reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyprawka dla naszych Maluszków ♥

Nie krytykuję. To raz. A dwa gdzie napisałam, że mama karmiąca krócej niż ja np albo nie karmiąca w ogóle jest gorsza??? Dlaczego w rozmowach o wyższości mleka matki nad modyfikowanym zawsze padają takie oskarżenia?
Nie krytykuję zakupu butelki. Nie muszę rozumieć chęci posiadania takowej ale nic nikomu nie zakazuję. Pytanie było o butelkę. Ja się nie znam, wiem ze są jakieś antykolkowe itp. Ale ich mechanizm nie polega na podobieństwie do piersi czy brodawki przecież. Nawet Medela Calma z której samo nie leci i dzieć się musi napracować bo ma zawory w smoczku nie jest polecana przez doradców laktacyjnych przy karmieniu piersią. Nie o to mi chodziło przecież. Ale zachwalanie danej marki bo "wyglądem przypomina pierś" jest wprowadzaniem w błąd. Bo w takim porównaniu nie chodzi o kwestie podobania się czy nie a o rzekome podobieństwo w kwestii niezaburzania laktacji. A to nieprawda. I to, że jedno dziecko mimo ssania butli np przez tydzień potem bez problemu wróciło do piersi nie znaczy, że każde takie będzie. A potem płacz.
Olga może ma luźne podejście i nie zależy jej na kp więc jak się nie uda nie będzie płakała. Ale to forum czyta więcej przyszłych mam i po co mają myśleć, że istnieją bezpieczne butelki?

Spędzanie 2x więcej czasu na karmieniu bo najpierw trzeba odciągnąć a potem zrobić to co i tak każda mama robi nie byłoby problemem? [emoji4] chyba, że mówisz o rezygnacji na rzecz sztucznej mieszanki. Ale dla tych mam podanie dzieciom najlepszego mleka - czyli własnego było priorytetem. I dlatego długie miesiące spędziły siedząc z laktatorem w ręku. A wszystko dlatego, że niepotrzebnie włączyły butelkę zamiast jechać na samej piersi.

To nie jest rozmowa o tym czy karmić i jak długo. Tylko o włączaniu sztucznych wynalazków w coś tak naturalnego jak karmienie piersią. I warto znać możliwe skutki uboczne.

Mowie o rezygnacji wrazie W z kp jakby byl problem po podaniu butli ;)
Bardzo chcem karmic piersia i jest to dla mnie wazne zeby mala byla na moim mleku ale tez nie bede panikowac i plakac jesli bede musiała podac mm :) albo jesli po podaniu butli nie bedzie chciala piersi.. lub odwrotnie

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ale sie burza zrobila jak tak czytam [emoji846] kp to chyba najbardziej emocjonujący temat z tego co widzę [emoji6]

Ja zamierzam karmić max do 9 mca, bo powiem szczerze, moim zdaniem, podkreślam, ze moim zdaniem, to wyglada groteskowo jak kobieta karmi piersią juz takie ponad roczne dziecko. Wiele razy słyszałam, ze do 9 mca można dziecko bez problemu odstawić, a potem to jak z papierosami u dorosłych, dziecko przyzwyczaja sie po prostu do cyca i mimo, ze juz nie jest tak potrzebny, bo sa wprowadzone inne produkty, które dostarczają składników odżywczych chce tego cycka tylko dla zasady i z przyzwyczajenia.

Nie wyobrażam sobie byc tez non stop przywiązana do dziecka i nie moc nigdzie wyjsć, zeby zebrać mysli. Przecież można odciągnąć mleko -laktacja wtedy nie zanika i zostawić je mężowi, zeby nakarmił małego ssaka. Tez musimy robic cos dla siebie, zeby nie utknąć tylko i wyłącznie w pieluchach i kupach. Jakis fryzjer, kosmetyczka, trening, spotkanie z koleżankami. Mam wiele znajomych, które jakoś to wszystko łączy i nie stanowi to jakiegoś niewyobrażalnego przedsięwzięcia i dają radę zarowno one jak i dzieci [emoji846] wiec jestem pewna na tych przykładach, ze sie da! Nie można w tym wszystkim zatracić siebie, zeby żyć tylko kupami [emoji6]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
DOKŁADNIE !!! [emoji108] i o to mi wlasnie chodzi. Dla mnie to tez nie jest fajny widok takiego juz smigajacego dziecka które podbiega do mamy i wyciaga na sile cyca z bluzki.. no ale to jest sprawa indywidualna dlatego za duzo sie wypowiadac nie chce ;) szkoda nerwow hehe kazda z nas ma inne podejscie...

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wybacz Lisia ale powielasz mity. Może jeszcze dorzucisz do tego zażółknięte od mleka staniki, wymiona do kolan i zdradzającego męża?

Karmiłam młodszą córkę prawie 3 lata. W tym 26 tygodni bieżącej ciąży. Wróciłam do pracy (co prawda w domu bo mam dg) po 9 m-cach od porodu. Paznokcie robię chociaż raz na 2 tyg - hybryda. Jeżdżę do salonu oczywiście a nie sama w domu. I to od urodzenia córki nic mi w tym nie przeszkodziło. Nawet to straszne karmienie piersią. Odrost robię co 3 tygodnie. Gdy córka miała 2 lata poszła do przedszkola na 5h dziennie. Nie przeszkodziło nam to w karmieniu. Ja 3-4 razy w tygodniu jeździłam konno. Też karmienie nie przeszkodziło. Jestem zadbaną kobietą i nie rozumiem czemu kp miałoby mi w tym "robieniu czegoś dla siebie" przeszkadzać. A takie upraszczanie sprawy mnie obraża. Bo sugeruje, że jestem zapuszczoną kurą domową bez ambicji.

