Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyprawka dla Maluszka- rady i porady

KObietki ja wiem ze jeszcez czas ale mam dylemat tak przegldam allegro i tablice i ogladam lozeczka i teraz nie wiem podoba mi sie turystyczne ale niemam jakos przekonania co do budowy stabilnosci jak dla niemowlat bo ja bazuje tylko na wiedzy lozeczka drewnianego wiec moze ktoras z was mnie uswiadomi co do turystycznego?podpowie ktore lepsze
 
reklama
aisak_85 pisze:
KObietki ja wiem ze jeszcez czas ale mam dylemat tak przegldam allegro i tablice i ogladam lozeczka i teraz nie wiem podoba mi sie turystyczne ale niemam jakos przekonania co do budowy stabilnosci jak dla niemowlat bo ja bazuje tylko na wiedzy lozeczka drewnianego wiec moze ktoras z was mnie uswiadomi co do turystycznego?podpowie ktore lepsze
Kliknij żeby rozwinąć...
wiesz co ja mialam drewniane radka III z kolyska, i jak mala miala niecaly rok wstawala w nim i sie sama bujala, - blokady byly takie sobie.... i zalamala calydol lozeczka + rozkleila w nim boki.... troche sie wscieklam bo wydalismy wtedy za nie cos ponad 400,- jak oddalismy je na gwarancji do naprawy to mielismy w zanadrzu turystyczne, i od tamtej pory mala byla w turystyku.... i szczerze powiem ze zaczela lepiej spac :-) teraz tez chyba zostaniemy przy nim tylko na sam poczatek kupimy kolyske ale tylko dla tego ze mi sie strrrrrasznie podoba :-D
a i dodam ze turystyczne mamy takie z podwojnym dnem, ze jest dobry dostep do dzidziusia i mamy jeszcze do niego przewijak wiec praktycznie niczym sie nie rozni od drewnianego :-)
ale kazdy robi jak uwaza, dla niektorych nie moze byc inne niz drewniane a dla innych inne niz turystyczne ;-)
 
aisak my mieliśmy łóżeczko standardowe drewniane, ale oprócz tego kupiliśmy turystyczne z racji tego że rodzinka porozrzucana po całym kraju :) i mamy łóżeczko turystyczne takie ŁÓŻECZKO TURYSTYCZNE KOJEC MAXX HIT 0zł WYSYŁKA ! (2668302014) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. tylko starszy model bez autka na siatce. Powiem szczerze super się sprawdzało i Niko za każdym razem bardzo ładnie spał a spał w nim bardzo często. Łózeczko ma przewijak, półeczke na najpotrzebniejsze piedoły, dwa poziomy spania a dla starszego dzieciaka możliwość odpięcia części boku i dzieciak ma wyjście. Niko jak tylko ma trochę katarku to często wymiotuje i później czyszczenie tego łóżeczka jest zdecydowanie cięższe niż zwykłego drewnianego. bo nie da rady materiału ściągnąć i uprać. A co do wytrzymałości łóżeczka to kupując trzeba patrzeć jest napisane dopuszczalne obciążenie, to nasze jest bardzo wytrzymałe na wakacjach spało w nim 2 dzieciaków (łóżeczko jest większe niż zwykłe drewniane) niko i 8 miesiecy starszy kolega, wariacje i wygłupy a łóżeczko dalej stabilne i nic się z nim nie dzieje. Więc jak kto woli ale według mnie różnicy nie ma
 
Ostatnia edycja:
no to my mamy takie tylko rozowo szare BABY DESIGN, Dream Materacyk można ustawić w dwóch położeniach. Łóżeczko ma usztywniony profilowany przewijak, kieszeń na akcesoria oraz zamykane boczne wejście. Cena 279 zł. - zdjęcie tez z otwieranym bokiem, przegrodkami na boku lozeczka + dodatkowe na tym materiale co jest z przewijakiem, przewijakiem i 2 dnem, do tego jest na jednym rogu lampka wibra i melodyjka.... mi tez bardzo odpowiadalo, a i jeszcze bez problemu sie sklada i rozklada :-)
 
Smile_ pisze:
krolewna - teraz doczytałam. my mamy takie coś: ODWRÓCONA OSMOZA - filtry do wody odwrócona osmoza<br /> - to ponad 1 tys zl kosztowało, ale dałabym jeszcze raz tyle (i dam jak się przeprowadzimy). Wodę nalewałam do kilku butelek, które stawiałam koło podgrzewacza. Jak wykorzystałam tą ciepłą wstawiałam kolejną butelkę do podgrzewacza. Z podgrzewacza korzystałam jakieś 6m. Później młody pił mleko o temperaturze pokojowej. Z resztą teraz tez pije takie.

