leżaczkiem, faktycznie okazja!!

No wlasnie ja mam takie samo podejscie, ale ostatnio znajoma powiedziala mi, ze fajnie jej sie niania sprawdza przy domowych sprawach np. przy gotowaniu.
Ale nie wiem, dalej nie jestem zdecydowana
 
No ja chyba też nie kupowałabym tej niani, ale mój mąż zobaczył, że jego kolega z pracy miał i zaczęło się wymienianie opinii na temat różnych firm. Więc coś czuję, że będziemy mieć el.nianię choćby ze względu na to, że to super gadżet, a mój mężulek kochany to gadżeciarz. No oczywiście wynalazł jakąs super nianie, która ma walkietalkie. Pytam się "Ale po co nam taka wypasiona niania z walkietalkie?". No jak to po co. A jak będziemy na deskę w zimie jeździć to będzie jak znalazł, będziemy mogli się na stoku porozumiewać. No! Więc będziemy mieć nianię, żeby w góry móc jeździć :-D
Wczoraj byli u nas znajomi- w tym dobry kolega męża z żoną. Rozmowa zeszła na narzędzie budowalne, sprzęty, maszyny itp. Kolega mówi:
- Ja to bym sobie taką małą kopareczkę kupił.
Jego żona:
- A po co Ci, co byś sobie nią kopał? (mieszkają w bloku)
On:
- No nie wiem. Coś bym sobie kopał. Podłączał bym się do jakiejś ekipy budowlanej co drogi robią i bym sobie kopał. Nawet nie wiesz jak to relaksuje.
:-D:-D:-D
Myślałam, że orła wywinę. Faceci i ich atrybuty hahahahaha
 
reklama
Tofilesia Ale mnie rozbawila historia koparki, normalnie kazdy facet jest taki sam, znajdzie zastosowanie dla kazdej "zabawki", ja mam z moim tak czesto, ze cos wynajdzie w necie, a ja tylko pytam "po co ci to i ile kosztuje" ;-)
 
Do góry