Mleko (czy naturalne czy sztuczne ) ma stanowić podstawę żywienia w pierwszym roku życia dziecka. Pokarmy inne niż mleko w tym czasie mają tylko rolę uzupełniającą. I nie odstawia się dziecka poniżej roku aby w zamian dać mu warzywa i owoce ale zastępuje się mleko matki sztuczną mieszanką. Inaczej jest to po prostu bardzo niezdrowe.

Ja myślę, że takie podejście jest wynikiem upowszechnienia i znormalizowania karmienia sztucznego. Nikogo nie dziwi 2 latek pijący mm z butelki ze smoczkiem. Ale dwulatek ssący pierś to już groteska. I przyzwyczajenie. Heh.


Chyba za bardzo wzięłaś to do siebie i wyciągnęłas błędne wnioski. Nigdzie nie pisałam o żadnych zapuszczonych kurach domowych czy, o zgrozo, zdradzających mężach, to czysta nadinterpretacja i przypisywanie mi intencji, których wcale nie miałam.
Mam w swoim otoczeniu wiele mam i po prostu kobiety różnie do tego podchodzą. Wyraziłam jedynie swoje zdanie nikogo w niczym nie oceniając. Przykro mi jeżeli tak to odebrałas.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wow ja nawet tego nie skomentuje żeby się więcej nie denerwować. Ciśnie mi się jedno zdanie na usta ale znów nie chcę wyjść na terrorystkę.
Powiem więc tylko jedno DZIECKO ZMIENIA ŚWIATOPOGLĄD o 360 st. Jaka ja byłam mądra gdy dzieci nie miałam. Jakie oczekiwania jakie plany jakie zdanie wyrobione. Ha, życie to pięknie weryfikuje i dzięki Bogu.. dziecko uczy pokory.

Wszystko jak zwykle to kwestia priorytetów.

Przyszła wyprawka. Chyba mam już wszystko
20161015_161101.jpeg


cb7wugpju04jz4q8.png
 

Załączniki

  • 20161015_161101.jpeg
    20161015_161101.jpeg
    50,9 KB · Wyświetleń: 253
A mi się najbardziej podobało to, że do dwóch lat miałam z głowy śniadania dla córki. Przecież prawie zawsze jest to mleko. Mała przyszła zjadła i po sprawie, wieczorem po kąpieli też wygodnie bo łatwiej zasypiała. W dzień nawet się nie dopominała. Dostawała kaszki na bebilon pepti, bo ma skazę. Odstawienie trwało 2 doby bo utknęłam pod Wrocławiem, a ona była z babcią.
A z synem były pobudki po nocy i od rana latanie za mlekiem.
 
Wow ja nawet tego nie skomentuje żeby się więcej nie denerwować. Ciśnie mi się jedno zdanie na usta ale znów nie chcę wyjść na terrorystkę.
Powiem więc tylko jedno DZIECKO ZMIENIA ŚWIATOPOGLĄD o 360 st. Jaka ja byłam mądra gdy dzieci nie miałam. Jakie oczekiwania jakie plany jakie zdanie wyrobione. Ba, życie to pięknie weryfikuje i dzięki Bogu.. dziecko uczy pokory.

Wszystko jak zwykle to kwestia priorytetów.

Przyszła wyprawka. Chyba mam już wszystko Zobacz załącznik 778464

cb7wugpju04jz4q8.png
Jaki śliniaczek fajowy! I bambuska mam tego samego - w chmurki [emoji4]

 
Wow ja nawet tego nie skomentuje żeby się więcej nie denerwować. Ciśnie mi się jedno zdanie na usta ale znów nie chcę wyjść na terrorystkę.
Powiem więc tylko jedno DZIECKO ZMIENIA ŚWIATOPOGLĄD o 360 st. Jaka ja byłam mądra gdy dzieci nie miałam. Jakie oczekiwania jakie plany jakie zdanie wyrobione. Ha, życie to pięknie weryfikuje i dzięki Bogu.. dziecko uczy pokory.

Wszystko jak zwykle to kwestia priorytetów.

Przyszła wyprawka. Chyba mam już wszystko Zobacz załącznik 778464

cb7wugpju04jz4q8.png
Ooa ja mam podobne tetry :) z babyono ?
A majtki kupiłaś z takiej siatki czy fizelinowe ? Bo ja przez przypadek wzięłam te drugie i okazuje się, że one kiepsko przepuszczają powietrze :/ i chyba dokupie te siateczkowe...

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
 
Ooa ja mam podobne tetry :) z babyono ?
A majtki kupiłaś z takiej siatki czy fizelinowe ? Bo ja przez przypadek wzięłam te drugie i okazuje się, że one kiepsko przepuszczają powietrze :/ i chyba dokupie te siateczkowe...

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
Babyono :) tam są muślinki tetry, małe flanelki i bambuska jedna.
Majtki canpol siateczkowe.

Bambusek fajniutki taki mięciutki. W jakiej temp pierzecie? 60 st puszczę wszystko i wyprasuję powinno styknac coo?

cb7wugpju04jz4q8.png
 
reklama
Do góry