Właśnie mnie w szpitalu zastanawiało to, że dają zimne mleko. A u nas to jeszcze pielęgniarki mówiły, że można je trzymać do 12h od mieszania :szok:. Później trzeba wylać jak dziecko nie zjadło. A na opakowaniu, które kupiłam jak wróciliśmy do domu pisało, że 1h po zmieszaniu trzeba wylać :nerd:.
Kliknij żeby rozwinąć...

teraz mi sie filtr nie przyda niestety nie ma możliwości załozenia, ale do domu chętnie coś takiego sobie założe :))))

a jakie mleko kupowałaś ?? bo na moim chyba było dłużej niż godzine
ja robiłam tak ze np przygotowywałam 90 ml mleka a mała wtedy zjadała połowe a druga połowa w buteleczce leżała w podgrzewaczu 3 godzinki do następnego karmienia, a potem to juz nie było problemu bo zaczeła zjadać całą porcje naraz :)
 
My mamy drewniane po starszaku i turystyczne ( takie starsze, wysiadły w nim melodyjki i jakieś tam wibracje) ale ma przewijak wiec może na początek rozłożymy sobie to ... plus taki ze ma dwa kółka i w razie W można sobie przejechać łóżeczkiem do innego pokoju :-) np albo bliżej naszego łóżka...drewniane za to ma 3 poziomy... i troszkę wygodniej jest obsługiwać w nim dziecko które juz umie sie sie przewracać na boki ale nie siada jeszcze.. bo sięganie do głębokiego turystyka lekko plecy może nadwyrężyć...wiec chyba będę mieszać :-) hi hi a co mam to będę szaleć...
za to ostatnio myślę nad sensownością. lub hmm zawieszeniem w wózkach bebecar vector http://www.dailymotion.com/video/xlmqc3_bebecar-vector-3in-1-product-features-kiddicare_people
 
Ostatnia edycja:
krolewna - w szpitalu był nan, a w domu już bylismy na bebilon pepti. Na nan'ie była godzina, na pepti dwie. Ja mleka nie trzymałam. Jak mały nie zjadł to wylewałam.. ale pepti śmierdzi już po samym zmieszaniu. Po godzinie smród był nie do wytrzymania :nerd:
 
aisak ja w domu miałam drewniane, a u rodziny turystyczne


zalety i wady drewnianego - jest troszke wyższe, trwalsze, mozna załozyć na nie przewijak, który jest znacznie większy od tego przewijaka z łóżeczek turystycznych, ma zwykle 3 poziomy i wyciągane szczebelki. Można gładzić dziecko za raczkę, bez wyciągania z łózka, czy nachylania się (u nas łóżeczko stało przy naszym łózku) w nocy -bezcenne. Dziecko, które szybko podejmuje próby wstawania (a jest na to za słabe) może sobie dziób obić o szczebelki. Dziecko może gryżć górną krawędż w okresie ząbkowania (można kupić ochraniacze). Chyba łatwo kupić niezniszczone na rynku wtórnym, czy tez później odsprzedać.

zalety i wady turystycznego jest przewiewne, zwykle ma przewijak w zestawie i dwa poziomy podłogi (ten wyzszy niżej od drewnianego, więc bardziej trzeba się schylać), dobrze widać przez materiał, może w dzień złużyć jako kojec, łatwo je przestawiać, bo jest lekki i zwykle ma kóleczka z jednej strony.
Fajne na wyjazdy. Na codzienne spanie koniecznie trzeba dokupić zwykły materac, bo ten załączony jest do niczego- nadaje się tylko na okazjonalne spanie.
Jest bezpieczniejsze w okresie, gdy dziecko próbuje wstawać i się przewraca. Odsuwasz wtedy od sciany i nie ma jak nabić sobie guza. Jak dziecko zechce samo wylazić, ma otwierane na zamek wyjście.
jest mniej trwałe-moje dziecko wywierciło paluszkiem dzióry w tej siateczce. Stąd może się nie nadawać do dalszej odsprzedaży.
 
Ostatnia edycja:
zgadzam się z Nef, aczkolwiek, my dostaliśmy turystyczne jak się przeprowadziliśmy do domu to turystyczne rozkładałam na dole, żeby nie latać na górę jak Ami się obudzi, ale spać w nim nie chciała, cóż, więc oddaliśmy, teraz dla drugiego dziecia chrzestna mojej Amelci ma nam kupić kołyskę na dół, żebym skakać nie musiała
 
reklama
 
Do góry